"Oni naprawdę się kochali"- napisz recenzję z wybranego dzieła literackiego lub filmowego, która w ciekawy sposób ukazuje scenę miłosną.
proszę pomóżcie!!!!!
albo przynajmniej podajcie przykłady tych dzieł
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Recenzja „Pamiętnik” Nicholasa Sparksa
„Pamiętnik” to książka znakomitego autora – Nicholasa Sparksa. Jest on współczesnym amerykańskim pisarzem. Jego książki są sprzedawane z ogromnym nakładem, tłumaczone na ponad trzydzieści języków. Sławę zyskał właśnie dzięki tej książce, która stała się światowym bestsellerem.
„W starym wytartym notatniku kryje się kronika pewnej miłości, która rozkwitła po zakończeniu II wojny światowej gdzieś w Karolinie Północnej.”
Tak zaczyna się tekst na obwolucie książki. Wiele osób pomyślałoby sobie, że to znowu jedno z tanich romansideł, w których przeważają intrygi miłosne, a inne wartości człowieka zanikają gdzieś w tle.
„Romantycy nazwaliby to opowieścią o miłości, cynicy-tragedią”
Powieść przedstawia losy Noaha Calhouna oraz Allie Nelson. Ich losy stykają się ze sobą na miejskim jarmarku. Kobieta przyjeżdża do New Bern na wakacje, gdzie spotyka mężczyznę swoich marzeń. Z początku sceptycznie nastawiona do miejscowego chłopaka, szybko przełamuje bariery. Zaczynają się ze sobą spotykać. Staja się nierozłączni. Pod koniec wakacji nadchodzi najgorszy dzień dla obojga. Allie wyjeżdża z miasteczka. Każdy z nich bardzo przeżył tę rozłąkę. Około siedem lat później kobieta zaręcza się z Lonem, dobrze ustawionym, zadbanym i przystojnym mężczyzną. Po kilku latach narzeczeństwa, Allie zauważa w gazecie zdjęcie Noaha wraz z jego nowym adresem zamieszkania. Po czternastu latach zapragnęła go znowu zobaczyć. Spotkanie jednak nie poszło, tak jak to wymarzyła sobie dziewczyna. Pokłócili się głównie o listy, które mężczyzna słał Allie, jej matka, była wrogo nastawiona do Noaha, dlatego też chowała listy, aby miłość jej córki nie odrodziła się na nowo. Jednak po kolejnych kilku latach rozłąki Allie zrozumiała jak ważny jest dla niej Noah. W tajemnicy przed narzeczonym udaje się do Noaha. Kilka dni po wyjeździe Lon domyśla się gdzie może znajdować się jego narzeczona i udaje się do New Born. Wie, że miłość jego drugiej połówki, do Noaha jest większa niż mogło mu się zdawać. Postanowił usunąć się z życia panny Nelson. Główni bohaterowie znowu się do siebie zbliżają. Wydawałoby się, że wreszcie ich życie znowu jest poukładane. Tworzą szczęśliwą rodzinę wraz ze swoimi dziećmi. Niestety Allie cierpi na chorobę Alzheimera. Swoje ostatnie dni spędzają w domu spokojnej starości, gdzie Noah codziennie czyta swojej wybrance ich opowieść. Pewnego dnia staje się cud. Kobieta przypomina sobie wszystko, począwszy od ich wspólnych wakacji. A dzień ten jest największym cudem dla mężczyzny, bowiem tak długo na niego czekał.
„Cuda - nawet najbardziej niewytłumaczalne i niewiarygodne - istnieją i zdarzają się, kpiąc z naturalnego porządku rzeczy.”
Historia niczym bajka, cudowna jest sama w sobie. Prawdziwa miłość objawiana, nie przez dobra materialne, a przez czyny jest najszczerszą z możliwych form tego uczucia. Opowieść Allie i Noaha jest moją ulubioną. Zwłaszcza, gdy czyta się ją w deszczowe dni w wakacje. To niewiarygodne jak miłość może zbliżyć do siebie dwójkę ludzi i sprawić, że są oni zdolni zrobić dla siebie wszystko. Nawet w chorobie, czy nieszczęściu, ich uczucie pozostaje niezmienne, a z każdym dniem wzmacnia się coraz bardziej. Jest to najlepszy przykład na to, że każdy człowiek potrafi znaleźć szczęście, bo w końcu miłość jest wokół nas. Wystarczy się tylko uważniej przyjrzeć otaczającemu nas światu.
„I to uczucie przemieniło go na zawsze. Prawdziwa miłość potrafi to zrobić z człowiekiem, a jego miłość była prawdziwa.”
Jest to moja recenzja ulubionej książki. Napisałam ją na zajęcia artystyczne bo musieliśmy zrecenzować jakieś dzieło sztuki ( a wiadomo ze literatura film obrazy muzyka to sztuka) i dostałam bardzo wysoką ocenę, najwyższą w kalsie. Tak wiec mam nadzieję, ze ci pomogłam ;)