- okna półkuliste i prostokątne -płaskie lub kolebkowe sklepienia podzielone kasetami -fasady świątyń wieńczono frontonem BUDOWLE : - Zamek w Baranowie Sandomierskim -Ratusz w Poznaniu -Ratusz w Zamościu -Kaplica Zygmuntowska na Wawelu w Krakowie
-Renesansowe Kamienice w Kaziemierzu Dolnym (np. kamienica rodziny Przybyłów)
-Zamek Królewski na Wawelu -Krakowskie Sukiennice -Kościół św. Piotra i Pawła w Krakowie -Teatr Wielki w Warszawie
-Sala Tronowa na Zamku Królewskim
-Kościół św. Aleksandra na Placu Trech Krzyży - Zamek w Krasiczynie - Zamek w Płakowicach w pobliżu Lwówka Śląskiego - Zamek w Brzegu
- Zamek w Niepołomicach - Katedra św. Tomasza w Zamościu
- Miasto Zamość
- Kaplica Trzech Świętych (Jana Chryzostoma, Bazylego, Grzegorza) we Lwowie - Zamek w Pieskowej Skale
- Zamek w Drzewicy
-Brama Zielona w Gdańsku
-Brama Wyżynna w Gdańsku - Arsenał w Gdańsku -Ratusz Staromiejski w Gdańsku
Renesans (odrodzenie) jest to epoka w dziejach kultury europejskiej. Pierwszy raz termin ten został użyty w XVI w. Przez G. Vasariego w celu scharakteryzowania tendencji w malarstwie włoskim. Termin ten jako nazwa pierwszej epoki doby nowożytnej następującej po średniowieczu został wprowadzony we Francji przez J. Micheleta. Nazwa -odrodzenie wiąże się z przejęciem i twórczym przetworzeniem wartości kultury antycznej, tak w dziedzinie sztuki (zwłaszcza architektury i rzeźby), jak i poglądów na życie, systemu wartości, podejścia do zjawisk przyrodniczych, politycznych, społecznych i ustrojowychRenesans był wielką i zarazem krótkotrwałą epoką dziejów naszej kultury. Był to okres przebudowy państwa, w którym na plan pierwszy zaczęła wysuwać się obdarzona licznymi przywilejami szlachta.
Jej początki można dostrzec wprawdzie już w drugiej połowie XV w., ale średniowiecze trwało w Polsce jeszcze w pierwszych dziesięcioleciach XVI w. i chociaż można śledzić losy renesansowej kultury jeszcze w początkach XVII w., to jednak już u schyłku XVI w. kształtuje się w Polsce kultura baroku. Niewiele więc zostaje na ten - złoty wiek niż kilkadziesiąt lat, obejmujących życie i działanie kilku pokoleń w czasie panowania dwóch Zygmuntów, ostatnich z dynastii Jagiellonów oraz pierwszych królów elekcyjnych, zwłaszcza Stefana Batorego.
W połowie wieku zaczęło schodzić ze sceny pierwsze pokolenie ludzi renesansu (Klemens Janicki i Mikołaj Kopernik, którzy zmarli w 1543 r.). W tym samym roku swą działalność rozpoczynali Mikołaj Rej i Andrzej Frycz Modrzewski. Ale gdy w 1584 r. Zmarł Jan Kochanowski, w 1587 Andrzej Nidecki, a w 1589 Marcin Kromer pozostały już tylko bardzo przerzedzone szeregi wielkich twórców polskiego renesansu. Mimo tak krótkiego czasu dokonały się zasadnicze przemiany w świadomości narodowej. Wszechświat stał się godny poznania, a ziemi nadano nowe miejsce w układzie planet krążących wokół słońca. Wartością życia i wyrazem jego bogactwa stała się sztuka, a szczególnie poezja, mająca odtąd towarzyszyć ludziom w ich radościach i smutku, w ich przeżyciach religijnych i doświadczeniach świeckich.
Odrodzenie wywarło ogromny wpływ na życie polityczne i kulturalne polski. Jak wiadomo kultura każdego narodu wyrasta na rodzimym pniu, z rodzimych warunków społecznych i ekonomicznych. Ma ona swoiste etapy rozwoju i cechy, które zależą od podłoża na którym się rozwija. Jest więc rzeczą oczywistą, że istnieją i muszą istnieć wzajemne związki i wpływy kulturalne między narodami, ale te wpływy będą mogły się rozwijać pod warunkiem, że w trafią na podatny grunt. Na podobnym gruncie rodzą się podobne prądy społeczne, naukowe, artystyczne, filozoficzne i polityczne.
Tak też było w Polsce. Grunt był przygotowany, istniały bowiem takie warunki gospodarcze, polityczne, i społeczne, że mogły zakiełkować u nas ziarna humanizmu oraz mogły przyjąć się hasła reformacji. Niestety w XV w. odrodzenie w Polsce ma cechy plebejskie, gdyż głównymi ośrodkami skupiającymi ten nurt są mieszczanie i chłopi. Później udział bierze również udział szlachta, która coraz bardziej zaczyna ciągnąć do oświaty. W tym czasie do Polski przybywają wybitni humaniści z zagranicy np. z Włoch Filip Buonaccorsi, zwany Kallimachem, poeta który wywarł znaczny wpływ na polskich humanistów. Drugim przybyszem był Konrad Celtes przybyły z Niemiec.
Największy wpływ na rozwój epoki w kraju miała Bona druga żona Zygmunta I Starego, która od 1518 r. była królową Polski. Przybyła do kraju z Włoch wdrażając od razu europejskie zwyczaje. U źródeł wielkiego przełomu we wszystkich dziedzinach życia leżały rodzące się w łonie feudalizmu nowe stosunki kapitalistyczne. Wedle słów Engelsa –„Był to największy przewrót postępowy, jaki ludzkość kiedykolwiek do owych czasów przeżyła, epoka, która wymagała olbrzymów i olbrzymów zrodziła.”
Całą prawie Europę zdobywa nowa świecka kultura, oparta na zasadach humanizmu i ostro przeciwstawiająca się średniowiecznokościelnemu poglądowi na świat. Dla humanistów ośrodkiem zainteresowania stał się człowiek i sprawy ludzkie (stąd nazwa humanizm). Ufni w potęgę rozumu ludzkiego, humaniści odrzucają prawdy narzucone przez Kościół, szukają prawd nowych, w oparciu o które chcą kierować losami człowieka i całych społeczeństw.
Polska kultura promieniowała na wiele krajów: Litwę, Rosję, Mołdawię i Wołoszczyznę, Siedmiogród, Prusy Książęce. Polski język w tej części Europy pełnił rolę języka dyplomacji. Postępowa filozofia polskich arian wpłynęła na rozwój idei wczesnegoOświecenia. Unia Polski z Litwą była również w dużej mierze wynikiem silnego oddziaływania polskich urządzeń politycznych, społeczno-gospodarczych i atrakcyjności polskiej kultury.
Mecenat - rozpowszechniła się w renesansie instytucja tzw. mecenatu, tj. opieki nad wybitnymi twórcami. Dzięki materialnej pomocy mecenasów, rekrutujących się z mieszczaństwa i spośród bogatych panów feudalnych, świeckich i duchownych, wiele przyszłych znakomitości zdobyło wykształcenie i warunki umożliwiające twórczą pracę. Korzyści z takiego układu, mimo nieuniknionych uzależnień, były obustronne: artyści w widoczny sposób demonstrowali ówczesną wielkość czasów i służąc swym opiekunom, zapewniali im zarazem pamięć potomnych; ci zaś z kolei zyskiwali świetne dzieła. Znane przykłady mecenatu to działalność Medyceuszów we Florencji czy protektorów polskich i obcych artystów, np. Jagiellonów dbałych m. in. o rozwój architektury i renesansową rozbudowę Wawelu, biskupa Krzyckiego (mecenasa poety Klemensa Janickiego), Kmity, Myszkowskiego, Firleja (przyjaciół i opiekunów Kochanowskiego).
Do znamiennych cech szesnastowiecznego społeczeństwa w Polsce należy ogromny wzrost prestiżu nauki, w której widziano oręż działania praktycznego, a także sposób na uzyskanie awansu społecznego. Rośnie wyrażany przez wszystkie stany pęd do wiedzy. Marcin Kromer, wybitny historyk ówczesny, zauważył, że „do szkół uczęszczają zarówno ubodzy, jak i bogaci, zarówno szlachta, jak i pospólstwo, a nade wszystko mieszczanie. Nawet wśród łacińskiej ziemi trudno znaleźć tak wielu jak tutaj ludzi gminu, z którymi się po łacinie rozmówić można”.
Uczestnictwo w życiu kulturalnym staje się coraz bardziej aktywne. Olbrzymie znaczenie miało wprowadzenie piśmiennictwa na przełomie wieków XV i XVI języka polskiego. Powstaje wtedy ogólnonarodowy język polski, upowszechniający się dzięki rozwijającym się drukarniom i wydawaniu przez nie książek w języku polskim.
W dalszym ciągu występuje wzrost liczby szkól parafialnych. Już w początkach XVI w. w olbrzymiej większości parafii były szkoły (na przykład w archidiecezji gnieźnieńskiej w 91% parafii, podobnie w diecezji krakowskiej). Od końca XVI w., w związku z ofensywą kontrreformacji i wzmocnieniem roli parafii w oddziaływaniu na społeczeństwo, szkoły katolickie odżywają, a nawet wzrasta ich liczba.
Stopień ogarnięcia przez te szkoły edukacją był niewielki (zaledwie parę procent chłopów i drobnej szlachty). Szkoły te uczyły czytania i pisania (co wchodziło w zakres gramatyki i retoryki, stanowiących obok logiki wstępną część tzw. sztuk wyzwolonych), lecz wiele z nich dzięki rozbudowie programu (zarówno w zakresie owej wstępnej części, jak i dalszych sztuk wyzwolonych, tzn. przedmiotów matematycznych z muzyką) osiągnęło poziom szkół średnich (gimnazjum, studium particulare). Spośród tych szkół na czoło wysuwały się gimnazja: najpierw kalwińskie, później ariańskie.
