Moje wakacje spędziłąm w górach , byłam u cioci.Pewnego razu gdy wybrałam się z ciocią na spacer był taki tłok że się zgubiłam.Poznałam tam dziewczyne o imieniu Martyna vyłyśmy w podobnym wieku więc miło i przyjemnie nam się rozmawiało. Opowiedziałam jej o mojej przygodzie a ona na to:
-Bardzo ci współczuje, wiesz może na jakiej ulicy mieszka twoja ciocia
- No nie jestem tu pierwszy raz
-A m0oże imie cioci?
-Danuta
-hmm..tutaj jest pięc Danut
-Wiem nazwisko
-o to dobrze
-Śmiechowska
-a znam ją ieszka koło mnie chodź zaprowadze cie
-ok
I tak oto dziewczynka odprowadziła Martyne do domu i wszystko było dobrze .
Moje wakacje spędziłąm w górach , byłam u cioci.Pewnego razu gdy wybrałam się z ciocią na spacer był taki tłok że się zgubiłam.Poznałam tam dziewczyne o imieniu Martyna vyłyśmy w podobnym wieku więc miło i przyjemnie nam się rozmawiało. Opowiedziałam jej o mojej przygodzie a ona na to:
-Bardzo ci współczuje, wiesz może na jakiej ulicy mieszka twoja ciocia
- No nie jestem tu pierwszy raz
-A m0oże imie cioci?
-Danuta
-hmm..tutaj jest pięc Danut
-Wiem nazwisko
-o to dobrze
-Śmiechowska
-a znam ją ieszka koło mnie chodź zaprowadze cie
-ok
I tak oto dziewczynka odprowadziła Martyne do domu i wszystko było dobrze .