Opis sytuacji. sytuacja to polowanie na niedźwiedzia z pana tadeusza. prosze w miare szybko, i nie z neta
paufi2554
Wojski został przydzielony do przednich straży w lesie, na ważnym polowaniu na niedźwiedzia . Nagle przywarł do ziemi i , zaczął wsłuchiwać się dźwięki wydawane przez zwierzę . Niedźwiedź był już blisko . Aż tu potężne zwierzę pojawiło się na polance . Wszyscy zebrani myśliwi poukrywani w krzakach nie mogli już dłużej czekać , przez podniecenie niebezpiecznym polowaniem . Zaatakowali . W cichym lesie rozległ się huk trzech wystrzelonych kul , ale ryk niedźwiedzia był jeszcze bardziej donośniejszy niż strzały . W wielkim zamieszaniu Wojski informował każdego , że niestety – chybiono . Przestraszony i wylękniony niedźwiedź powędrował w kierunku polan , gdzie ukryli się Tadeusz wraz z Hrabią . Zwierz ugodzony począł niszczyć wszystko na swojej drodze , walcząc także z psami . Pewni siebie kompani nie przestraszyli się , gdy znienacka przed nimi pojawił się ogromny niedźwiedź . Pewni siebie wystrzelili , lecz i ta próba zabicia przeciwnika nie powiodła się . Panowie zaczęli wyrywać sobie nawzajem broń . Lecz niedźwiedź nie zważając na kłótnię dwóch dostojników , zaatakował . Hrabia oraz Tadeusz w jednym momencie pobledli i zaczęli uciekać . O mały włos obaj nie pożegnaliby się z życiem , gdyby nie Asesor , Rejent , Gerwazy z bronią i ksiądz Robak . Jak na komendę, razem, rozległy się głośne strzały . Niedźwiedź został pokonany i runął z wielkim hukiem na ziemię . Uwieńczeniem udanego polowania było przepiękne brzmienie rogu Wojskiego.
Przestraszony i wylękniony niedźwiedź powędrował w kierunku polan , gdzie ukryli się Tadeusz wraz z Hrabią . Zwierz ugodzony począł niszczyć wszystko na swojej drodze , walcząc także z psami . Pewni siebie kompani nie przestraszyli się , gdy znienacka przed nimi pojawił się ogromny niedźwiedź . Pewni siebie wystrzelili , lecz i ta próba zabicia przeciwnika nie powiodła się . Panowie zaczęli wyrywać sobie nawzajem broń . Lecz niedźwiedź nie zważając na kłótnię dwóch dostojników , zaatakował . Hrabia oraz Tadeusz w jednym momencie pobledli i zaczęli uciekać . O mały włos obaj nie pożegnaliby się z życiem , gdyby nie Asesor , Rejent , Gerwazy z bronią i ksiądz Robak . Jak na komendę, razem, rozległy się głośne strzały . Niedźwiedź został pokonany i runął z wielkim hukiem na ziemię . Uwieńczeniem udanego polowania było przepiękne brzmienie rogu Wojskiego.
Liczę na naj ;)