Słowo „kolęda” pochodzi od łacińskiego wyrazu „calendae” oznaczającego pierwszy dzień miesiąca, w którym mijał termin płacenia długów. Kalendy styczniowe, które rozpoczynały nowy rok, były wielkim świętem. Zbiegały się one z grudniowymi uroczystościami ku czci Saturna - czasem pojednania, zabawy i podarków. Chrześcijanie chcieli wpisać się w ten kalendarz i stopniowo zastąpić pogańskie zwyczaje ewangelicznymi. W IV w. obchody świąt Bożego Narodzenia wyznaczono na 25. grudnia.
Pieśni, jakie śpiewano na początku, zawierały życzenia pomyślności i urodzaju (Saturn był patronem rolników i gospodarzy), pochwały i podziękowania dla dobroczyńców. Z czasem zaczęły przenikać do nich treści chrześcijańskie. W VI-VII w. zwyczaje rzymskie dotarły na Bałkany, a poprzez Grecję do Słowian.
Kiedy dokładnie w Polsce zaczęto kolędować, nie wiadomo. Wiadomo jednak, że w XIII w. św. Franciszek z Asyżu zbudował pierwszą szopkę bożonarodzeniową. Zwyczaj ten poprzez franciszkanów szybko dotarł do Polski dając okazję do powstania pieśni ludowych opisujących realia narodzin Jezusa.
Ślady pierwszych pieśni o tematyce Bożego Narodzenia znajdujemy w dialogach i misteriach staropolskich oraz poematach zwanych rotułami. Nazwę „kolędy” otrzymały one dopiero ok. XVII w. Wcześniej kolędą nazywano m.in. dar dla parafii, wizytę proboszcza, lub chodzenie z szopką. Nazewnictwo to zachowało się zresztą do dziś.
Prawdopodobnie najstarszą kolędą w języku polskim jest pieśń z roku 1424:
Zdrów bądź królu anjelski, K’ nam na świat w ciele przyszły. Tyś zajisty Bóg skryty, W święte, czyste ciało wlity...
Kolędy średniowieczne są wesołe, żywe, powiązane z wyobraźnią ludową rozwijaną poprzez misteria. W kolejnych wiekach nabierają dostojeństwa i powagi pod wpływem ogólnych tendencji artystycznych tego okresu. Żywiołowe pieśni ludowe (pastorałki) rozwijały się nadal, biegnąc swoim własnym torem stylistycznym.
Niektóre dawne kolędy śpiewamy do dziś. Najstarsze z nich to m. in. Anioł pasterzom mówił (XVI w.), W żłobie leży, Przybieżeli do Betlejem, Nowy Rok bieży, Gdy śliczna Panna (XVII w.), Jezus malusieńki, Lulajże Jezuniu, Ach, ubogi żłobie, Bóg się rodzi, Tryumfy Króla niebieskiego (XVIII w.).
Teksty kolęd pisali początkowo zapewne ludzie związani z parafią (księża, zakonnicy, słudzy, uczniowie), potem także artyści. Wśród nich najbardziej znani to Piotr Skarga, Franciszek Karpiński, Teofil Lenartowicz. Dziś także wielu znakomitych artystów przedstawia własne aranżacje kolęd. Wśród nich wymienić warto rodzinę Pospieszalskich, Krzysztofa Krawczyka, Annę Marię Jopek czy Justynę Steczkowską. Kolędowanie stało się tradycją jednoczącą ludzi nie tylko przy domowym stole, czy w kościele, ale także na koncertach. Poprzez wspólne śpiewanie kolęd artyści i publiczność tworzą prawdziwie rodzinną atmosferę, którą trudno oddać słowami – trzeba posłuchać i pośpiewać, by zrozumieć!
Wyraz kolęda pochodzi z łacińskiej nazwy pierwszego dnia każdego miesiąca „calendae”. W Polsce kolęda znaczy przede wszystkim pieśń religijną, tematycznie związaną z biblijnymi wydarzeniami.
Autorem pierwszej kolędy jest Franciszek z Asyżu. A najstarsza zachowana w Polsce kolęda pochodzi z 1424 roku i zaczyna się od słów „Zdrów bądź, Królu Angielski”.
Kolędy nawiązują do biblijnych opisów narodzin Chrystusa- zwłaszcza do narodzin w Noc Betlejemską, pokłonu pasterzy czy klimatu stajenki w której przyszedł na świat Zbawiciel.
Kolędy tworzyli anonimowi pielgrzymi, powstawały w klasztorach czy na dworach. Tłumaczono je z łaciny czy języków krajów pobliskich (np. kolędy angielskie czy niemieckie). Możemy odróżnić kolędę w rytmach poloneza, popu, blusa czy rocka. Ilość znanych i względnie opisanych kolęd w Polsce wynosi około pół tysiąca.