Po przybyciu do Polski jezuitów zaczęły powstawać nastawione na walkę z reformacją kolegia jezuickie. W końcu XVI w. było ich kilkanaście. W drugiej połowie XV i XVI w. wyraźna tendencja do zakładania nowych uniwersytetów występuje również na terenach państwa polskiego lub jego bliskiego sąsiedztwa. Gdyby nie kontrakcja zazdrosnego o wpływy uniwersytetu krakowskiego sukcesy byłyby większe. Zwalczał on podjętą przez Władysława Jagiellończyka (w 1505 r.) próbę założenia uniwersytetu we Wrocławiu oraz późniejsze starania jezuitów o nadanie praw akademickich kolegium poznańskiemu. Utworzona natomiast została przez Stefana Batorego w 1578 r. Akademia Wileńska kierowana przez jezuitów.
Polska renesansowa nie tylko czerpała z innych ognisk kultury i nauki, lecz sama aktywnie uczestniczyła w tworzeniu ogólnoeuropejskiego dorobku kulturalnego i naukowego. Życie naukowe toczyło się nie tylko na uniwersytecie, lecz - nieraz w większym stopniu, co z reszta było typowe dla nie mieszczącej się w starych ramach nauki renesansowej - poza uczelniami, korzystając z mecenatu królewskiego czy magnackiego, a częściowo mieszczańskiego. Gdyby nie wielki zapał i dążenia szesnastowiecznej Polski do osiągnięcia ideałów odpowiadających ówczesnej epoce nie byłoby tak wielu wspaniałych przedstawicieli nauki i kultury.
Nie byłoby możliwe odkrycie Kopernika bez wcześniejszego zdobycia przez Kraków rangi międzynarodowej w astronomii i matematyce, podobnie jak nie mogłoby być osiągnięć w naukach społecznych bez tradycji w zakresie prawa międzynarodowego i teorii państwa, myśli pedagogicznej i teologicznej (krytyka, struktura władzy w Kościele, głównie w końcu XIV w. przez Mateusza z Krakowa).
Heliocentryczna teoria budowy świata, która kształtowała się już w czasie krakowskich studiów Kopernika, w pełni sformułowana w dziele „De revolutionibus orbium” („O obrotach sfer niebieskich” w 1543), nie tylko oblała pogląd o tym, że Ziemia jest centralnym, nieruchomym ciałem świata, lecz zarazem oznaczała przewrót metodologiczny w zakresie nauki i światopoglądowy w myśleniu. Teoria ta tak bardzo wybiegała poza zdolności myślenia ówczesnych ludzi, że spotkała się ze sprzeciwem najwybitniejszych działaczy reformacji: Lutra, Kalwina, Melanchtona. W 1616 r. papiestwo włączyło ją do indeksu ksiąg zakazanych, dostrzegając wpływy teorii Kopernika w odkryciach Giordana Bruna czy Galileusza.
Przez całe niemal średniowiecze występowały ruchy heretyckie, których zwolennicy kwestionowali m.in. prawo papieży do władania nad światem chrześcijańskim. Wcześniej czy później udawało się jednak Rzymowi je pokonać, jedyny wyjątek stanowiły Czechy, w których na pewien czas zatryumfował husytyzm. Dopiero w XVI w. kryzys wewnętrzny, nurtujący od dawna Kościół katolicki doprowadził w wielu krajach Europy do powstania niezależnych od niego organizacji kościelnych. Był to związane z wystąpieniami Marcina Lutra i Jana Kalwina.
Luteranizm
Najwcześniej dotarła do nas fala reformacji luterańskiej. Ogarnęła ona miasta pruskie i wielkopolskie, gdzie dużo było niemieckiego mieszczaństwa, a także Małopolskę. Już w 1518 r. mnich Jakub Knade z Gdańska rzuca klasztor, zawiera związek małżeński i prowadzi z dużym powodzeniem wykład nauk luterańskich. Uwięziony ucieka do Torunia, gdzie nadal prowadzi nauki. Mimo surowych edyktów królewskich zakazujących pod karą spalenia na stosie i konfiskaty dóbr, kontaktów z luterańskimi Niemcami. Luteranizm szerzy się w Gdańsku i całych Prusach. W roku wojny chłopskiej dochodzi do wybuchu w Gdańsku.
W styczniu 1525 r. pospólstwo usuwa zbrojnie katolicką radę miejską, wybiera nową, plebejską, luterańską, która rządzi miastem przez 14 miesięcy, konfiskując majątki kościelne, zmieniając klasztory na szpitale i nawiązując łączność z ruchem w Niemczech. Uchwałą sejmu postanowiono stłumić ruch luterański i przykładnie ukarać gdańszczan. Lękano się powszechnie, by przykład Gdańska nie stał się zaraźliwy, by iskry ruchu rewolucyjnego nie objęły pożarem Rzeczypospolitej. Król ruszył na Gdańsk na czele wojska, wspierany w tej wyprawie przez Albrechta Pruskiego, już wówczas luteranina. Gdańsk został zdobyty, ruch krwawo zduszony, piętnastu jego przywódców ścięto publicznie przed Dworem Artusa. Nowa ordynacja dla Gdańska (1526) nakazywała restytucję majątków kościelnych, banicję luterańskich księży i mnichów, wysiedlenie w ciągu dwóch tygodni mieszczan niekatolików i zakaz szerzenia nauk luterańskich. Luteranizm w rdzennie polskim środowisku większej roli nie odegrał.
Kalwinizm
Głębiej zapuścił korzenie kalwinizm, stając się w drugiej połowie XVI wieku, zwłaszcza w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, niejako oficjalnym wyznaniem walczącej o egzekucję szlachty polskiej. Kalwinizm znalazł zwolenników wśród szlachty dzięki demokratycznej strukturze organizacji kościelnej uzależniającej w pewnym stopniu tę organizację od szlachty. Również odpowiadała szlachcie teza Kalwina o wpływie przedstawicieli społeczeństwa na władzę państwową i o prawie oporu wobec władzy królewskiej przysługującym nie jednostkom, ale reprezentacji stanowej. Odpowiadało również szlachcie i to, że kościół kalwiński był pozbawiony wszelkich zewnętrznych cech liturgicznych, takich, które dominowały w kościele katolickim, a zatem był mniej kosztowny co również odpowiadało szlachcie.
Z początkiem drugiej połowy XVI w. wśród szlachty województwa krakowskiego, sandomierskiego i lubelskiego kalwinizm stał się dominującym wyznaniem. Zwolennicy kalwinizmu dążyli do tego aby wprowadzić przymus religijny w stosunku do swoich poddanych, co nie znajdowało powodzenia na większą skalę. Najgorętszymi zwolennikami kalwinizmu stali się mieszczanie oraz częściowo chłopi, którzy występowali z programem nie tylko religijnym, ale także społecznym. W wielu przypadkach dochodzi do ostrych starć z episkopatem i możnym duchowieństwem katolickim w zakresie spraw o jurysdykcję duchowną, o uniezależnienie się od kleru. Jest rzeczą charakterystyczną, że również i część kleru katolickiego wiąże się z ruchem reformacyjnym. Szereg księży łamie celibat, żeni się, jak np. znany pisarz Stanisław Orzechowski albo Marcin Krowicki. Reformacji sprzyjają także niektórzy biskupi, nawet w pewnym okresie prymas Jakub Uchański
Arianie
Odrębny odłam reformacyjny stanowili bracia polscy, zwani arianami. Głosili oni bardzo kontrowersyjne i postępowe, jak na owe czasy, hasła. Nie znajdowali oni poparcia nawet wśród wyznawców innych nurtów protestantyzmu. Bracia polscy potępiali wszelki rozlew krwi, występując tym samym nie tylko przeciw wojnom, ale także przeciw karze śmierci. Postulowali także zniesienie pańszczyzny i poddaństwa chłopów, czym bardzo narazili się szlachcie. Byli zwolennikami wolności religijnej i wyznaniowej. Arianie doskonale rozwinęli oświatę. Ich szkoły (w Pińczowie i Lublinie) stały na bardzo wysokim poziomie. Niestety, niechęć do arian była w Polsce przeogromna. W roku 1658 zostali ustawą sejmową wygnani z kraju, a ich majątki konfiskowano, doprowadzając do całkowitego zniszczenia tego odłamu.
Literatura
Osobno zwrócić należy uwagę na wybitny rozwój literatury pięknej, dla której Odrodzenie stanowi z wielu względów okres przełomowy. Renesans dał literaturze samodzielność, natomiast w średniowieczu była ona elementem użytkowym, np. elementem uroczystości, obrzędu. Literatura stała się bardziej laicka, a zarazem współuczestnicząca w kształtowaniu literackiego języka narodowego, a tym samym w rozwijaniu świadomości narodowej.
Pierwszy okres rozwoju literatury Odrodzenia w Polsce ma jeszcze charakter łaciński (Klemens Janicki, Jan Dantyszek, Andrzej Krzycki), lecz już wkrótce pojawia się (w dużym stopniu pod wpływem reformacji) literatura w języku polskim. Otwiera ją twórczość mieszczanina Biernata z Lublina, autora przypuszczalnie pierwszej książki drukowanej po polsku (Raj duszy, 1513) i zbioru bajek i innych utworów o plebejskim charakterze (Żywot Ezopa Fryga..., 1578) oraz bogacącego się szlachcica Mikołaja Reja (1505-1569).
Rej był pisarzem wysokiej klasy. Jego Krótka rozprawa między ... Panem, Wójtem i Plebanem (1543). Rodzimy utwór satyryczny o postępowych treściach, jest świadectwem ostrego widzenia rzeczywistości społecznej. W dalszych utworach (jak Żywot człowieka poczciwego, Zwierciadło, 1568) Rej opisuje wiejskie życie szlachty (spokojnego –„człowieka poczciwego”). Do szczytów sztuki poetyckiej doszedł Jan Kochanowski (1530-1584), wyraziciel renesansowych ideałów, poeta o sławie europejskiej. „Serce rośnie patrząc na te czasy...” pisał Kochanowski głosząc pochwałę świata widzianego i wolności myśli. Kochanowski uprawiał różne rodzaje poezji (lirykę, wiersze epickie, fraszki, dramat), walorami humanistycznymi swej twórczości (np. Trenów) przekroczył bariery epoki uzyskując cechę uniwersalności.
