Moj wymarzony dom stalby na skraju lasu, tak abym rano po przebudzeniu słyszała śpiew ptaków i szum lasu, wokół domu roztaczałby się ogród w których rosly by wiosną tulipany, latem czerwone róże ,a jesienią wrzosy, dom nie byłby duży, parterowy, ewentualnie z strychem na których trzymałabym stare sentymentalne rzeczy takie jak naprzyklad krzesło na bieunach o prababce. Kuchnia byłaby nowoczesna, czarne meble ze swięcącymi blatami, kuchenka elektrychna a na środku brązowy stół z kilkoma krzesłami, wszystko wygodne a zarazem nowoczesne.
W salonie znajdowałby się telewizor, stojący na małej czerwonej półce, a naprzeciw stałby szklkany stolik do kawy, przed stolikiem umiesciłabym wygodną kanapę, po lewej stronie bym miała duże okno z widokami na pola, a na parapecie stałyby kwiaty. Pracownia mieściłaby się na tyłach domu, tam bym miała komputer i wszystkie potrzebne rzeczy do wtkonywania potrzebnych prac do pracy. Na scianach byłty by różne wzory, by ożywić ten pokój, tak abym nabierała mnóstwo energii do pracy. Ostatnim pokojem była by sypialnia, taka jak z bajek, duże łóżko z baldachimem w różowych barwach, pod ścianą stałaby toaletka przy której bym codzien poprawiała swe naturalne piękno, byłyby też komody w których bym trzymała moje rzeczy. Do pokoju przylegałaby łazienka z wanna wbudowana w podłogę, umywalka byłaby duża a nad nią wisiałoby lustro ze złotymi zdobieniami. Tak wyglądałby mój wymarzony dom, prosty lecz bajeczny.
Moj wymarzony dom stalby na skraju lasu, tak abym rano po przebudzeniu słyszała śpiew ptaków i szum lasu, wokół domu roztaczałby się ogród w których rosly by wiosną tulipany, latem czerwone róże ,a jesienią wrzosy, dom nie byłby duży, parterowy, ewentualnie z strychem na których trzymałabym stare sentymentalne rzeczy takie jak naprzyklad krzesło na bieunach o prababce.
Kuchnia byłaby nowoczesna, czarne meble ze swięcącymi blatami, kuchenka elektrychna a na środku brązowy stół z kilkoma krzesłami, wszystko wygodne a zarazem nowoczesne.
W salonie znajdowałby się telewizor, stojący na małej czerwonej półce, a naprzeciw stałby szklkany stolik do kawy, przed stolikiem umiesciłabym wygodną kanapę, po lewej stronie bym miała duże okno z widokami na pola, a na parapecie stałyby kwiaty.
Pracownia mieściłaby się na tyłach domu, tam bym miała komputer i wszystkie potrzebne rzeczy do wtkonywania potrzebnych prac do pracy. Na scianach byłty by różne wzory, by ożywić ten pokój, tak abym nabierała mnóstwo energii do pracy.
Ostatnim pokojem była by sypialnia, taka jak z bajek, duże łóżko z baldachimem w różowych barwach, pod ścianą stałaby toaletka przy której bym codzien poprawiała swe naturalne piękno, byłyby też komody w których bym trzymała moje rzeczy. Do pokoju przylegałaby łazienka z wanna wbudowana w podłogę, umywalka byłaby duża a nad nią wisiałoby lustro ze złotymi zdobieniami.
Tak wyglądałby mój wymarzony dom, prosty lecz bajeczny.