O czym mogli myśleć Achilles lub Hektor tuż przed pojedynkiem? Zapisz w formie monologu wewnętrznego myśli jednego z nich.
Przypominam, że monolog to dłuższa wypowiedź więc oczekuję dobrej i rozwiniętej pracy, daję dużo punktów za to zadanie dlatego proszę się postarać. Byle jakie odpowiedzi zgłoszę.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Myśli Hektora tuż przed pojedynkiem z Achillesem.:
Jestem jednocześnie smutny lecz też mam poczucie , że muszę walczyć.
Chciałbym aby mój syn był podobny do mnie, tylko tego pragnę.
Chcę żeby w przyszłości Andromacha była z niego dumna ,aby zrobił coś pożytecznego co zostanie zapamiętane przez wszystkich ludzi.
Szkoda mi go , że prawdopodobnie mnie straci , nie będzie miał ojca , wzoru do naśladowania i nie będzie...nie będzie mnie pamiętał.
Gdybym mógł zapobiec tej wojnie , w moim sercu czuję żal i smutek.
Nie chcę aby moja żona była niewolnicą Achillesa!
Nie chcę żeby kto inny wziął ją ponownie za żonę!
Chciałbym zostać przy niej i przy małym , lecz czuję , że wojna to moje przeznaczenie i święty obowiązek.
Gdyby nie szlachetna walka i dokonania mego ojca , może by mnie tutaj teraz nie było.
W każdym razie to już przeszłość , nie chcę ginąć lecz muszę.
Muszę , skupić się na walce , aby przeżyć.
Jednak wydaje się to zabawne , szanse na przeżycie są małe.
Muszę postąpić jak prawdziwy człowiek z honorem!
Muszę nie dopuścić do wygranej wroga!
Achilles jest przeciwnikiem wytrwałym lecz myślę , że dam mu rade!
Za ojczyznę!!! :)
Może być? :)
Lubię pisać wypracowania. ^^.