Spośród innych poetów polskiego Renesansu na czoło wybijał się Mikołaj Sęp Sarzyński (około 1550-1581). W jego kunsztownej poezji o dużym ładunku filozoficznym zadumy dochodziły już do głosu niepokoje coraz bardziej burzliwej epoki oraz zapowiadała ona przez swój manieryzm (przełamujący klasyczne struktury Renesansu) nadchodzenie Baroku. W parze z nasileniem się produkcji książek (powstawały liczne drukarnie), rosło czytelnictwo tak szlacheckie, jak mieszczańskie.
Z badań Poznania wynika, że w domach mieszczańskich biblioteki były na porządku dziennym. Składały się na nie utwory pisarzy starożytnych, europejskich pisarzy Odrodzenia (Dantego, Petrarki, Melanchotona, Erazma z Rtterdamu, Lutra, Kallimacha) i polskich pisarzy współczesnych Janickiego, Reja, Orzechowskiego, Kochanowskiego, Kromera, Skargi, Wróbla, Paprockiego, Bielskiego i innych. Częste były słowniki, książki prawnicze, medyczne, w większym stopniu religijne. Wzrastała liczba bibliotek publicznych, choć ograniczonych do pewnych kręgów czytelników. Literatura docierała do szerszych rzesz również za pośrednictwem teatru, nauka także za pośrednictwem kół naukowych.
Gatunki literackie w czasach Renesansu
Fraszka - drobny utwór poetycki pisany wierszem; odmiana epigramatu, najczęściej o charakterze humorystyczno-satyrycznym. W języku włoskim słowo "fraszka" oznacza drobnostkę, błahostkę, żart.
Pieśń - klasyczny typ wiersza lirycznego, stworzony przez Horacego ; stroficzny utwór wierszowany z powtórzeniami, paralelizmami , refrenami, przeznaczony do śpiewu; podstawowy gatunek liryki ludowej.
Tren - pieśń żałobna; utwór literacki o charakterze elegijnym, poświęcony zmarłej osobie.
Sonet - układ stroficzny stanowiący samodzielny utwór, złożony z 2 strof 4-wersowych, zwykle opisowo-narracyjnych, i 2 tercyn o charakterze liryczno-refleksyjnym; powstał we Włoszech (Dante, F. Petrarca), wprowadzony do Polski przez J. Kochanowskiego, uprawiany m.in. przez A. Mickiewicza, A. Asnyka.
Teatr
Teatr szkolny rozwinęli przede wszystkim jezuici wystawiając różnego rodzaju dialogi i właściwe dramaty. Z okazji licznych świąt religijnych wystawiano dramaty na wolnym powietrzu lub w kościołach.
Muzyka i Rozrywka
Również w życiu muzycznym obserwujemy zarówno wybitny rozwój kompozycji, jak i wirtuozerstwa (a także lutnictwa) oraz zainteresowanie muzyką społeczeństwa. Dumą polskiej muzyki Renesansowej byli tacy kompozytorzy jak Wacław z Szamotuł, którego dzieła są szczytowym osiągnięciem polskiej muzyki. Innym godnym szacunku kompozytorem jest Mikołaj Gomułka, który pozostawił po sobie czterogłosowe opracowania 150 psalmów Dawida.
Rozwijała się zarówno muzyka kościelna, jak świecka (instrumentalna i wokalna). Posiadanie kapel przez dwory magnackie i biskupie (nie mówiąc o królewskim) było zjawiskiem normalnym. Muzyka towarzyszyła także życiu mieszczan i chłopów. W wyposażeniach domów mieszczańskich spotykamy klawikordy, lutnie cymbały, cynki (rodzaj trąbki), kornety, trąby, harfy, puzony i drumle. Chłopi używali instrumentów ludowych (jak dudy czy wiole). Muzyka uświetniała ich uroczystości rodzinne i spotkania w karczmie.
Człowiek Renesansu włączył rozrywkę do programu swego życia, przestano uważać ją za rzecz wstydliwą czy grzech. To samo dotyczy erotyki. Taniec, gry (w karty czy kości) stały się udziałem wszystkich klas. Określenie „cartarum lusor” (gracz w karty) dawne jest również chłopom. Łowy stały się sportem o charakterze elitarnym, w mniejszym zaś stopniu działalnością gospodarczą, jak w średniowieczu. Zanikały zabawy rycerskie, turnieje czy wielkie łowy.
Architektura
Renesans polski został zapoczątkowany przez budowę nowego pałacu królewskiego na Wawelu w 1504 z inicjatywy króla Aleksandra Jagiellończyka, autorem projektu był przypuszczalnie murator Ebreard (Erhard). Główne cechy tej budowli: jednotraktowość, piano nobile na II piętrze, wysoki dach i gradację stylistyczną elementów kamieniarskich na poszczególnych kondygnacjach realizowano także w kolejnych etapach rozbudowy za Zygmunta I (od 1506 do 1510), kiedy to ukończono drugi pałac stanowiący obecnie północne skrzydło zamku. Szczupłym zespołem wykonawców kierował Franciszek Florentczyk zatrudniający Włochów i Węgrów, np. Jana z Koszyc. Kontynuatorem Florentczyka był B. Berrecci - autor słynnej kaplicy Zygmuntowskiej. Na zamku, który ukończono w 1536, pracowali też J. Cini i B.Z. de Gianotis.
Nad renesansową architekturą sakralną górowała świecka, która rozwijała się głównie w 2 połowie XVI wieku, w następstwie laickiego nurtu płynącego z humanizmem. W architekturze renesansu najbardziej charakterystyczny stał się typ rezydencji z alkierzowymi wieżami na narożach.
Ratusze z 2 połowy XVI wieku łączyły gładką płaszczyznę muru z attyką i wieżą, a masywną bryłę z tradycyjną strzelistością. Należ± do nich m.in. ratusze w: Tarnowie, Sandomierzu, Chełmnie lecz najwspanialszym z nich jest ten w Poznaniu (architekt G.B Quadro). Założony u schyłku XVI wieku Zamość zyskał regularny renesansowy plan osiowy i fortyfikacje bastionowe typu włoskiego oraz jednolitą zabudowę według projektu Moranda, dostosowaną do potrzeb polskich.
Tego rodzaju "miasta idealne", o układzie symetrycznym, opartym na dwóch skrzyżowanych osiach, zakładano w różnych częściach kraju. Na wskroś rodzimą postać miały w Kazimierzu Dolnym spichlerze z rozczłonkowanymi szczytami i kamienice pokryte silnie spłaszczoną, manierystyczną, na pół ludową dekoracją, dźwigające ogromne i bogate attyki (początek XVII wieku). Wąskie lub szerokofrontowe, niekiedy podcieniowe kamieniczki, ozdobione płaskorzeźbami, rustyką i attykami, wznoszono w Warszawie, Lwowie, Lublinie, Zamościu, Jarosławie oraz Krakowie, który promieniował elementami tego stylu, co znalazło wyraz w architekturze różnych zamków (Niepołomice, Pieskowa Skała, Brzeg), posiadających dziedzińce arkadowe w różnym stopniu inspirowane rezydencją wawelską.
W tym czasie powstały także renesansowe domy mieszczańskie, np. w Krakowie, Wrocławiu, Krośnie(kamienica Wójowska 1525 ), oraz gotycko-renesansowe zamki (Ogrodzieniec, Szydłowiec, Drzewica, Ćmielów, Siewierz) i dwory (Rzemień, Jeżów, Jakubowice). Już ten wczesny kierunek architektoniczny różnił się znacznie od włoskiego, przybierał właściwości odrębne, które zyskały jeszcze na sile w latach 1550-1600. W tym okresie dojrzał motyw attyki polskiej, genetycznie zależny od Włoch, lecz rozwiązany w sposób odmienny i nowy. Proces jej kształtowania się rozpoczął się na Śląsku już ok. 1528 roku (Wrocław). Zupełna krystalizacja attyki nastąpiła w Krakowie (attyka Sukiennic - G.M. Padovano). Motyw ten, powtarzany i transportowany w sposób samodzielny, uproszczony lub wzbogacony, rozstrzygał często o swoistym charakterze architektury polskiej.
Architektura kościelna wyrażała się przeważnie w małych formach, zwłaszcza w niezliczonych kaplicach, głównie grobowych, które wznoszono w celu utrwalenia pamięci i sławy rodowej. Budowle te, o założeniu centralnym z kopułą i bogatą na ogół dekoracją rzeźbiarską, wraz z bryłą starszego, często gotyckiego kościoła, składały się na swoistą, polską w wyrazie całość.
W II połowie XVI wieku powstały m.in. kaplice: A. Noskowskiego w Pułtusku, Lasockich w Brzezinach, Podniewskiego i Zebrzydowskiego na Wawelu, NMP we Wrocławiu; zaś w 1 połowie XVII wieku powstały m.in. kaplice: Myszkowskich przy krakowskim kościele Dominikanów, Tęczyńskich w Staszowie, Padniewskich w Pilicy i inne. W architekturze sakralnej upowszechniano typ kopułowej kaplicy grobowej.
W II połowie XVI w. zaczęto wprowadzać koncepcje manierystyczne (manieryzm), pełne architektonicznej dekoracyjności, np. budowle Santa Gucciego - pałac Mirów w Książu Wielkim, kaplica Firlejów w Bejscach. W Gdańsku, Toruniu i Elblągu dominowały wówczas wpływy niderlandzkie (Sztuka niderlandzka) i łączenie wątku ceglanego z dekoracyjnymi detalami kamiennymi. Główni przedstawiciele tego nurtu to w Gdańsku A. van Opbergen (Arsenał, Ratusz starego miasta), A. van den Blocke i W. van den Blocke (fasada Dworu Artusa i Złota Brama).
