Pierwszy plan dzieła, uderza odbiorcę obrazem powalonych żołnierzy obu stron, zapomnianych przez swych towarzyszy broni i konających pod rozszalałym tłumem, który wciąż toczy zaciętą walkę. Wśród poległych chłopów oraz rycerzy na planie pierwszym, wyzioną ducha również niemiecki poseł Kuno von Lichtenstein. Miejscami trudno jednoznacznie zidentyfikować obiekty z pierwszego planu jako żołnierzy lub przedmioty, co w połączeniu z ciemnymi barwami potęguje uczucie chaosu i beznadziejności.
Pierwszy plan dzieła, uderza odbiorcę obrazem powalonych żołnierzy obu stron, zapomnianych przez swych towarzyszy broni i konających pod rozszalałym tłumem, który wciąż toczy zaciętą walkę. Wśród poległych chłopów oraz rycerzy na planie pierwszym, wyzioną ducha również niemiecki poseł Kuno von Lichtenstein. Miejscami trudno jednoznacznie zidentyfikować obiekty z pierwszego planu jako żołnierzy lub przedmioty, co w połączeniu z ciemnymi barwami potęguje uczucie chaosu i beznadziejności.