To była na prawdę wyjątkowa zima. Trudno było sobie wyobrazić coś tak pięknego. Majestatyczne płatki złotego śniegu, delikatnie opdały na srebne pokryte lodem pola.
Zima wydawała się być cudna, aż do momentu,gdy niespodziewanie śnieg zasypał całe domy, aż po same dachy. Ludzie nie mogli wychodzić po za zimne pokoje w których temperatura dochodziła do -- 20 stopni. Woda zamarzała, a ogrzewanie nie chodziło. Jedzenie też nie było dobre do jedzenia, a ludzie umierali nie tylko z wychłodzenia, ale także z głodu.
Niektórzy mówili, żę to gniew Boga przed którym nie ma ratunku.
Wszyscy modlili się o poprawe, ale ta nie nadchodziła...
Tak okropna zima na szczęście może pojawić się wyobraźni lub śnie dziecka, które przed snem naoglądało się za dużo horrorów. :)
To była na prawdę wyjątkowa zima. Trudno było sobie wyobrazić coś tak pięknego. Majestatyczne płatki złotego śniegu, delikatnie opdały na srebne pokryte lodem pola.
Zima wydawała się być cudna, aż do momentu,gdy niespodziewanie śnieg zasypał całe domy, aż po same dachy. Ludzie nie mogli wychodzić po za zimne pokoje w których temperatura dochodziła do -- 20 stopni. Woda zamarzała, a ogrzewanie nie chodziło. Jedzenie też nie było dobre do jedzenia, a ludzie umierali nie tylko z wychłodzenia, ale także z głodu.
Niektórzy mówili, żę to gniew Boga przed którym nie ma ratunku.
Wszyscy modlili się o poprawe, ale ta nie nadchodziła...
Tak okropna zima na szczęście może pojawić się wyobraźni lub śnie dziecka, które przed snem naoglądało się za dużo horrorów. :)