Opisz opowieść na temat świąt .... (obojętnie jaką )
Musi być około 1,5 strony kartki A5 (z zeszytu )
Może być coś takiego jak np . ,,Opowieść wigilijna ''
Proszę o pomoc ...
Z góry wielkie dzięki ;3
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
W małym , pięknym miasteczku mieszkał sobie pan Moore . Miał wielki , przytulny dom , ale mieszkal w nim sam . Jego rodzina mieszkala daleko , ale odwiedzali go w święta i przywozili mu prezenty , za ktore nawet nie dziekowal bo uwazal ze to nic waznego . Pewnego dnia w swieto bozego narodzenia przyjechala jego rodzina . Tego dnia dostal odrodziny dużego psa , zeby go bronil przed zlem , a dom przed zlodziejami . Pies byl bialy i puszysty , ale panu moore się nie podobał .Zjadl z nimi w ciszy kolacje . gdy dzieci zaczaly halasowac wyprosił ich z domu i powiedzial im:
- nie przynoscie mi wiecej prezentow i niew przjezdzajcie do mnie.
moore polozyl sie jak zwykle 0 21;00 , a pies chodził po domu . o północy pies podszedl do lozka pani moore`a i zaczallizac go po twarzy . pan moore obudził sie i zaprowadził psa do drugiego pokoju. nagle usłyszał czyjiś głoś:
- Czemu mnie tu zamykasz???? - powiedział ktoś donosłym głoesm.
- Kim jesteś??- powiedzial moore. pan moore przysługiawl skad dochadzi ten glos.
- to niewazne.- odpowiedział głos
glos wydobywal sie z pokoju , w ktorym znajdowal sie pies. weszedl do pokoju i zobaczył psa i ngla usłyszał glos wydobywający sie z pyska psa.
- zle zrobiłeś ze ich wyprosiłeś - powiedział pies.
pan Moore bardzo sie zdzwiwil widząc mowiącego psa.
- jak to mozliwe ???- zapytal
- Sa swieta w swieta zdarza sie wiele cudów. -odpowiedział pies.
- czemu postąpilem żle??
- poniewaz to twoja rodzina
- no to co? - zapytal niechetnie pan Moore
- widzialem twoja przyszłość.
- tak?? i co widziałeś ??? - zdziwil sie Moore
pies zawachał sie , ale odpowiedział mu.
- Widziałem jak samotnie umierasz i nikogo przy tobie nie ma. na twoim pogrzebie nikogo nie bylo. twoja dusza poszła do piekła poniewaz nie dziekowales niekomu . teraz juz wszystko wiesz.
- ale to nie możliwe- odpowiedzial moore.
- jak chcesz to naprawic to maszm jeszcze szanse.
panu moore az zaswiecily oczy. mial tyle pytan do psa ale zadal mu tylko jedno:
- jak mam naprawić swoje bledy??
- jak?? sam powinienie ś wiedzieć.- odpwiedzial mu pies.
pan moore zastanawiał sie jeszcze i spytal psa jeszcze raz , ale pies tylko zaszczekal. pan moore poszedl od swijego lozka i długo sie zastanawial co zrobić i wymyślił.rano pan moore wstal i szybko sie ubral . pobiegl do sklepu i kupil piekne prezenty dla swojej rodziny. popoludniu pojechał do nich. rodzina sie bardzo zdzwiwla widzac swojego krewnego w dzwiach. zaprosili go do srodka. kiedy powiesil swoj plaszcz na wieszaku wyciagnal z niego prezenty. dal je kazdemu. kiedy pan moore wrocil do domu byl szcześliwy i wiedzial ze musi jeszcze cś zrobić. Poszedl do sklepu i kupil psu wielka kosc. pies widząc kosc wskoczyl na niego i go polizal.
Aby Opowieść miała sens musisz napisać ...To zależy od tematu.
Tutaj chodzi o Święta więc możesz zacząć od słów Pewnego Wigilijnego dnia ...
np.
Wskazówki:
-Opisz tradycje świąteczne
-Opisz potrawy świąteczne
-Napisz jaki jest klimat świąteczny
-Jakie prezenty mogą być i wgl.
Dasz sobie radę.Takie drobne wskazówki .
Np.Pewnego Wigilijnego Dnia 24.12.12 zaczęła się wigilia .Klimat był napięty gdyż wszyscy czekaliśmy dość długo na ten dzień ... .itp.
Pozdrawiam ;)))