W opowieści Josepha Conrada pt.: „Jądro ciemności” przedstawiony został XIX wieczny kolonializm. W wieku XIX Afryka była „dziewiczym” kontynentem jeżeli chodzi o kolonizację i osadnictwo europejskie. Po czasie stała się ona źródłem murzyńskich niewolników.
Marlow jest głównym bohaterem opowieści, a zarazem jej narratorem. Opowiada on o tym, co widział i słyszał w przeszłości. Bohater jest również marynarzem i kapitanem statku, a także artystą i człowiekiem wrażliwym, który głęboko przeżywa to, co się dzieje. Akcja fragmentu rozgrywa się w momencie, gdy Marlow dociera swym statkiem do stacji pośredniej w drodze do Kurtza. Bohater jest świadkiem nieludzkiego traktowania murzynów i ich zniewolenia. Biali ludzie żyją tu w mniemaniu, że z dala od swojego własnego domu są bezkarni. Jesteśmy świadkami wyzysku człowieka nad człowiekiem, świadkami prawdziwego okrucieństwa. Obraz murzynów, a obraz ludzi białych różni się znacznie. Biali ukazują swoją wyższość i przekonanie o samowoli. Czarni pracują całymi dniami czego skutkiem jest ich wychudzenie i zmęczenie. Marlow staje się świadkiem śmierci chłopca, któremu oddaje kawałek suchara. Widzi on martwe ciała i z trudem dociera do niego to, co widzi. W pewnym momencie ma wrażenie, że znalazł się w piekle. Zastanawia go zawiązane na szyi pasemko białej wełnianej przędzy. W przytoczonym fragmencie doskonale widać różnice pomiędzy rasą białą, a czarną. Bo przecież jak prezentuje się księgowy spółki? Mężczyzna z nakrochmalonym kołnierzykiem, białymi mankietami, śnieżnymi spodniami, jasnym krawatem i lakierkami. Człowiek jakby wydawał się nie mieć pojęcia o sytuacji, która istniała. Eksponował on swój dostatek i parasol z zieloną podszewką.
Bezinteresowni, egoistyczni, prymitywni i bezmyślni. Tylko takimi słowami mogę określić kolonizatorów, którzy wywyższali się, a tak naprawdę do pięt nie sięgali murzynom. Na nic im ich los, na nic świadomość, że oni także są ludźmi. To smutne, że ich losy nie liczyły się, że zostali pozbawieni społeczeństwa przez bestie, przez ludzi, którzy powinni być nam tak bliscy.
śmierć wielu ludzi
w buszu kazdy staje sie bezwzgledny, kierują nimi zwierzęce instynkty
W opowieści Josepha Conrada pt.: „Jądro ciemności” przedstawiony został XIX wieczny kolonializm. W wieku XIX Afryka była „dziewiczym” kontynentem jeżeli chodzi o kolonizację i osadnictwo europejskie. Po czasie stała się ona źródłem murzyńskich niewolników.
Marlow jest głównym bohaterem opowieści, a zarazem jej narratorem. Opowiada on o tym, co widział i słyszał w przeszłości. Bohater jest również marynarzem i kapitanem statku, a także artystą i człowiekiem wrażliwym, który głęboko przeżywa to, co się dzieje. Akcja fragmentu rozgrywa się w momencie, gdy Marlow dociera swym statkiem do stacji pośredniej w drodze do Kurtza. Bohater jest świadkiem nieludzkiego traktowania murzynów i ich zniewolenia. Biali ludzie żyją tu w mniemaniu, że z dala od swojego własnego domu są bezkarni. Jesteśmy świadkami wyzysku człowieka nad człowiekiem, świadkami prawdziwego okrucieństwa. Obraz murzynów, a obraz ludzi białych różni się znacznie. Biali ukazują swoją wyższość i przekonanie o samowoli. Czarni pracują całymi dniami czego skutkiem jest ich wychudzenie i zmęczenie. Marlow staje się świadkiem śmierci chłopca, któremu oddaje kawałek suchara. Widzi on martwe ciała i z trudem dociera do niego to, co widzi. W pewnym momencie ma wrażenie, że znalazł się w piekle. Zastanawia go zawiązane na szyi pasemko białej wełnianej przędzy. W przytoczonym fragmencie doskonale widać różnice pomiędzy rasą białą, a czarną. Bo przecież jak prezentuje się księgowy spółki? Mężczyzna z nakrochmalonym kołnierzykiem, białymi mankietami, śnieżnymi spodniami, jasnym krawatem i lakierkami. Człowiek jakby wydawał się nie mieć pojęcia o sytuacji, która istniała. Eksponował on swój dostatek i parasol z zieloną podszewką.
Bezinteresowni, egoistyczni, prymitywni i bezmyślni. Tylko takimi słowami mogę określić kolonizatorów, którzy wywyższali się, a tak naprawdę do pięt nie sięgali murzynom. Na nic im ich los, na nic świadomość, że oni także są ludźmi. To smutne, że ich losy nie liczyły się, że zostali pozbawieni społeczeństwa przez bestie, przez ludzi, którzy powinni być nam tak bliscy.
Mam nadzieje że pomogłam :)