Pamiętam, że moja I Komunia Święta miała wyjątkowy charakter. Był to dla mnie dzień wielkiej radości. Wiedziałem, że ma się w mym życiu dokonać coś, co jest bardzo ważne. Dostrzegałem staranie rodziców, księdza proboszcza i innych osób, aby uroczystość I Komunii Świętej, organizowanej pierwszy raz w nowej, młodej parafii, przebiegła w sposób piękny i godny. Cieszyłem się także z przyjazdu gości, zaproszonych na tę uroczystość. Na twarzach osób mi bliskich widziałem radość, ale również pewien niepokój i smutek. Był to bowiem dzień pogrzebu wielkiego Prymasa Polski Stefana kardynała Wyszyńskiego. Takim ten dzień zapamiętałem... Z pewnością i Wy pamiętacie dzień swojej I Komunii Świętej i wiele moglibyście powiedzieć o tym, co się wówczas wydarzyło. Warto wracać wspomnieniami do tego dnia. Nasze wspominanie nie może się jednak ograniczyć tylko do stwierdzenia – było fajnie albo cool, jak to niektórzy mówią. Wspomnienie I Komunii Świętej ma poruszyć także nasze serca do wdzięczności wobec Pana Jezusa, za to, że przyszedł do naszych serc i w nich zamieszkał. Takie powracanie z wdzięcznością do dnia I Komunii Świętej pomoże nam z pewnością dobrze przygotowywać się do spotkania z Panem Jezusem podczas każdej Mszy Świętej, w której uczestniczymy.
Pamiętam, że moja I Komunia Święta miała wyjątkowy charakter. Był to dla mnie dzień wielkiej radości. Wiedziałem, że ma się w mym życiu dokonać coś, co jest bardzo ważne. Dostrzegałem staranie rodziców, księdza proboszcza i innych osób, aby uroczystość I Komunii Świętej, organizowanej pierwszy raz w nowej, młodej parafii, przebiegła w sposób piękny i godny. Cieszyłem się także z przyjazdu gości, zaproszonych na tę uroczystość. Na twarzach osób mi bliskich widziałem radość, ale również pewien niepokój i smutek. Był to bowiem dzień pogrzebu wielkiego Prymasa Polski Stefana kardynała Wyszyńskiego.
Takim ten dzień zapamiętałem... Z pewnością i Wy pamiętacie dzień swojej I Komunii Świętej i wiele moglibyście powiedzieć o tym, co się wówczas wydarzyło. Warto wracać wspomnieniami do tego dnia. Nasze wspominanie nie może się jednak ograniczyć tylko do stwierdzenia – było fajnie albo cool, jak to niektórzy mówią. Wspomnienie I Komunii Świętej ma poruszyć także nasze serca do wdzięczności wobec Pana Jezusa, za to, że przyszedł do naszych serc i w nich zamieszkał. Takie powracanie z wdzięcznością do dnia I Komunii Świętej pomoże nam z pewnością dobrze przygotowywać się do spotkania z Panem Jezusem podczas każdej Mszy Świętej, w której uczestniczymy.