Opis dnia, który okazał się dla mnie szczęśliwy. [trzeba użyć czasu Perfekt]
musiutka16
Karinka urodziła się 30.06.2006 r. Tego dnia wstałam rano i czułam się jakoś dziwnie podenerwowana, całą noc śniły mi się dzieci, jak się obudziłam czułam że tego dnia wydarzy się coś ważnego. O godzinie 8 rano uszykowałam sobie śniadanie, kiedy siadałam na fotel żeby je skonsumować poczułam jak mi zrobiło się ciepło między nogami i poleciało coś. Poszłam do ubikacji zrobiłam siusiu wiec myślałam że ucisnęłam na pęcherz i to dlatego zmieniłam bielizne i kilka minut była sucha, potem znowu zrobiło się mokro, wiec już wiedziałam że to wody. Zjadłam do końca śniadanie i ze spokojem pojechaliśmy do szpitala. Zawsze myślałam że podróż do szpitala będzie na wariackich papierach, tymczasem my byliśmy bardzo spokojni, ja byłam zadowolona bo nie mialam jeszcze skurczy. W samochodzie mówię do mojego Kochanie że do 20 wieczorem będziemy mieli malutką Zdecydowaliśmy się na poród rodzinny i bardzo się z tego cieszę, czułam się bezpiecznie. Zajechaliśmy do szpitala po godzinie 9, na izbie przyjęć zbadali tętno dziecka, rozwarcie było na 2 cm. Zaproponowali wlew, czyli lewatywę i zgodziłam się. Nie było to nic złego i naprawdę polecam, nawet fajne uczucie opróżnić się do końca. No i pojechaliśmy na salę porodów rodzinnych, podłączyli mnie do KTG, skurcze zaczeły się około godziny 11. O 15 podali mi dolargan, który sprawił że przez jakiś czas czułam się ogłupiona, bóle czułam troche mniej i nic mi się nie chcialo tylko leżałam… O 17 dolargan przestał działać a skurcze coraz mocniejsze, rozwarcie postępowało co dwie godziny o kolejne dwa centymetry. Badania rozwarcie nie były zbyt przyjemne, chwilami nawet gorsze od skurczów, ale czas szybko leciał. O 18 bóle były już nie do wytrzymania błagałam o kolejną dawkę znieczulenia, ale powiedzieli że już nie mogą, bo wykorzystałam całą dozwoloną dawkę. Rozwarcie stanęło na 8 cm, więc zdecydowali na podłączenie oksytocyny. Od tego momentu między skurczami zaczełam odczuwać skurcze parte, szybko przyszykowali łóżko i kazali przeć. Samo parcie odczułam jako ulgę że mogę w końcu coś robić. Po 30 minutach intensywnego parcia, zdecydowali o nacięciu, zrobili to w skurczu wiec nic nie czułam, nie poczulam też kiedy główka była na zewnątrz, dopiero jak przy następnym wdechu zobaczyłam że maleńka jest na zewnątrz poczułam się najszczęśliwszą osobą na świecie :) Była godzina 19:55. Mimo że trwało to 10 godzin, jak urodziłam miałam wrażenie że to tak szybko mineło, nie chciało mi się wierzyć że mam to uż za sobą… Położyli mi córeczkę na brzuszku i przyglądałam się jej, mówiłam do niej, cudowne uczucie. Tatuś też był bardzo szczęśliwy i całował mnie po rączkach, mówił że byłam dzielna… Potem zabrali małą do ważenia, miała 3660 i 53 cm, dostała 10 pkt… Teraz moje szczęście ma 8 dni i leży koło mnie :) KOCHAM JĄ !
