Moim sposobem na unikanie kłótni z rodzicami bądź z rodzeństwem jest unikanie ich kiedy mam zły humor, lub doła po ciężkim dniu w szkole. Jeśli powodem mojej złości jest zachodwanie moich bliskich staram się to znieść i nie wypowiadać się w tej kwestii, ponieważ mam skłonność do powiedzenia ciętych słów, które mogą ich urazić.
Jeśli wypowidają się o mnie, i nie wierzą mi na przyjkład w to co mówię o szkole, na przykład mam złą, i niemądrą panią jest brzydka i kłamie, rodzice mogą myśleć że ja tylko tak wymyślam, ponieważ mam złe oceny z jej przedmiotu, gorzej jak mi nie wierzą, wtedy się kłócę, choć i też mam rację jak oni, ale zazwyczaj się godzimy.
Łagodzeniem konfliktów, jest pomaganie im, rozmowa na inny lepszy temat, byle nie o szkole, znam świat nie od dziś, i wiem że wiele osób nie lubi gadać o wszystkim co kojarzy się ze szkołą. Pogadać można zawsze jak ci minął dzień, lub po protu obejrzeć razem telewizję lub film na DVD, albo też wyjść na spacer, na lody.
Oczywiście po każdy msporze trzbea powiedzieć przepraszam, nawet gdy ty masz rację a nie oni, ponieważ nalezy im się szacunek, ponieważ oni sie trudzą nad wychowywaniem nas, oraz oni są odpowiedzialni za to co robimy do lat 18, to najpiękniejszy moment, kiedy nic nie musimy, i kiedy to tata lub mama może nam pomóc.
Jeśli chodzi o rodzeństwo to jest trochę trudniejsze, ponieważ zawsze może sie tak zdarzyć że starszy bądź młodszy brat, albo i młodsza, starsza siostra ma w sobie cechę któa nas wkurza, lenistwo albo docinanie i komentowanie tego co robimy. Należy pilnować własnego nosa, lub powiedzieć to w lepszy sposób. np. Janek/ Paulino lepiej byłoby gdybyś zrobił/ zrobiła jeśli zmienisz swój sposób, i zaczniesz odrabiać lekcje od razu po szkole, może też się zdarzyć że odpisuje, to można powiedzieć aby spróbował/ spróbowała sama, a ja w razie czego pomogę.
Moim sposobem na unikanie kłótni z rodzicami bądź z rodzeństwem jest unikanie ich kiedy mam zły humor, lub doła po ciężkim dniu w szkole. Jeśli powodem mojej złości jest zachodwanie moich bliskich staram się to znieść i nie wypowiadać się w tej kwestii, ponieważ mam skłonność do powiedzenia ciętych słów, które mogą ich urazić.
Jeśli wypowidają się o mnie, i nie wierzą mi na przyjkład w to co mówię o szkole, na przykład mam złą, i niemądrą panią jest brzydka i kłamie, rodzice mogą myśleć że ja tylko tak wymyślam, ponieważ mam złe oceny z jej przedmiotu, gorzej jak mi nie wierzą, wtedy się kłócę, choć i też mam rację jak oni, ale zazwyczaj się godzimy.
Łagodzeniem konfliktów, jest pomaganie im, rozmowa na inny lepszy temat, byle nie o szkole, znam świat nie od dziś, i wiem że wiele osób nie lubi gadać o wszystkim co kojarzy się ze szkołą. Pogadać można zawsze jak ci minął dzień, lub po protu obejrzeć razem telewizję lub film na DVD, albo też wyjść na spacer, na lody.
Oczywiście po każdy msporze trzbea powiedzieć przepraszam, nawet gdy ty masz rację a nie oni, ponieważ nalezy im się szacunek, ponieważ oni sie trudzą nad wychowywaniem nas, oraz oni są odpowiedzialni za to co robimy do lat 18, to najpiękniejszy moment, kiedy nic nie musimy, i kiedy to tata lub mama może nam pomóc.
Jeśli chodzi o rodzeństwo to jest trochę trudniejsze, ponieważ zawsze może sie tak zdarzyć że starszy bądź młodszy brat, albo i młodsza, starsza siostra ma w sobie cechę któa nas wkurza, lenistwo albo docinanie i komentowanie tego co robimy. Należy pilnować własnego nosa, lub powiedzieć to w lepszy sposób. np. Janek/ Paulino lepiej byłoby gdybyś zrobił/ zrobiła jeśli zmienisz swój sposób, i zaczniesz odrabiać lekcje od razu po szkole, może też się zdarzyć że odpisuje, to można powiedzieć aby spróbował/ spróbowała sama, a ja w razie czego pomogę.