Słowo „kolęda” pochodzi od łacińskiego wyrazu „calendae” oznaczającego pierwszy dzień miesiąca, w którym mijał termin płacenia długów. Kalendy styczniowe, które rozpoczynały nowy rok, były wielkim świętem. Zbiegały się one z grudniowymi uroczystościami ku czci Saturna - czasem pojednania, zabawy i podarków. Chrześcijanie chcieli wpisać się w ten kalendarz i stopniowo zastąpić pogańskie zwyczaje ewangelicznymi. W IV w. obchody świąt Bożego Narodzenia wyznaczono na 25. grudnia.
Pieśni, jakie śpiewano na początku, zawierały życzenia pomyślności i urodzaju (Saturn był patronem rolników i gospodarzy), pochwały i podziękowania dla dobroczyńców. Z czasem zaczęły przenikać do nich treści chrześcijańskie. W VI-VII w. zwyczaje rzymskie dotarły na Bałkany, a poprzez Grecję do Słowian.
Kiedy dokładnie w Polsce zaczęto kolędować, nie wiadomo. Wiadomo jednak, że w XIII w. św. Franciszek z Asyżu zbudował pierwszą szopkę bożonarodzeniową. Zwyczaj ten poprzez franciszkanów szybko dotarł do Polski dając okazję do powstania pieśni ludowych opisujących realia narodzin Jezusa.
Ślady pierwszych pieśni o tematyce Bożego Narodzenia znajdujemy w dialogach i misteriach staropolskich oraz poematach zwanych rotułami. Nazwę „kolędy” otrzymały one dopiero ok. XVII w. Wcześniej kolędą nazywano m.in. dar dla parafii, wizytę proboszcza, lub chodzenie z szopką. Nazewnictwo to zachowało się zresztą do dziś.
Prawdopodobnie najstarszą kolędą w języku polskim jest pieśń z roku 1424:
Zdrów bądź królu anjelski,K’ nam na świat w ciele przyszły.
Tyś zajisty Bóg skryty,
W święte, czyste ciało wlity...
Kolędy średniowieczne są wesołe, żywe, powiązane z wyobraźnią ludową rozwijaną poprzez misteria. W kolejnych wiekach nabierają dostojeństwa i powagi pod wpływem ogólnych tendencji artystycznych tego okresu. Żywiołowe pieśni ludowe (pastorałki) rozwijały się nadal, biegnąc swoim własnym torem stylistycznym.
Niektóre dawne kolędy śpiewamy do dziś. Najstarsze z nich to m. in. Anioł pasterzom mówił (XVI w.), W żłobie leży, Przybieżeli do Betlejem, Nowy Rok bieży, Gdy śliczna Panna (XVII w.), Jezus malusieńki, Lulajże Jezuniu, Ach, ubogi żłobie, Bóg się rodzi, Tryumfy Króla niebieskiego (XVIII w.).
Teksty kolęd pisali początkowo zapewne ludzie związani z parafią (księża, zakonnicy, słudzy, uczniowie), potem także artyści. Wśród nich najbardziej znani to Piotr Skarga, Franciszek Karpiński, Teofil Lenartowicz. Dziś także wielu znakomitych artystów przedstawia własne aranżacje kolęd. Wśród nich wymienić warto rodzinę Pospieszalskich, Krzysztofa Krawczyka, Annę Marię Jopek czy Justynę Steczkowską. Kolędowanie stało się tradycją jednoczącą ludzi nie tylko przy domowym stole, czy w kościele, ale także na koncertach. Poprzez wspólne śpiewanie kolęd artyści i publiczność tworzą prawdziwie rodzinną atmosferę, którą trudno oddać słowami – trzeba posłuchać i pośpiewać, by zrozumieć!
Wyraz kolęda pochodzi z łacińskiej nazwy pierwszego dnia każdego miesiąca „calendae”. W Polsce kolęda znaczy przede wszystkim pieśń religijną, tematycznie związaną z biblijnymi wydarzeniami.
Autorem pierwszej kolędy jest Franciszek z Asyżu. A najstarsza zachowana w Polsce kolęda pochodzi z 1424 roku i zaczyna się od słów „Zdrów bądź, Królu Angielski”.
Kolędy nawiązują do biblijnych opisów narodzin Chrystusa- zwłaszcza do narodzin w Noc Betlejemską, pokłonu pasterzy czy klimatu stajenki w której przyszedł na świat Zbawiciel.
Kolędy tworzyli anonimowi pielgrzymi, powstawały w klasztorach czy na dworach. Tłumaczono je z łaciny czy języków krajów pobliskich (np. kolędy angielskie czy niemieckie). Możemy odróżnić kolędę w rytmach poloneza, popu, blusa czy rocka. Ilość znanych i względnie opisanych kolęd w Polsce wynosi około pół tysiąca.