W naszej ojczyznie Polsce lepiej zyje sie teraz.Poniewaz mamy nowoczesne sprzenty i jestesmy wolnym krajem.A w latach (1945-1989) byly wojny codziennie ktos zostal pobity itd.w tych latach bzo strasynie!W 2012 roku jest i bendie cudownie!
Zdecydowanie lepiej żyje się teraz, niż w czasach komunizmu (1945-1989). Można to udowodnić prosty przykładem, wziętym z życia. W czasach komuny wszystko było na kartki, przy czym my nie decydowaliśmy co kupimy danego dnia. Braliśmy to co "wyrzucili" na ladę sklepową. W dzisiejszych czasach, w miastach na każdym kroku są jakieś sklepy. Jedne sprzedają cicuchy, inne artykuły spożywcze, a jeszcze inne komputery. Kiedyś było to nieosiągalne w naszym kraju. Poza tym, obywatele mogą więcej. Nie są już zależni od woli państwa. Nie ma godzin policyjnych, ani wyzysku. Jestesmy w Unii Europejskiej, NATO, ONZ - tworzymy wspólnoty europejskie. Ogólnie liczymy się w świecie (choć może na to nie wygląda). W czasach komunizmu mogliśmy o tym tylko pomarzyć, a większość, jak nie wszystkie decyzje opierały się na tym co chcą władzę....teraz jednak mamy jakiś wpływ na to.
W naszej ojczyznie Polsce lepiej zyje sie teraz.Poniewaz mamy nowoczesne sprzenty i jestesmy wolnym krajem.A w latach (1945-1989) byly wojny codziennie ktos zostal pobity itd.w tych latach bzo strasynie!W 2012 roku jest i bendie cudownie!
Zdecydowanie lepiej żyje się teraz, niż w czasach komunizmu (1945-1989). Można to udowodnić prosty przykładem, wziętym z życia. W czasach komuny wszystko było na kartki, przy czym my nie decydowaliśmy co kupimy danego dnia. Braliśmy to co "wyrzucili" na ladę sklepową. W dzisiejszych czasach, w miastach na każdym kroku są jakieś sklepy. Jedne sprzedają cicuchy, inne artykuły spożywcze, a jeszcze inne komputery. Kiedyś było to nieosiągalne w naszym kraju. Poza tym, obywatele mogą więcej. Nie są już zależni od woli państwa. Nie ma godzin policyjnych, ani wyzysku. Jestesmy w Unii Europejskiej, NATO, ONZ - tworzymy wspólnoty europejskie. Ogólnie liczymy się w świecie (choć może na to nie wygląda). W czasach komunizmu mogliśmy o tym tylko pomarzyć, a większość, jak nie wszystkie decyzje opierały się na tym co chcą władzę....teraz jednak mamy jakiś wpływ na to.