Opisz, jak twoja rodzina obchodzi święta Bożego Narodzenia lub święta wielkanocne. Uwzględnij:
1.przygotowania
2.obchodzone przez was zwyczaje
3.co najbardziej lubisz w świętach
4.czego nie lubisz
Do każdego punktu napisz dwie informacje.
Proszę nie pisać przez translator i napisać po polsku a także po niemiecku.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Ich mag Weihnachten mehr als Ostern, weil Weihnachten etwas Magisches in sich hat. Ich freue mich immer riesig auf den 24.Dezember. Ich liebe die Lichter überall, die schönen Gerüche zu Hause und die Weihnachtsstimmung. Am Tag vor dem 24.Dezember schmücke ich mit meinem Opa den Weihnachtsbaum.
Am Heiligen Abend legen wir Heu unter das weiße Tischtuch auf dem festlich gedeckten Tisch. Das ist ein alter Weihnachtsbrauch. Auf dem Tisch steht ein Teller mehr, falls ein unerwarteter Gast kommt, denn an diesem Abend sollte niemand allein und verlassen sein.
Das Festmahl fangen wir immer mit Einbruch der Dunkelheit, mit dem Aufleuchten des ersten Sterns, der von mir sehnsüchtig erwartet wird, an.Am schönsten ist es natürlich, wenn es schneit und alles weiß ist.
Das Weihnachtsfest ist in Polen vor allem ein großes Familienfest. Vor dem Essen teilen wir uns mit geweihten Oblaten und wünschen uns gegenseitig ein frohes Fest und alles Gute, Gesundheit, Glück usw. Bei einer weihnachtlichen Musik essen wir die Gerichte, die meine Oma alle selbst zubereitet hat. Am Heiligen Abend isst man kein Fleisch, sondern nur Fisch und andere leckere traditionelle Weihnachtsspeisen. Es sollen mindestens 12 Speisen sein und man sollte sie alle probieren. Wir reden über alles, die Atmosphäre ist sehr entspannt und gemütlich.
Nach dem Essen gibt es die lange von mir erwartete Bescherung. Die Geschenke, liebevoll verpackt, liegen schon unter dem Weihnachtsbaum, da der Weihnachsmann immer einen Moment ausnutzt, wenn wir in einem anderen Zimmer oder in der Küche sind. Als ich klein war, bin ich immer mit meiner Mama ins Treppenhaus gegangen und dort aus dem großen Fenster nach dem Weihnachtsmann und seinen Renntieren Ausschau gehalten.
Am ersten Weihnachtstag gehen wir in die Warschauer Altstadt, um die Weihnachtskrippen anzuschauen. Die Sitte, Weihnachtskrippen in den Kirchen aufzubauen, ist sehr alt. Die Krippen werden von Warschauern an den Feiertagen in Scharen besucht. Am besten gefällt mir die bewegliche Krippe in der Kapuzinerkirche. Nach der Rückkehr nach Hause verbringen wir die Zeit beim Plaudern, Spielen, Lesen und Fernsehen, oder wir gehen nach dem Mittagessen, falls es Schnee gibt, zum Schlitten fahren.
Ich mag Weihnachten sehr,weil die ganze Familie zusammen ist und alles, was wir in dieser Zeit machen, ist großartig. Es ist eine sehr besinnliche Zeit und ich denke, dass nicht ohne Grund Weihnachten das Fest der Feste genannt wird.
Ostern mag ich eigentlich auch, wenn nicht so sehr wie Weihnachten. Ostern ist im Frühling, wenn die Tage länger und wärmer werden und die ganze Natur zum Leben aufwacht. Am Karsamstag gehen wir mit einem Weidenkörbchen, in dem es Eier, ein Stück Brot, ein Stück Wurst, Salz und ein kleines Zuckerlämmchen gibt, in die Kirche zur Weihung. Das Körbchen ist schön mit Buchsbaum und Weidenkätzchen dekoriert. Am Samstag Nachmittag gehen wir in die Warschauer Altstadt, die Gräber in den Kirchen anzusehen. Am Ostermontag ist "Śmigus-Dyngus", ein Osterbrauch, wenn die Jungs die Mädchen und die Frauen mit Wasser bespritzen. Ostern ist, auch wie Weihnachten, ein Familienfest. Bei schönem Wetter gehen wir spazieren und bewundern die Natur. Es ist eine schöne Zeit.