po niemiecku
Karinka geboren 2006.06.30 An jenem Tag wachte ich am Morgen und fühlte sich seltsam ängstlich, die ganze Nacht träume ich von Kindern, als ich aufwachte, fühlte ich mich an diesem Tag etwas Wichtiges passiert. Um 8 Uhr, stellte er sich Frühstück, wenn ich auf dem Stuhl saß zu genießen, ich fühlte mich, als ich die Wärme zwischen ihren Beinen spürte und flog etwas. Ich ging auf die Toilette zu pinkeln so dachte ich, ich habe das ucisnęłam der Blase und deshalb bin ich umgezogen und war trocken, ein paar Minuten, dann wieder ist es nass, so dass ich bereits wusste, dass es Wasser. Ich frühstückte und enden mit Gelassenheit, gingen wir ins Krankenhaus. Ich dachte immer, dass die Reise in das Krankenhaus auf Moonlighting werden, doch wir waren sehr ruhig, ich war froh, dass er noch nicht hatte Krämpfe. Im Auto sagte ich zu meinem Baby die Nacht in 1920 werden wir ein kleines Wir beschlossen, die Geburt und Familie sehr glücklich mit diesem haben, fühlte ich mich sicher. Got ins Krankenhaus nach 9 Uhr, in der Notaufnahme untersucht Herztöne des Kindes, klaffen wurde bei 2 cm. Sie schlugen eine Infusion, oder Einlauf, und ich stimmte zu. Es war nichts falsch, und ich es wirklich empfehlen, auch ein kühles Gefühl der Leere in dem Ende. Nun, wir der Aula der Familie Mann fuhr, podłączyli mich KTG begann Kontraktionen bei etwa 11. Etwa 15 dolargan gab mir, was bedeutet, dass eine Zeit lang fühlte ich mich ogłupiona, ich habe ein bißchen weniger Schmerz fühlte und nichts, was ich nicht wollte, lag nur noch ... Etwa 17 dolargan aufgehört zu arbeiten und die Wehen immer stärker wird, vorangekommen gaffen alle zwei Stunden für weitere zwei Zentimeter. Die Studie sah gesetzt waren nicht sehr angenehm, und manchmal sogar noch schlimmer als Wehen, aber die Zeit verging schnell. Die 18 Schmerzen waren unerträglich, ich für eine weitere Dosis der Narkose bat, sagte aber, dass sie sich nicht, weil alle die zulässige Dosis von missbrauchen. Eröffnung lag bei 8 cm, so dass sie beschlossen, Oxytocin zu verbinden. Seitdem begannen die Wehen zu Krämpfen parte Erfahrung, schnell przyszykowali Bett und sagte zu schieben. Das gleiche fordere ich fühlte eine Erleichterung, dass kann ich endlich etwas tun. Nach 30 Minuten intensiver Anstrengung, mit Gewinde beschlossen, taten sie dies in einer Kontraktion spürte nichts, nicht den Kopf, wenn er fühlte, war es draußen, wie Sie den nächsten Atemzug, dass das Kind sich sah, fühlte ich der glücklichste Mensch auf der Welt:) Es wurde 19 Stunden : 55 Obwohl es 10 Stunden dauerte, Ich mag mich so schnell, dass es vorbei war geboren fühlte, wollte ich nicht zu glauben, dass ich ein S chon hinterlassen haben ... Sie meine Tochter in den Bauch und sah ihr zu, sagte ich zu ihr wunderbares Gefühl. Dad war auch sehr glücklich und küsste mich auf die kleinen Hände, sagte er, dass ich mutig war ... Dann habe ich ein kleines Gewicht von 3660 dauerte und war 53 cm, erhielt 10 Punkte ... Nun ist mein Glück 8 Tage und liegt neben mir:) Ich liebe sie!
Tego dnia wstałam rano i czułam się jakoś dziwnie podenerwowana, całą noc śniły mi się dzieci, jak się obudziłam czułam że tego dnia wydarzy się coś ważnego. O godzinie 8 rano uszykowałam sobie śniadanie, kiedy siadałam na fotel żeby je skonsumować poczułam jak mi zrobiło się ciepło między nogami i poleciało coś. Poszłam do ubikacji zrobiłam siusiu wiec myślałam że ucisnęłam na pęcherz i to dlatego zmieniłam bielizne i kilka minut była sucha, potem znowu zrobiło się mokro, wiec już wiedziałam że to wody. Zjadłam do końca śniadanie i ze spokojem pojechaliśmy do szpitala. Zawsze myślałam że podróż do szpitala będzie na wariackich papierach, tymczasem my byliśmy bardzo spokojni, ja byłam zadowolona bo nie mialam jeszcze skurczy. W samochodzie mówię do mojego Kochanie że do 20 wieczorem będziemy mieli malutką Zdecydowaliśmy się na poród rodzinny i bardzo się z tego cieszę, czułam się bezpiecznie.
Zajechaliśmy do szpitala po godzinie 9, na izbie przyjęć zbadali tętno dziecka, rozwarcie było na 2 cm. Zaproponowali wlew, czyli lewatywę i zgodziłam się. Nie było to nic złego i naprawdę polecam, nawet fajne uczucie opróżnić się do końca. No i pojechaliśmy na salę porodów rodzinnych, podłączyli mnie do KTG, skurcze zaczeły się około godziny 11. O 15 podali mi dolargan, który sprawił że przez jakiś czas czułam się ogłupiona, bóle czułam troche mniej i nic mi się nie chcialo tylko leżałam… O 17 dolargan przestał działać a skurcze coraz mocniejsze, rozwarcie postępowało co dwie godziny o kolejne dwa centymetry. Badania rozwarcie nie były zbyt przyjemne, chwilami nawet gorsze od skurczów, ale czas szybko leciał. O 18 bóle były już nie do wytrzymania błagałam o kolejną dawkę znieczulenia, ale powiedzieli że już nie mogą, bo wykorzystałam całą dozwoloną dawkę. Rozwarcie stanęło na 8 cm, więc zdecydowali na podłączenie oksytocyny. Od tego momentu między skurczami zaczełam odczuwać skurcze parte, szybko przyszykowali łóżko i kazali przeć. Samo parcie odczułam jako ulgę że mogę w końcu coś robić. Po 30 minutach intensywnego parcia, zdecydowali o nacięciu, zrobili to w skurczu wiec nic nie czułam, nie poczulam też kiedy główka była na zewnątrz, dopiero jak przy następnym wdechu zobaczyłam że maleńka jest na zewnątrz poczułam się najszczęśliwszą osobą na świecie :) Była godzina 19:55. Mimo że trwało to 10 godzin, jak urodziłam miałam wrażenie że to tak szybko mineło, nie chciało mi się wierzyć że mam to uż za sobą… Położyli mi córeczkę na brzuszku i przyglądałam się jej, mówiłam do niej, cudowne uczucie. Tatuś też był bardzo szczęśliwy i całował mnie po rączkach, mówił że byłam dzielna… Potem zabrali małą do ważenia, miała 3660 i 53 cm, dostała 10 pkt…
Teraz moje szczęście ma 8 dni i leży koło mnie :)
KOCHAM JĄ !
