Dzisiaj po raz kolejny wyjrzałam za okno. Po raz kolejny zobaczyłam za nim życie. Radość życia. Przez to smutne wnętrze wpadam w melancholie. Wydaje mi się, iż cały świat jest szczęśliwy tylko mnie rozdziera wewnętrzny szloch. Zielone drzewa śmieją się do mnie, chcą ze mną tańczyć, a ja nie potrafię cieszyć się z błękitu nieba jak one. Chciałabym pojąc tę trudną sztukę, ale wydaje mi się, że na to potrzeba czasu. Musze nauczyć się cieszyć się życiem.
Dzisiaj po raz kolejny wyjrzałam za okno. Po raz kolejny zobaczyłam za nim życie. Radość życia. Przez to smutne wnętrze wpadam w melancholie. Wydaje mi się, iż cały świat jest szczęśliwy tylko mnie rozdziera wewnętrzny szloch. Zielone drzewa śmieją się do mnie, chcą ze mną tańczyć, a ja nie potrafię cieszyć się z błękitu nieba jak one. Chciałabym pojąc tę trudną sztukę, ale wydaje mi się, że na to potrzeba czasu. Musze nauczyć się cieszyć się życiem.