Spektakl pt. "Dziady" był bardzo ciekawy. Opowiadał o wywoływaniu duchów. Dzięki temu, ze obejrzałem ten spektakl, dużo wiem na temat tego obyczaju.
Uroczystość prowadził Guślarz. Ceremonia odbywała się na jesieni, w nocy. Rozmiawianie z duchami na cmentarzu w nocy było dla mnie straszne. Na początku wywoływane były duchy lekkie, potem średnie, a na końcu ciężkie. Każdy z duchów prosił o coś zgromadzonych ludzi.
po obejrzeniu tego filmu stwiedzam ze nie jest on taki głupi jast to opowiesc starodawna o ludziach którzy to swieto jeszcze obchodzili
Spektakl pt. "Dziady" był bardzo ciekawy. Opowiadał o wywoływaniu duchów. Dzięki temu, ze obejrzałem ten spektakl, dużo wiem na temat tego obyczaju.
Uroczystość prowadził Guślarz. Ceremonia odbywała się na jesieni, w nocy. Rozmiawianie z duchami na cmentarzu w nocy było dla mnie straszne. Na początku wywoływane były duchy lekkie, potem średnie, a na końcu ciężkie. Każdy z duchów prosił o coś zgromadzonych ludzi.
Ten spektakl bardzo mi się podobał.