po niemiecku
Karinka geboren 2006.06.30
An jenem Tag wachte ich am Morgen und fühlte sich seltsam ängstlich, die ganze Nacht träume ich von Kindern, als ich aufwachte, fühlte ich mich an diesem Tag etwas Wichtiges passiert. Um 8 Uhr, stellte er sich Frühstück, wenn ich auf dem Stuhl saß zu genießen, ich fühlte mich, als ich die Wärme zwischen ihren Beinen spürte und flog etwas. Ich ging auf die Toilette zu pinkeln so dachte ich, ich habe das ucisnęłam der Blase und deshalb bin ich umgezogen und war trocken, ein paar Minuten, dann wieder ist es nass, so dass ich bereits wusste, dass es Wasser. Ich frühstückte und enden mit Gelassenheit, gingen wir ins Krankenhaus. Ich dachte immer, dass die Reise in das Krankenhaus auf Moonlighting werden, doch wir waren sehr ruhig, ich war froh, dass er noch nicht hatte Krämpfe. Im Auto sagte ich zu meinem Baby die Nacht in 1920 werden wir ein kleines Wir beschlossen, die Geburt und Familie sehr glücklich mit diesem haben, fühlte ich mich sicher.
Got ins Krankenhaus nach 9 Uhr, in der Notaufnahme untersucht Herztöne des Kindes, klaffen wurde bei 2 cm. Sie schlugen eine Infusion, oder Einlauf, und ich stimmte zu. Es war nichts falsch, und ich es wirklich empfehlen, auch ein kühles Gefühl der Leere in dem Ende. Nun, wir der Aula der Familie Mann fuhr, podłączyli mich KTG begann Kontraktionen bei etwa 11. Etwa 15 dolargan gab mir, was bedeutet, dass eine Zeit lang fühlte ich mich ogłupiona, ich habe ein bißchen weniger Schmerz fühlte und nichts, was ich nicht wollte, lag nur noch ... Etwa 17 dolargan aufgehört zu arbeiten und die Wehen immer stärker wird, vorangekommen gaffen alle zwei Stunden für weitere zwei Zentimeter. Die Studie sah gesetzt waren nicht sehr angenehm, und manchmal sogar noch schlimmer als Wehen, aber die Zeit verging schnell. Die 18 Schmerzen waren unerträglich, ich für eine weitere Dosis der Narkose bat, sagte aber, dass sie sich nicht, weil alle die zulässige Dosis von missbrauchen. Eröffnung lag bei 8 cm, so dass sie beschlossen, Oxytocin zu verbinden. Seitdem begannen die Wehen zu Krämpfen parte Erfahrung, schnell przyszykowali Bett und sagte zu schieben. Das gleiche fordere ich fühlte eine Erleichterung, dass kann ich endlich etwas tun. Nach 30 Minuten intensiver Anstrengung, mit Gewinde beschlossen, taten sie dies in einer Kontraktion spürte nichts, nicht den Kopf, wenn er fühlte, war es draußen, wie Sie den nächsten Atemzug, dass das Kind sich sah, fühlte ich der glücklichste Mensch auf der Welt:) Es wurde 19 Stunden : 55 Obwohl es 10 Stunden dauerte, Ich mag mich so schnell, dass es vorbei war geboren fühlte, wollte ich nicht zu glauben, dass ich ein S chon hinterlassen haben ... Sie meine Tochter in den Bauch und sah ihr zu, sagte ich zu ihr wunderbares Gefühl. Dad war auch sehr glücklich und küsste mich auf die kleinen Hände, sagte er, dass ich mutig war ... Dann habe ich ein kleines Gewicht von 3660 dauerte und war 53 cm, erhielt 10 Punkte ...
Nun ist mein Glück 8 Tage und liegt neben mir:)
Ich liebe sie!