W I połowie XVII wieku ukształtowały się regionalne odmiany późnorenesansowej architektury sakralnej, o manierystycznych elementów architektonicznych i dekoracyjnych (gotycka bryła, półkoliście zamknięte prezbiterium, wysokie ozdobne szczyty, sklepienia kolebkowe z bogatą geometryczną dekoracją stuikową).
Rzeźba
W rzeźbie renesansowej ważne miejsce zajmuje wprowadzony przez Włochów typ nagrobka przyściennego, który zastąpił baldachimową strukturę sarkofagów gotyckich. Jest to wnęka oparta na schemacie łuku triumfalnego, a w niej przedstawienie jakby uśpionej postaci zmarłego, np. w nagrobku Zygmunta I (B. Berrecci). Układ ten, rozwinięty w Polsce szczególnie w okresie manieryzmu, stał się osobliwą cechą nagrobka polskiego, odróżniającą go od rzeźby obcej. Ten typ nagrobka miał również odmianę piętrową. Najwybitniejszymi twórcami w kamieniu byli: B.Z. de Gianotis, G.M. Padovano, H. Canavesi, Jan Michałowicz, Santi Gucci.
Wpływy krakowskiej rzeźby docierały na Śląsk, gdzie doszło do połączenia dwóch krakowskich motywów : gotyckiego baldachimu i renesansowej, uśpionej postaci zmarłego (nagrobek Baltazara z Promnic w Nysie) Oprócz figur leżących tworzono nagrobki z posągami w pozie siedzącej (Kraków, Drobin pod Płockiem) i popiersiami (np. Montelupich w Krakowie), jedno- lub dwułuczne epitafia mieszczan, z popiersiami lub postaciami członków rodziny zmarłego klęczącymi po obydwu stronach krucyfiksu. Znaczną rolę w szerzeniu późno manierystycznej rzeźby odegrał Santi Gucci (Wawelski nagrobek Stefana Batorego, stalle z postacią Anny Jagiellonki w kaplicy Zygmuntowskiej, nagrobek Branickich w Niepołomicach). W zakresie rzeźby drewnianej wyjątkowy tematycznie jest zespół głów w kasetonach stropowych sali Poselskiej na Wawelu (S. Tauerbach z Wrocławia, ok. 1535).
Te osiągnięcia i perspektywy polskiego renesansu ukształtowały trwale narodową świadomość, co wielokrotnie stwierdzono w wiekach następnych.
Malarstwo
Malarstwo XVI w. znacznie wolniej aniżeli rzeźba i architektura przyjmowało formy renesansowe, co wynikało z bardzo silnej tradycji gotyckiej twórców cechowych, a także ich odbiorców. Ponadto w Polsce działało mniej włoskich malarzy aniżeli architektów i rzeźbiarzy. Malarstwo pierwszej połowy XVI w. tworzy w Polsce szczególnie złożony obraz. Krakowska szkoła miniatorska przeżywa w początkach wieku rozkwit.
Miniatury słynnego Kodeksu Behema (zbiór krakowskich przywilejów cechowych zebranych przez pisarza miejskiego Baltazara Behema) z około 1505 r. stanowią zespół iluminacji, w których widoczne są przyzwyczajenia gotyckie w ujmowaniu postaci, w braku poprawnej perspektywy linearnej czy w partiach ornamentalnych, ale które zarazem uderzają nową, w pełni świecką treścią. W krakowskich warsztatach miniatorskich powstały także piękne miniatury Graduału Jana Olbrachta (1501-1506) i Pontyfikatu Erazma Ciołka (ok. 1525).
Późniejszy etap rozwoju krakowskiej miniatury reprezentuje twórczość Stanisława Samostrzelnika. Ten wybitny twórca ozdobił iluminacjami wiele dokumentów (Przywilej opatowski, 1519), ksiąg liturgicznych (modlitewniki Zygmunta Starego, 1525 i Bony, 1527) oraz innych ksiąg (Żywoty arcybiskupów gnieźnieńskich, 1531-1535, Liber geneseos rodziny Szydłowieckich, 1532). Wpływ renesansu mającego swe źródło w Niderlandach, widoczny jest w poprzednio omówionych miniaturach krakowskich, w twórczości Samostrzelnika ustępuje silniejszemu oddziaływaniu renesansowej sztuki włoskiej, lecz nie wyzwala jej całkiem z gotyckich elementów.
Cechą zgodną z dążeniem nowego stylu jest portretowość. Samostrzelnik jest twórcą nowego w Polsce gatunku malarstwa: samodzielnego wizerunku człowieka, wolnego od powiązań ze sceną religijną; taka jest zarówno część jego miniatur, jak i przypisywany mu obraz sztalugowy - portret biskupa Tomickiego z serii współczesnych portretów z klasztoru Dominikanów w Krakowie (lata trzydzieste XVI w.).
W malarstwie sztalugowym i ściennym pewna rola w propagowaniu renesansu przypadła malarzom niemieckim działającym w Polsce. Najwybitniejszy z nich, Hans Sness z Kulmbachu, był w Krakowie około 1514 r. i wykonał obrazy religijne w konwencjach nowego stylu o widocznym wpływie włoskim. Hans Drer i Antoni z Wrocławia dekorowali m.in. fryzami ze scenami alegorycznymi i turniejami wnętrza zamku na Wawelu. Nieznany malarz maluje około 1515 r. obraz "Bitwa pod Orszą", inicjując w Polsce nową tematykę historyczną.
Przeważa jednak w pierwszej połowie XVI w. malarstwo silnie związane z tradycją średniowieczną, zachowujące formę tryptyków czy poliptyków, słabo jeszcze reagujące na działanie sztuki Odrodzenia. Portret stanowi też najbardziej interesującą dziedzinę malarstwa polskiego drugiej połowy XVI w. Powstają coraz liczniejsze wizerunki królewskie, magnackie i mieszczańskie, świadcząc o zupełnym wyodrębnieniu się tego gatunku malarstwa, tak charakterystycznego dla nowej epoki.
Wrocławianin Marcin Kober maluje w 1583 r. całopostaciowy portret Stefana Batorego. W obrazie tym widzimy już ukształtowane cechy, jakie staną się w XVII w. typowe dla barokowego portretu, tzw. sarmackiego: ostry realizm w ujęciu twarzy, dekoracyjne traktowanie partii stroju, z podkreśleniem zarówno konturu, jak i płaszczyznowo złożonych barw, z ulubionym silnym akcentem czerwieni. W malarstwie ołtarzowym w całej Polsce zaczyna niknąć tradycja gotycka, na jej miejsce wchodzi wpływ manieryzmu niderlandzkiego, rozpowszechnionego zwłaszcza przez grafikę.
W pełni rodzimy charakter mają dekoracje stropów i ścian drewnianych kościółków, gdzie zaznacza się ludowa stylizacja form; typowe przykłady z tego okresu mamy w Boguszczycach i w Grębieniu k. Wielunia - postaci grajków w tej ostatniej polichromii weszły trwale w skład ulubionych motywów sztuki polskiej. Przykładów polichromii renesansowej dostarczaj± również fryzy w komnatach i na krużgankach zamku na Wawelu (tworzyli je m.in. A. Drer i M. Lentz). Czołowym twórcą reprezentacyjnych portretów był M. Kober. W dziedzinie stolarstwa artystycznego ważnym dziełem są drzwi z ratusza krakowskiego, obecnie w Collegium Maius, autorstwa P. Kaliny (1593).
Grafika
Rozwijał się renesansowy drzeworyt ilustracyjny ( od początku XVI wieku ) i książkowa ornamentyka marginalna typu włoskiego. Sceny postaciowe inspirowała grafika niemiecka. Na ich treść składały się legendy świętych, tematy historyczne i symbole, portrety panujących i wydarzenia aktualne. Motywy sakralne sąsiadowały z laickimi, krystalizowała się ikonografia polska. Od 1550 roku zmieniła się grafika książkowa, a front i spisy odznaczały się bogatą kompozycją. Elementy manieryzmu pojawiały się w 1552 roku we wzorach złotniczych Erazma Kamyna.
Przy końcu XVI wieku stosowano miedzioryt, ale nie tracił znaczenia drzeworyt ilustracyjny, nieraz póludowy w swym charakterze, występujący w ówczesnych wydawnictwach z zakresu botaniki, ekonomii, rolnictwa i hutnictwa. Rzemiosło polskie wykazuje wpływy Norymbergii - oprócz licznych importów w zakresie złotnictwa i ludwisarstwa w Krakowie działał norymberczyk H. Beham - twórca dzwonu Zygmunta (1520). Wyrobem krakowskich złotników jest Srebrny kur bractwa strzeleckiego ufundowany ok. 156
Czasy Odrodzenia, dzięki silnemu rozwojowi kultury polskiej oraz sukcesom państwa, były okresem dalszego, wydatnego rozwoju polskiego narodu. Nie miały na te procesy negatywnego wpływu podziały religijne, jakie przyniosła ogarniająca szlachtę reformacja. Jedynie w miastach zachodniej polski luteranizm przyczynił się do utrwalenia odrębności etnicznej tych mieszczan pochodzenia niemieckiego, którzy nie ulegli polonizacji.
Przełom wieku XVI i XVII to zmierzch renesansu. Jako datę końcową tej epoki podaje się rok 1620. Za ostatnie wybitne dzieło tego okresu uważa się wydany w 1614 zbiór " 192 Sielanki" Szymona Szymonowica.