Tłumaczenie:
Święta Bożego Narodzenia mają w sobie coś magicznego. Zawsze bardzo się cieszę na 24 grudnia. Lubię te światełka wszędzie,ładne zapachy w domu i świąteczny nastrój.
Dzień przed 24 grudnia ubieramy z dziadkiem choinkę.
W Wigilię wkładamy sianko pod biały obrus na świątecznie nakrytym stole. To stary świąteczny obyczaj. Na stole stoi jeden talerz więcej, jeśli przyszedłby niespodziewany gośc, ponieważ w ten wieczór nikt nie powinien byc samotny i opuszczony.
Kolację wigilijną zaczynamy zawsze z zapadnięciem zmroku, z pojawieniem się pierwszej gwiazdki, która jest przeze mnie wyczekiwana z utęsknieniem. Naturalnie najładniej jest, kiedy pada śnieg i wszystko jest białe.
Święta Bożego Narodzenia są w Polsce przede wszystkim świętami rodzinnymi. Przed jedzeniem dzielimy się poświęconym opłatkiem i życzymy nawzajem wesołych świąt i wszystkiego dobrego, zdrowia, szczęścia itd. Słuchając kolęd jemy potrawy, które moja babcia wszystkie przygotowała sama. W Wigilię nie je się mięsa, tylko rybę i inne smakowite potrawy świąteczne. Powinno ich byc 12 i powinno się je wszystkie spróbowac. Rozmawiamy o wszystkim, atmosfera jest bardzo odprężająca i przyjemna.
Po jedzeniu są długo przeze mnie wyczekiwane prezenty gwiazdkowe. Prezenty, zapakowane z dużą troską, leżą już pod choinką, ponieważ Mikołaj wykorzystuje zawsze chwilę, kiedy jesteśmy w innym pokoju albo w kuchni. Kiedy byłem mały, chodziłem zawsze z mamą na klatkę schodową i tam z dużego okna wypatrywałem Mikołaja i jego reniferów.
W pierwszy dzień świąt idziemy na warszawską Starówkę, żeby obejrzec szopki bożonarodzeniowe. Zwyczaj ustawiania szopek w kościołach jest bardzo stary. Szopki są w święta tłumnie odwiedzane przez warszawiaków. Mnie najbardziej podoba się ruchoma szopka w kościele Kapucynów. Po powrocie do domu spędzamy czas na miłych rozmowach, grach, czytaniu i oglądaniu telewizji, albo, jeśli jest śnieg, idziemy po obiedzie na sanki.
Bardzo lubię święta Bożego Narodzenia, ponieważ cała rodzina jest razem i wszystko, co w tym czasie robimy, jest super. To bardzo nastrojowy czas i myślę, że nie bez powodu święta Bożego Narodzenia są najważniejszymi ze świąt (dosłownie: są nazywane świętem świąt).
Lubię również Wielkanoc, choc nie tak bardzo jak Boże Narodzenie. Wielkanoc jest na wiosnę, kiedy dni stają się dłuższe i cieplejsze, i cała przyroda budzi się do życia. W Wielką Sobotę idziemy do kościoła z koszyczkiem, w którym są jajka, kawałek chleba, kawałek kiełbasy, sól i mały baranek z cukru, poświęcic pokarmy. Koszyczek jest ładnie udekorowany bukszpanem i baziami. W sobotnie popołudnie idziemy na warszawską Starówkę oglądac groby w kościołach. W poniedziałek wielkanocny jest "Śmigus-Dyngus",obyczaj wielkanocny, kiedy chłopcy oblewają dziewczyny i kobiety wodą. Wielkanoc, podobnie jak Boże Narodzenie, to święto rodzinne. Jeżeli jest ładna pogoda, idziemy na spacer i podziwiamy przyrodę. To piękny czas.