Nie wiem czy będzie dobrze , ale będę pisała w 1os. l. poj. ; )
Kiedy na dobre zostałem wygnany z raju, razem z Ewą nie wiedziałem co robić. Czułem pustkę i strach którego nie potrafię opisać słowami. Bałem się o przyszłość. Każdy krok stawiany był z upokożeniem i żalem a jednocześnie paraliżującym strachem. Żałowałem swojego błędu przez który straciłem wszystko co najlepsze - bezpieczeństwo i radość...
Nie wiem czy będzie dobrze , ale będę pisała w 1os. l. poj. ; )
Kiedy na dobre zostałem wygnany z raju, razem z Ewą nie wiedziałem co robić. Czułem pustkę i strach którego nie potrafię opisać słowami. Bałem się o przyszłość. Każdy krok stawiany był z upokożeniem i żalem a jednocześnie paraliżującym strachem. Żałowałem swojego błędu przez który straciłem wszystko co najlepsze - bezpieczeństwo i radość...