DATY :
-1453- upadek Binzancjum
- 1450- wynalazek druku, Gutenberg
- 1492- "O obrotach sfer niebeskich" M.Kopernik
- 1525- hołd pruski
- 1569- unia lubelska ( połączeni Polski i Litwy)
CECHY:
- klasyczne kolumny
- kopuły zakończone attyką
- okna półkuliste i prostokątne
-płaskie lub kolebkowe sklepienia podzielone kasetami
-fasady świątyń wieńczono frontonem
BUDOWLE :
- Zamek w Baranowie Sandomierskim
-Ratusz w Poznaniu
-Ratusz w Zamościu
-Kaplica Zygmuntowska na Wawelu w Krakowie
-Renesansowe Kamienice w Kaziemierzu Dolnym (np. kamienica rodziny Przybyłów)
-Zamek Królewski na Wawelu
-Krakowskie Sukiennice
-Kościół św. Piotra i Pawła w Krakowie
-Teatr Wielki w Warszawie
-Sala Tronowa na Zamku Królewskim
-Kościół św. Aleksandra na Placu Trech Krzyży
- Zamek w Krasiczynie
- Zamek w Płakowicach w pobliżu Lwówka Śląskiego
- Zamek w Brzegu
- Zamek w Niepołomicach
- Katedra św. Tomasza w Zamościu
- Miasto Zamość
- Kaplica Trzech Świętych (Jana Chryzostoma, Bazylego, Grzegorza) we Lwowie
- Zamek w Pieskowej Skale
- Zamek w Drzewicy
-Brama Zielona w Gdańsku
-Brama Wyżynna w Gdańsku
- Arsenał w Gdańsku
-Ratusz Staromiejski w Gdańsku
-Zamek w Szydłowcu
-Zamek w Brzeżnach
OSOBY:
-Leonardo da Vinci
-Michał Anioł
-Rafael Santi
-Erazmz Rotterdamu
-Mikołaj Kopernik
LICZĘ NA NAJ ! : D
Pochodzenie terminu „Renesans”
Renesans (odrodzenie) jest to epoka w dziejach kultury europejskiej. Pierwszy raz termin ten został użyty w XVI w. Przez G. Vasariego w celu scharakteryzowania tendencji w malarstwie włoskim. Termin ten jako nazwa pierwszej epoki doby nowożytnej następującej po średniowieczu został wprowadzony we Francji przez J. Micheleta. Nazwa -odrodzenie wiąże się z przejęciem i twórczym przetworzeniem wartości kultury antycznej, tak w dziedzinie sztuki (zwłaszcza architektury i rzeźby), jak i poglądów na życie, systemu wartości, podejścia do zjawisk przyrodniczych, politycznych, społecznych i ustrojowychRenesans był wielką i zarazem krótkotrwałą epoką dziejów naszej kultury. Był to okres przebudowy państwa, w którym na plan pierwszy zaczęła wysuwać się obdarzona licznymi przywilejami szlachta.
Jej początki można dostrzec wprawdzie już w drugiej połowie XV w., ale średniowiecze trwało w Polsce jeszcze w pierwszych dziesięcioleciach XVI w. i chociaż można śledzić losy renesansowej kultury jeszcze w początkach XVII w., to jednak już u schyłku XVI w. kształtuje się w Polsce kultura baroku. Niewiele więc zostaje na ten - złoty wiek niż kilkadziesiąt lat, obejmujących życie i działanie kilku pokoleń w czasie panowania dwóch Zygmuntów, ostatnich z dynastii Jagiellonów oraz pierwszych królów elekcyjnych, zwłaszcza Stefana Batorego.
W połowie wieku zaczęło schodzić ze sceny pierwsze pokolenie ludzi renesansu (Klemens Janicki i Mikołaj Kopernik, którzy zmarli w 1543 r.). W tym samym roku swą działalność rozpoczynali Mikołaj Rej i Andrzej Frycz Modrzewski. Ale gdy w 1584 r. Zmarł Jan Kochanowski, w 1587 Andrzej Nidecki, a w 1589 Marcin Kromer pozostały już tylko bardzo przerzedzone szeregi wielkich twórców polskiego renesansu. Mimo tak krótkiego czasu dokonały się zasadnicze przemiany w świadomości narodowej. Wszechświat stał się godny poznania, a ziemi nadano nowe miejsce w układzie planet krążących wokół słońca. Wartością życia i wyrazem jego bogactwa stała się sztuka, a szczególnie poezja, mająca odtąd towarzyszyć ludziom w ich radościach i smutku, w ich przeżyciach religijnych i doświadczeniach świeckich.
Odrodzenie wywarło ogromny wpływ na życie polityczne i kulturalne polski. Jak wiadomo kultura każdego narodu wyrasta na rodzimym pniu, z rodzimych warunków społecznych i ekonomicznych. Ma ona swoiste etapy rozwoju i cechy, które zależą od podłoża na którym się rozwija. Jest więc rzeczą oczywistą, że istnieją i muszą istnieć wzajemne związki i wpływy kulturalne między narodami, ale te wpływy będą mogły się rozwijać pod warunkiem, że w trafią na podatny grunt. Na podobnym gruncie rodzą się podobne prądy społeczne, naukowe, artystyczne, filozoficzne i polityczne.
Tak też było w Polsce. Grunt był przygotowany, istniały bowiem takie warunki gospodarcze, polityczne, i społeczne, że mogły zakiełkować u nas ziarna humanizmu oraz mogły przyjąć się hasła reformacji. Niestety w XV w. odrodzenie w Polsce ma cechy plebejskie, gdyż głównymi ośrodkami skupiającymi ten nurt są mieszczanie i chłopi . Później udział bierze również udział szlachta, która coraz bardziej zaczyna ciągnąć do oświaty. W tym czasie do Polski przybywają wybitni humaniści z zagranicy np. z Włoch Filip Buonaccorsi, zwany Kallimachem, poeta który wywarł znaczny wpływ na polskich humanistów. Drugim przybyszem był Konrad Celtes przybyły z Niemiec.
Największy wpływ na rozwój epoki w kraju miała Bona druga żona Zygmunta I Starego, która od 1518 r. była królową Polski. Przybyła do kraju z Włoch wdrażając od razu europejskie zwyczaje. U źródeł wielkiego przełomu we wszystkich dziedzinach życia leżały rodzące się w łonie feudalizmu nowe stosunki kapitalistyczne. Wedle słów Engelsa –„Był to największy przewrót postępowy, jaki ludzkość kiedykolwiek do owych czasów przeżyła, epoka, która wymagała olbrzymów i olbrzymów zrodziła.”
Całą prawie Europę zdobywa nowa świecka kultura, oparta na zasadach humanizmu i ostro przeciwstawiająca się średniowiecznokościelnemu poglądowi na świat. Dla humanistów ośrodkiem zainteresowania stał się człowiek i sprawy ludzkie (stąd nazwa humanizm). Ufni w potęgę rozumu ludzkiego, humaniści odrzucają prawdy narzucone przez Kościół, szukają prawd nowych, w oparciu o które chcą kierować losami człowieka i całych społeczeństw.
Polska kultura promieniowała na wiele krajów: Litwę, Rosję, Mołdawię i Wołoszczyznę, Siedmiogród, Prusy Książęce. Polski język w tej części Europy pełnił rolę języka dyplomacji. Postępowa filozofia polskich arian wpłynęła na rozwój idei wczesnegoOświecenia. Unia Polski z Litwą była również w dużej mierze wynikiem silnego oddziaływania polskich urządzeń politycznych, społeczno-gospodarczych i atrakcyjności polskiej kultury.
Mecenat - rozpowszechniła się w renesansie instytucja tzw. mecenatu, tj. opieki nad wybitnymi twórcami. Dzięki materialnej pomocy mecenasów, rekrutujących się z mieszczaństwa i spośród bogatych panów feudalnych, świeckich i duchownych, wiele przyszłych znakomitości zdobyło wykształcenie i warunki umożliwiające twórczą pracę. Korzyści z takiego układu, mimo nieuniknionych uzależnień, były obustronne: artyści w widoczny sposób demonstrowali ówczesną wielkość czasów i służąc swym opiekunom, zapewniali im zarazem pamięć potomnych; ci zaś z kolei zyskiwali świetne dzieła. Znane przykłady mecenatu to działalność Medyceuszów we Florencji czy protektorów polskich i obcych artystów, np. Jagiellonów dbałych m. in. o rozwój architektury i renesansową rozbudowę Wawelu, biskupa Krzyckiego (mecenasa poety Klemensa Janickiego), Kmity, Myszkowskiego, Firleja (przyjaciół i opiekunów Kochanowskiego).
Do znamiennych cech szesnastowiecznego społeczeństwa w Polsce należy ogromny wzrost prestiżu nauki, w której widziano oręż działania praktycznego, a także sposób na uzyskanie awansu społecznego. Rośnie wyrażany przez wszystkie stany pęd do wiedzy. Marcin Kromer, wybitny historyk ówczesny, zauważył, że „do szkół uczęszczają zarówno ubodzy, jak i bogaci, zarówno szlachta, jak i pospólstwo, a nade wszystko mieszczanie. Nawet wśród łacińskiej ziemi trudno znaleźć tak wielu jak tutaj ludzi gminu, z którymi się po łacinie rozmówić można”.
Uczestnictwo w życiu kulturalnym staje się coraz bardziej aktywne. Olbrzymie znaczenie miało wprowadzenie piśmiennictwa na przełomie wieków XV i XVI języka polskiego. Powstaje wtedy ogólnonarodowy język polski, upowszechniający się dzięki rozwijającym się drukarniom i wydawaniu przez nie książek w języku polskim.
W dalszym ciągu występuje wzrost liczby szkól parafialnych. Już w początkach XVI w. w olbrzymiej większości parafii były szkoły (na przykład w archidiecezji gnieźnieńskiej w 91% parafii, podobnie w diecezji krakowskiej). Od końca XVI w., w związku z ofensywą kontrreformacji i wzmocnieniem roli parafii w oddziaływaniu na społeczeństwo, szkoły katolickie odżywają, a nawet wzrasta ich liczba.
