Słowacki wyobraża sobie, iż wychodzi z grobowca i pędzi na koniu. Odwołuje się do antycznych Termopili i Heronei . Stwierdza, że pędząc na koniu i przejeżdżając przez Termopile, nie byłby godzien się w nich zatrzymać. Myśli, że spotka tam duchy walczących i że oni się go zapytają "ilu was było", a on zawstydzony nie będzie wiedział co odpowiedzieć. Nawiązuje tu do powstania listopadowego, w którym brała udział niewielka ilość ludzi. Natomiast uważa, że mógłby się zatrzymać w Heronei, gdyż jest tu podobieństwo zdarzeń . Następnie mówi, iż dopóki nie zostanie spełnione kilka warunków, Polska nie będzie niepodległa. Stosuje tu dwa zwroty: dusza anielska czyli polscy chłopi, oraz czerep rubaszny czyli szlachta. Póki szlachta będzie wyzyskiwała chłopów to nie będzie możliwości na odzyskanie niepodległości, ponieważ chłopi nie czują więzów z ojczyzną. Dla nich zaborcą jest szlachta. Po co mają walczyć, skoro i tak ich sytuacja się nie zmieni. Ten ustrój feudalny nazywa palącą koszulą Dejaniry. Po jej zdjęciu Polskę porównuje do posągu. Dopiero wtedy naród się zjednoczy i będzie można walczyć z zaborcą. Mówi, że fałszywa duma szlachty zgubiła Polskę i wyniknęły z tego zabory. Słowacki czuje się winny, bo nie brał udziału w powstaniu i dlatego, że jest Polakiem.
Słowacki wyobraża sobie, iż wychodzi z grobowca i pędzi na koniu. Odwołuje się do antycznych Termopili i Heronei . Stwierdza, że pędząc na koniu i przejeżdżając przez Termopile, nie byłby godzien się w nich zatrzymać. Myśli, że spotka tam duchy walczących i że oni się go zapytają "ilu was było", a on zawstydzony nie będzie wiedział co odpowiedzieć. Nawiązuje tu do powstania listopadowego, w którym brała udział niewielka ilość ludzi. Natomiast uważa, że mógłby się zatrzymać w Heronei, gdyż jest tu podobieństwo zdarzeń . Następnie mówi, iż dopóki nie zostanie spełnione kilka warunków, Polska nie będzie niepodległa. Stosuje tu dwa zwroty: dusza anielska czyli polscy chłopi, oraz czerep rubaszny czyli szlachta. Póki szlachta będzie wyzyskiwała chłopów to nie będzie możliwości na odzyskanie niepodległości, ponieważ chłopi nie czują więzów z ojczyzną. Dla nich zaborcą jest szlachta. Po co mają walczyć, skoro i tak ich sytuacja się nie zmieni. Ten ustrój feudalny nazywa palącą koszulą Dejaniry. Po jej zdjęciu Polskę porównuje do posągu. Dopiero wtedy naród się zjednoczy i będzie można walczyć z zaborcą. Mówi, że fałszywa duma szlachty zgubiła Polskę i wyniknęły z tego zabory. Słowacki czuje się winny, bo nie brał udziału w powstaniu i dlatego, że jest Polakiem.