o co chodzi z konfiguracją elektronową która sie zapisuje tymi strzałkami w góre lub w dół ??? bardzo prosze o pomoc ;)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Konfigurację elektronową można zapisać na różnoraki sposób. Jednym z nich jest diagram klatkowy, o którym jest tu mowa.
orbital s: ma zawsze jedną kratkę, w której są 2 elektrony. (Strzałka w górę i w dół oznacza elektron)
orbital p: ma 3 kratki, czyli 6 elektronów maksymalnie,
orbital d: ma 5 kratek, czyli 10 elektronów
orbital f: ma 7 kratek, czyli 14 elektronów w całości.
Jeśli chodzi o elektrony walencyjne to są to elektrony zewnętrznej powłoki - tej najbardziej oddalonej od jądra atomowego. Elektrony zapełniają ją zgodnie z regułą Hunda, która mówi, że liczba niesparowanych elektronów (czyli takich, który nie ma pary - w swojej klatce) na orbitalach (s,p,d,f) jednego typu i o jednakowej energii powinna być jak największa, a pary elektronowe tworzą dopiero wtedy, gdy każda z form przestrzennych orbitalu jest wypełniona pojedyńczymi elektronami.
Przykład:
konfiguracja elektronowa dla węgla:
C: 1s2 2s2 2p2.
teraz łopatologicznie :):
1s2 = 1 kratka ( mieszczą się max 2 elektrony) ( dwójka nad s oznacza ile ich jest, tak samo jak przy p) - w tym przypadku w tej kratce są 2 elektrony czyli jest zapełniona - elektrony są w parze.
2s2: 1 kratka i tak samo jak wyżej
2p2: 3 kratki (mieszczą się max 6 elektronów) węgiel natomiast na ostatniej powłoce ma 2 elektrony tylko, więc będą one zajmować "każdy swój pokój" - bo są aspołeczne = niesparowane elektrony. Nie mogą one być w jednej kratce ze względu na regułę Hunda. Zostaje więc wolna 1 kratka.
Reguła Hunda prościej: elektrony 3 kratkach zaczeły by wtedy tworzyć pary gdy byłoby ich 4. Wtedy każdy by mógł zająć "swój pokój", a jeden dołącza się do już zajętego czyli tworzy parę elektronową. 2 zostają wolne, czyli są niesparowane.