Stopień ogarnięcia przez te szkoły edukacją był niewielki (zaledwie parę procent chłopów i drobnej szlachty). Szkoły te uczyły czytania i pisania (co wchodziło w zakres gramatyki i retoryki, stanowiących obok logiki wstępną część tzw. sztuk wyzwolonych), lecz wiele z nich dzięki rozbudowie programu (zarówno w zakresie owej wstępnej części, jak i dalszych sztuk wyzwolonych, tzn. przedmiotów matematycznych z muzyką) osiągnęło poziom szkół średnich (gimnazjum, studium particulare). Spośród tych szkół na czoło wysuwały się gimnazja: najpierw kalwińskie, później ariańskie.
Po przybyciu do Polski jezuitów zaczęły powstawać nastawione na walkę z reformacją kolegia jezuickie. W końcu XVI w. było ich kilkanaście. W drugiej połowie XV i XVI w. wyraźna tendencja do zakładania nowych uniwersytetów występuje również na terenach państwa polskiego lub jego bliskiego sąsiedztwa. Gdyby nie kontrakcja zazdrosnego o wpływy uniwersytetu krakowskiego sukcesy byłyby większe. Zwalczał on podjętą przez Władysława Jagiellończyka (w 1505 r.) próbę założenia uniwersytetu we Wrocławiu oraz późniejsze starania jezuitów o nadanie praw akademickich kolegium poznańskiemu. Utworzona natomiast została przez Stefana Batorego w 1578 r. Akademia Wileńska kierowana przez jezuitów.
Polska renesansowa nie tylko czerpała z innych ognisk kultury i nauki, lecz sama aktywnie uczestniczyła w tworzeniu ogólnoeuropejskiego dorobku kulturalnego i naukowego. Życie naukowe toczyło się nie tylko na uniwersytecie, lecz - nieraz w większym stopniu, co z reszta było typowe dla nie mieszczącej się w starych ramach nauki renesansowej - poza uczelniami, korzystając z mecenatu królewskiego czy magnackiego, a częściowo mieszczańskiego. Gdyby nie wielki zapał i dążenia szesnastowiecznej Polski do osiągnięcia ideałów odpowiadających ówczesnej epoce nie byłoby tak wielu wspaniałych przedstawicieli nauki i kultury.
Nie byłoby możliwe odkrycie Kopernika bez wcześniejszego zdobycia przez Kraków rangi międzynarodowej w astronomii i matematyce, podobnie jak nie mogłoby być osiągnięć w naukach społecznych bez tradycji w zakresie prawa międzynarodowego i teorii państwa, myśli pedagogicznej i teologicznej (krytyka, struktura władzy w Kościele, głównie w końcu XIV w. przez Mateusza z Krakowa).
Heliocentryczna teoria budowy świata, która kształtowała się już w czasie krakowskich studiów Kopernika, w pełni sformułowana w dziele „De revolutionibus orbium” („O obrotach sfer niebieskich” w 1543), nie tylko oblała pogląd o tym, że Ziemia jest centralnym, nieruchomym ciałem świata, lecz zarazem oznaczała przewrót metodologiczny w zakresie nauki i światopoglądowy w myśleniu. Teoria ta tak bardzo wybiegała poza zdolności myślenia ówczesnych ludzi, że spotkała się ze sprzeciwem najwybitniejszych działaczy reformacji: Lutra, Kalwina, Melanchtona. W 1616 r. papiestwo włączyło ją do indeksu ksiąg zakazanych, dostrzegając wpływy teorii Kopernika w odkryciach Giordana Bruna czy Galileusza.
Przez całe niemal średniowiecze występowały ruchy heretyckie, których zwolennicy kwestionowali m.in. prawo papieży do władania nad światem chrześcijańskim. Wcześniej czy później udawało się jednak Rzymowi je pokonać, jedyny wyjątek stanowiły Czechy, w których na pewien czas zatryumfował husytyzm. Dopiero w XVI w. kryzys wewnętrzny, nurtujący od dawna Kościół katolicki doprowadził w wielu krajach Europy do powstania niezależnych od niego organizacji kościelnych. Był to związane z wystąpieniami Marcina Lutra i Jana Kalwina.
Luteranizm
Najwcześniej dotarła do nas fala reformacji luterańskiej. Ogarnęła ona miasta pruskie i wielkopolskie, gdzie dużo było niemieckiego mieszczaństwa, a także Małopolskę. Już w 1518 r. mnich Jakub Knade z Gdańska rzuca klasztor, zawiera związek małżeński i prowadzi z dużym powodzeniem wykład nauk luterańskich. Uwięziony ucieka do Torunia, gdzie nadal prowadzi nauki. Mimo surowych edyktów królewskich zakazujących pod karą spalenia na stosie i konfiskaty dóbr, kontaktów z luterańskimi Niemcami. Luteranizm szerzy się w Gdańsku i całych Prusach. W roku wojny chłopskiej dochodzi do wybuchu w Gdańsku.
W styczniu 1525 r. pospólstwo usuwa zbrojnie katolicką radę miejską, wybiera nową, plebejską, luterańską, która rządzi miastem przez 14 miesięcy, konfiskując majątki kościelne, zmieniając klasztory na szpitale i nawiązując łączność z ruchem w Niemczech. Uchwałą sejmu postanowiono stłumić ruch luterański i przykładnie ukarać gdańszczan. Lękano się powszechnie, by przykład Gdańska nie stał się zaraźliwy, by iskry ruchu rewolucyjnego nie objęły pożarem Rzeczypospolitej. Król ruszył na Gdańsk na czele wojska, wspierany w tej wyprawie przez Albrechta Pruskiego, już wówczas luteranina. Gdańsk został zdobyty, ruch krwawo zduszony, piętnastu jego przywódców ścięto publicznie przed Dworem Artusa. Nowa ordynacja dla Gdańska (1526) nakazywała restytucję majątków kościelnych, banicję luterańskich księży i mnichów, wysiedlenie w ciągu dwóch tygodni mieszczan niekatolików i zakaz szerzenia nauk luterańskich. Luteranizm w rdzennie polskim środowisku większej roli nie odegrał.
Kalwinizm
Głębiej zapuścił korzenie kalwinizm, stając się w drugiej połowie XVI wieku, zwłaszcza w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, niejako oficjalnym wyznaniem walczącej o egzekucję szlachty polskiej. Kalwinizm znalazł zwolenników wśród szlachty dzięki demokratycznej strukturze organizacji kościelnej uzależniającej w pewnym stopniu tę organizację od szlachty. Również odpowiadała szlachcie teza Kalwina o wpływie przedstawicieli społeczeństwa na władzę państwową i o prawie oporu wobec władzy królewskiej przysługującym nie jednostkom, ale reprezentacji stanowej. Odpowiadało również szlachcie i to, że kościół kalwiński był pozbawiony wszelkich zewnętrznych cech liturgicznych, takich, które dominowały w kościele katolickim, a zatem był mniej kosztowny co również odpowiadało szlachcie.
Z początkiem drugiej połowy XVI w. wśród szlachty województwa krakowskiego, sandomierskiego i lubelskiego kalwinizm stał się dominującym wyznaniem. Zwolennicy kalwinizmu dążyli do tego aby wprowadzić przymus religijny w stosunku do swoich poddanych, co nie znajdowało powodzenia na większą skalę. Najgorętszymi zwolennikami kalwinizmu stali się mieszczanie oraz częściowo chłopi, którzy występowali z programem nie tylko religijnym, ale także społecznym. W wielu przypadkach dochodzi do ostrych starć z episkopatem i możnym duchowieństwem katolickim w zakresie spraw o jurysdykcję duchowną, o uniezależnienie się od kleru. Jest rzeczą charakterystyczną, że również i część kleru katolickiego wiąże się z ruchem reformacyjnym. Szereg księży łamie celibat, żeni się, jak np. znany pisarz Stanisław Orzechowski albo Marcin Krowicki. Reformacji sprzyjają także niektórzy biskupi, nawet w pewnym okresie prymas Jakub Uchański
Arianie
Odrębny odłam reformacyjny stanowili bracia polscy, zwani arianami. Głosili oni bardzo kontrowersyjne i postępowe, jak na owe czasy, hasła. Nie znajdowali oni poparcia nawet wśród wyznawców innych nurtów protestantyzmu. Bracia polscy potępiali wszelki rozlew krwi, występując tym samym nie tylko przeciw wojnom, ale także przeciw karze śmierci. Postulowali także zniesienie pańszczyzny i poddaństwa chłopów, czym bardzo narazili się szlachcie. Byli zwolennikami wolności religijnej i wyznaniowej. Arianie doskonale rozwinęli oświatę. Ich szkoły (w Pińczowie i Lublinie) stały na bardzo wysokim poziomie. Niestety, niechęć do arian była w Polsce przeogromna. W roku 1658 zostali ustawą sejmową wygnani z kraju, a ich majątki konfiskowano, doprowadzając do całkowitego zniszczenia tego odłamu.
Literatura
Osobno zwrócić należy uwagę na wybitny rozwój literatury pięknej, dla której Odrodzenie stanowi z wielu względów okres przełomowy. Renesans dał literaturze samodzielność, natomiast w średniowieczu była ona elementem użytkowym, np. elementem uroczystości, obrzędu. Literatura stała się bardziej laicka, a zarazem współuczestnicząca w kształtowaniu literackiego języka narodowego, a tym samym w rozwijaniu świadomości narodowej.
Pierwszy okres rozwoju literatury Odrodzenia w Polsce ma jeszcze charakter łaciński (Klemens Janicki, Jan Dantyszek, Andrzej Krzycki), lecz już wkrótce pojawia się (w dużym stopniu pod wpływem reformacji) literatura w języku polskim. Otwiera ją twórczość mieszczanina Biernata z Lublina, autora przypuszczalnie pierwszej książki drukowanej po polsku (Raj duszy, 1513) i zbioru bajek i innych utworów o plebejskim charakterze (Żywot Ezopa Fryga..., 1578) oraz bogacącego się szlachcica Mikołaja Reja (1505-1569).
