Dwóch mnichów za chwilę rozpocznie walkę. Widownia jest roztrzęsiona i nie cierpliwa. Napięcie rośnie.
Już robrzmiała ta godzina, mężczyźni zaczęli się okładać cisami po pupie. Publiczność krzyczy i wspiera swojego zawodnika. Wojownicy dalej leją się po twarzy nie patrzą się na to, czy przeciwnika to boli, czy nie. Najważniejsza jest walka.
Za chilę, ku zaskoczeniu widzów jednemu z mnichów wyskoczyła poduszka powietrzna. Okazało się, że kolega za bardzo go uderzył.
Dwóch mnichów za chwilę rozpocznie walkę. Widownia jest roztrzęsiona i nie cierpliwa. Napięcie rośnie.
Już robrzmiała ta godzina, mężczyźni zaczęli się okładać cisami po pupie. Publiczność krzyczy i wspiera swojego zawodnika. Wojownicy dalej leją się po twarzy nie patrzą się na to, czy przeciwnika to boli, czy nie. Najważniejsza jest walka.
Za chilę, ku zaskoczeniu widzów jednemu z mnichów wyskoczyła poduszka powietrzna. Okazało się, że kolega za bardzo go uderzył.