Rej był pisarzem wysokiej klasy. Jego Krótka rozprawa między ... Panem, Wójtem i Plebanem (1543). Rodzimy utwór satyryczny o postępowych treściach, jest świadectwem ostrego widzenia rzeczywistości społecznej. W dalszych utworach (jak Żywot człowieka poczciwego, Zwierciadło, 1568) Rej opisuje wiejskie życie szlachty (spokojnego –„człowieka poczciwego”). Do szczytów sztuki poetyckiej doszedł Jan Kochanowski (1530-1584), wyraziciel renesansowych ideałów, poeta o sławie europejskiej. „Serce rośnie patrząc na te czasy...” pisał Kochanowski głosząc pochwałę świata widzianego i wolności myśli. Kochanowski uprawiał różne rodzaje poezji (lirykę, wiersze epickie, fraszki, dramat), walorami humanistycznymi swej twórczości (np. Trenów) przekroczył bariery epoki uzyskując cechę uniwersalności.
Spośród innych poetów polskiego Renesansu na czoło wybijał się Mikołaj Sęp Sarzyński (około 1550-1581). W jego kunsztownej poezji o dużym ładunku filozoficznym zadumy dochodziły już do głosu niepokoje coraz bardziej burzliwej epoki oraz zapowiadała ona przez swój manieryzm (przełamujący klasyczne struktury Renesansu) nadchodzenie Baroku. W parze z nasileniem się produkcji książek (powstawały liczne drukarnie), rosło czytelnictwo tak szlacheckie, jak mieszczańskie.
Z badań Poznania wynika, że w domach mieszczańskich biblioteki były na porządku dziennym. Składały się na nie utwory pisarzy starożytnych, europejskich pisarzy Odrodzenia (Dantego, Petrarki, Melanchotona, Erazma z Rtterdamu, Lutra, Kallimacha) i polskich pisarzy współczesnych Janickiego, Reja, Orzechowskiego, Kochanowskiego, Kromera, Skargi, Wróbla, Paprockiego, Bielskiego i innych. Częste były słowniki, książki prawnicze, medyczne, w większym stopniu religijne. Wzrastała liczba bibliotek publicznych, choć ograniczonych do pewnych kręgów czytelników. Literatura docierała do szerszych rzesz również za pośrednictwem teatru, nauka także za pośrednictwem kół naukowych.
Gatunki literackie w czasach Renesansu
Fraszka - drobny utwór poetycki pisany wierszem; odmiana epigramatu, najczęściej o charakterze humorystyczno-satyrycznym. W języku włoskim słowo "fraszka" oznacza drobnostkę, błahostkę, żart.
Pieśń - klasyczny typ wiersza lirycznego, stworzony przez Horacego ; stroficzny utwór wierszowany z powtórzeniami, paralelizmami , refrenami, przeznaczony do śpiewu; podstawowy gatunek liryki ludowej.
Tren - pieśń żałobna; utwór literacki o charakterze elegijnym, poświęcony zmarłej osobie.
Sonet - układ stroficzny stanowiący samodzielny utwór, złożony z 2 strof 4-wersowych, zwykle opisowo-narracyjnych, i 2 tercyn o charakterze liryczno-refleksyjnym; powstał we Włoszech (Dante, F. Petrarca), wprowadzony do Polski przez J. Kochanowskiego, uprawiany m.in. przez A. Mickiewicza, A. Asnyka.
Teatr
Teatr szkolny rozwinęli przede wszystkim jezuici wystawiając różnego rodzaju dialogi i właściwe dramaty. Z okazji licznych świąt religijnych wystawiano dramaty na wolnym powietrzu lub w kościołach.
Muzyka i Rozrywka
Również w życiu muzycznym obserwujemy zarówno wybitny rozwój kompozycji, jak i wirtuozerstwa (a także lutnictwa) oraz zainteresowanie muzyką społeczeństwa. Dumą polskiej muzyki Renesansowej byli tacy kompozytorzy jak Wacław z Szamotuł, którego dzieła są szczytowym osiągnięciem polskiej muzyki. Innym godnym szacunku kompozytorem jest Mikołaj Gomułka, który pozostawił po sobie czterogłosowe opracowania 150 psalmów Dawida.
Rozwijała się zarówno muzyka kościelna, jak świecka (instrumentalna i wokalna). Posiadanie kapel przez dwory magnackie i biskupie (nie mówiąc o królewskim) było zjawiskiem normalnym. Muzyka towarzyszyła także życiu mieszczan i chłopów. W wyposażeniach domów mieszczańskich spotykamy klawikordy, lutnie cymbały, cynki (rodzaj trąbki), kornety, trąby, harfy, puzony i drumle. Chłopi używali instrumentów ludowych (jak dudy czy wiole). Muzyka uświetniała ich uroczystości rodzinne i spotkania w karczmie.
Człowiek Renesansu włączył rozrywkę do programu swego życia, przestano uważać ją za rzecz wstydliwą czy grzech. To samo dotyczy erotyki. Taniec, gry (w karty czy kości) stały się udziałem wszystkich klas. Określenie „cartarum lusor” (gracz w karty) dawne jest również chłopom. Łowy stały się sportem o charakterze elitarnym, w mniejszym zaś stopniu działalnością gospodarczą, jak w średniowieczu. Zanikały zabawy rycerskie, turnieje czy wielkie łowy.
Architektura
Renesans polski został zapoczątkowany przez budowę nowego pałacu królewskiego na Wawelu w 1504 z inicjatywy króla Aleksandra Jagiellończyka, autorem projektu był przypuszczalnie murator Ebreard (Erhard). Główne cechy tej budowli: jednotraktowość, piano nobile na II piętrze, wysoki dach i gradację stylistyczną elementów kamieniarskich na poszczególnych kondygnacjach realizowano także w kolejnych etapach rozbudowy za Zygmunta I (od 1506 do 1510), kiedy to ukończono drugi pałac stanowiący obecnie północne skrzydło zamku. Szczupłym zespołem wykonawców kierował Franciszek Florentczyk zatrudniający Włochów i Węgrów, np. Jana z Koszyc. Kontynuatorem Florentczyka był B. Berrecci - autor słynnej kaplicy Zygmuntowskiej. Na zamku, który ukończono w 1536, pracowali też J. Cini i B.Z. de Gianotis.
Nad renesansową architekturą sakralną górowała świecka, która rozwijała się głównie w 2 połowie XVI wieku, w następstwie laickiego nurtu płynącego z humanizmem. W architekturze renesansu najbardziej charakterystyczny stał się typ rezydencji z alkierzowymi wieżami na narożach.
Ratusze z 2 połowy XVI wieku łączyły gładką płaszczyznę muru z attyką i wieżą, a masywną bryłę z tradycyjną strzelistością. Należ± do nich m.in. ratusze w: Tarnowie, Sandomierzu, Chełmnie lecz najwspanialszym z nich jest ten w Poznaniu (architekt G.B Quadro). Założony u schyłku XVI wieku Zamość zyskał regularny renesansowy plan osiowy i fortyfikacje bastionowe typu włoskiego oraz jednolitą zabudowę według projektu Moranda, dostosowaną do potrzeb polskich.
Tego rodzaju "miasta idealne", o układzie symetrycznym, opartym na dwóch skrzyżowanych osiach, zakładano w różnych częściach kraju. Na wskroś rodzimą postać miały w Kazimierzu Dolnym spichlerze z rozczłonkowanymi szczytami i kamienice pokryte silnie spłaszczoną, manierystyczną, na pół ludową dekoracją, dźwigające ogromne i bogate attyki (początek XVII wieku). Wąskie lub szerokofrontowe, niekiedy podcieniowe kamieniczki, ozdobione płaskorzeźbami, rustyką i attykami, wznoszono w Warszawie, Lwowie, Lublinie, Zamościu, Jarosławie oraz Krakowie, który promieniował elementami tego stylu, co znalazło wyraz w architekturze różnych zamków (Niepołomice, Pieskowa Skała, Brzeg), posiadających dziedzińce arkadowe w różnym stopniu inspirowane rezydencją wawelską.
W tym czasie powstały także renesansowe domy mieszczańskie, np. w Krakowie, Wrocławiu, Krośnie(kamienica Wójowska 1525 ), oraz gotycko-renesansowe zamki (Ogrodzieniec, Szydłowiec, Drzewica, Ćmielów, Siewierz) i dwory (Rzemień, Jeżów, Jakubowice). Już ten wczesny kierunek architektoniczny różnił się znacznie od włoskiego, przybierał właściwości odrębne, które zyskały jeszcze na sile w latach 1550-1600. W tym okresie dojrzał motyw attyki polskiej, genetycznie zależny od Włoch, lecz rozwiązany w sposób odmienny i nowy. Proces jej kształtowania się rozpoczął się na Śląsku już ok. 1528 roku (Wrocław). Zupełna krystalizacja attyki nastąpiła w Krakowie (attyka Sukiennic - G.M. Padovano). Motyw ten, powtarzany i transportowany w sposób samodzielny, uproszczony lub wzbogacony, rozstrzygał często o swoistym charakterze architektury polskiej.
Architektura kościelna wyrażała się przeważnie w małych formach, zwłaszcza w niezliczonych kaplicach, głównie grobowych, które wznoszono w celu utrwalenia pamięci i sławy rodowej. Budowle te, o założeniu centralnym z kopułą i bogatą na ogół dekoracją rzeźbiarską, wraz z bryłą starszego, często gotyckiego kościoła, składały się na swoistą, polską w wyrazie całość.
W II połowie XVI wieku powstały m.in. kaplice: A. Noskowskiego w Pułtusku, Lasockich w Brzezinach, Podniewskiego i Zebrzydowskiego na Wawelu, NMP we Wrocławiu; zaś w 1 połowie XVII wieku powstały m.in. kaplice: Myszkowskich przy krakowskim kościele Dominikanów, Tęczyńskich w Staszowie, Padniewskich w Pilicy i inne. W architekturze sakralnej upowszechniano typ kopułowej kaplicy grobowej.
W II połowie XVI w. zaczęto wprowadzać koncepcje manierystyczne (manieryzm), pełne architektonicznej dekoracyjności, np. budowle Santa Gucciego - pałac Mirów w Książu Wielkim, kaplica Firlejów w Bejscach. W Gdańsku, Toruniu i Elblągu dominowały wówczas wpływy niderlandzkie (Sztuka niderlandzka) i łączenie wątku ceglanego z dekoracyjnymi detalami kamiennymi. Główni przedstawiciele tego nurtu to w Gdańsku A. van Opbergen (Arsenał, Ratusz starego miasta), A. van den Blocke i W. van den Blocke (fasada Dworu Artusa i Złota Brama).
W I połowie XVII wieku ukształtowały się regionalne odmiany późnorenesansowej architektury sakralnej, o manierystycznych elementów architektonicznych i dekoracyjnych (gotycka bryła, półkoliście zamknięte prezbiterium, wysokie ozdobne szczyty, sklepienia kolebkowe z bogatą geometryczną dekoracją stuikową).
Rzeźba
W rzeźbie renesansowej ważne miejsce zajmuje wprowadzony przez Włochów typ nagrobka przyściennego, który zastąpił baldachimową strukturę sarkofagów gotyckich. Jest to wnęka oparta na schemacie łuku triumfalnego, a w niej przedstawienie jakby uśpionej postaci zmarłego, np. w nagrobku Zygmunta I (B. Berrecci). Układ ten, rozwinięty w Polsce szczególnie w okresie manieryzmu, stał się osobliwą cechą nagrobka polskiego, odróżniającą go od rzeźby obcej. Ten typ nagrobka miał również odmianę piętrową. Najwybitniejszymi twórcami w kamieniu byli: B.Z. de Gianotis, G.M. Padovano, H. Canavesi, Jan Michałowicz, Santi Gucci.
Wpływy krakowskiej rzeźby docierały na Śląsk, gdzie doszło do połączenia dwóch krakowskich motywów : gotyckiego baldachimu i renesansowej, uśpionej postaci zmarłego (nagrobek Baltazara z Promnic w Nysie) Oprócz figur leżących tworzono nagrobki z posągami w pozie siedzącej (Kraków, Drobin pod Płockiem) i popiersiami (np. Montelupich w Krakowie), jedno- lub dwułuczne epitafia mieszczan, z popiersiami lub postaciami członków rodziny zmarłego klęczącymi po obydwu stronach krucyfiksu. Znaczną rolę w szerzeniu późno manierystycznej rzeźby odegrał Santi Gucci (Wawelski nagrobek Stefana Batorego, stalle z postacią Anny Jagiellonki w kaplicy Zygmuntowskiej, nagrobek Branickich w Niepołomicach). W zakresie rzeźby drewnianej wyjątkowy tematycznie jest zespół głów w kasetonach stropowych sali Poselskiej na Wawelu (S. Tauerbach z Wrocławia, ok. 1535).
Te osiągnięcia i perspektywy polskiego renesansu ukształtowały trwale narodową świadomość, co wielokrotnie stwierdzono w wiekach następnych.
Malarstwo
Malarstwo XVI w. znacznie wolniej aniżeli rzeźba i architektura przyjmowało formy renesansowe, co wynikało z bardzo silnej tradycji gotyckiej twórców cechowych, a także ich odbiorców. Ponadto w Polsce działało mniej włoskich malarzy aniżeli architektów i rzeźbiarzy. Malarstwo pierwszej połowy XVI w. tworzy w Polsce szczególnie złożony obraz. Krakowska szkoła miniatorska przeżywa w początkach wieku rozkwit.
Miniatury słynnego Kodeksu Behema (zbiór krakowskich przywilejów cechowych zebranych przez pisarza miejskiego Baltazara Behema) z około 1505 r. stanowią zespół iluminacji, w których widoczne są przyzwyczajenia gotyckie w ujmowaniu postaci, w braku poprawnej perspektywy linearnej czy w partiach ornamentalnych, ale które zarazem uderzają nową, w pełni świecką treścią. W krakowskich warsztatach miniatorskich powstały także piękne miniatury Graduału Jana Olbrachta (1501-1506) i Pontyfikatu Erazma Ciołka (ok. 1525).
Późniejszy etap rozwoju krakowskiej miniatury reprezentuje twórczość Stanisława Samostrzelnika. Ten wybitny twórca ozdobił iluminacjami wiele dokumentów (Przywilej opatowski, 1519), ksiąg liturgicznych (modlitewniki Zygmunta Starego, 1525 i Bony, 1527) oraz innych ksiąg (Żywoty arcybiskupów gnieźnieńskich, 1531-1535, Liber geneseos rodziny Szydłowieckich, 1532). Wpływ renesansu mającego swe źródło w Niderlandach, widoczny jest w poprzednio omówionych miniaturach krakowskich, w twórczości Samostrzelnika ustępuje silniejszemu oddziaływaniu renesansowej sztuki włoskiej, lecz nie wyzwala jej całkiem z gotyckich elementów.
Cechą zgodną z dążeniem nowego stylu jest portretowość. Samostrzelnik jest twórcą nowego w Polsce gatunku malarstwa: samodzielnego wizerunku człowieka, wolnego od powiązań ze sceną religijną; taka jest zarówno część jego miniatur, jak i przypisywany mu obraz sztalugowy - portret biskupa Tomickiego z serii współczesnych portretów z klasztoru Dominikanów w Krakowie (lata trzydzieste XVI w.).
W malarstwie sztalugowym i ściennym pewna rola w propagowaniu renesansu przypadła malarzom niemieckim działającym w Polsce. Najwybitniejszy z nich, Hans Sness z Kulmbachu, był w Krakowie około 1514 r. i wykonał obrazy religijne w konwencjach nowego stylu o widocznym wpływie włoskim. Hans Drer i Antoni z Wrocławia dekorowali m.in. fryzami ze scenami alegorycznymi i turniejami wnętrza zamku na Wawelu. Nieznany malarz maluje około 1515 r. obraz "Bitwa pod Orszą", inicjując w Polsce nową tematykę historyczną.
Przeważa jednak w pierwszej połowie XVI w. malarstwo silnie związane z tradycją średniowieczną, zachowujące formę tryptyków czy poliptyków, słabo jeszcze reagujące na działanie sztuki Odrodzenia. Portret stanowi też najbardziej interesującą dziedzinę malarstwa polskiego drugiej połowy XVI w. Powstają coraz liczniejsze wizerunki królewskie, magnackie i mieszczańskie, świadcząc o zupełnym wyodrębnieniu się tego gatunku malarstwa, tak charakterystycznego dla nowej epoki.
Wrocławianin Marcin Kober maluje w 1583 r. całopostaciowy portret Stefana Batorego. W obrazie tym widzimy już ukształtowane cechy, jakie staną się w XVII w. typowe dla barokowego portretu, tzw. sarmackiego: ostry realizm w ujęciu twarzy, dekoracyjne traktowanie partii stroju, z podkreśleniem zarówno konturu, jak i płaszczyznowo złożonych barw, z ulubionym silnym akcentem czerwieni. W malarstwie ołtarzowym w całej Polsce zaczyna niknąć tradycja gotycka, na jej miejsce wchodzi wpływ manieryzmu niderlandzkiego, rozpowszechnionego zwłaszcza przez grafikę.
W pełni rodzimy charakter mają dekoracje stropów i ścian drewnianych kościółków, gdzie zaznacza się ludowa stylizacja form; typowe przykłady z tego okresu mamy w Boguszczycach i w Grębieniu k. Wielunia - postaci grajków w tej ostatniej polichromii weszły trwale w skład ulubionych motywów sztuki polskiej. Przykładów polichromii renesansowej dostarczaj± również fryzy w komnatach i na krużgankach zamku na Wawelu (tworzyli je m.in. A. Drer i M. Lentz). Czołowym twórcą reprezentacyjnych portretów był M. Kober. W dziedzinie stolarstwa artystycznego ważnym dziełem są drzwi z ratusza krakowskiego, obecnie w Collegium Maius, autorstwa P. Kaliny (1593).
Grafika
Rozwijał się renesansowy drzeworyt ilustracyjny ( od początku XVI wieku ) i książkowa ornamentyka marginalna typu włoskiego. Sceny postaciowe inspirowała grafika niemiecka. Na ich treść składały się legendy świętych, tematy historyczne i symbole, portrety panujących i wydarzenia aktualne. Motywy sakralne sąsiadowały z laickimi, krystalizowała się ikonografia polska. Od 1550 roku zmieniła się grafika książkowa, a front i spisy odznaczały się bogatą kompozycją. Elementy manieryzmu pojawiały się w 1552 roku we wzorach złotniczych Erazma Kamyna.
Przy końcu XVI wieku stosowano miedzioryt, ale nie tracił znaczenia drzeworyt ilustracyjny, nieraz póludowy w swym charakterze, występujący w ówczesnych wydawnictwach z zakresu botaniki, ekonomii, rolnictwa i hutnictwa. Rzemiosło polskie wykazuje wpływy Norymbergii - oprócz licznych importów w zakresie złotnictwa i ludwisarstwa w Krakowie działał norymberczyk H. Beham - twórca dzwonu Zygmunta (1520). Wyrobem krakowskich złotników jest Srebrny kur bractwa strzeleckiego ufundowany ok. 156
Czasy Odrodzenia, dzięki silnemu rozwojowi kultury polskiej oraz sukcesom państwa, były okresem dalszego, wydatnego rozwoju polskiego narodu. Nie miały na te procesy negatywnego wpływu podziały religijne, jakie przyniosła ogarniająca szlachtę reformacja. Jedynie w miastach zachodniej polski luteranizm przyczynił się do utrwalenia odrębności etnicznej tych mieszczan pochodzenia niemieckiego, którzy nie ulegli polonizacji.
Przełom wieku XVI i XVII to zmierzch renesansu. Jako datę końcową tej epoki podaje się rok 1620. Za ostatnie wybitne dzieło tego okresu uważa się wydany w 1614 zbiór " 192 Sielanki" Szymona Szymonowica.