Nie rozumiem dlaczego w tym przykladzie HF moja nauczycielka powiedziala ze normalnie byloby to wiazanie konwalencyjne niespolaryzowane ale ze wystepuje ono przy dwoch nie metalach to jest wiazanie konwalencyjne spolaryzowane. A roznica miedzy nimi jest wieksza niz 1,66. Rozumiem czemu nie moglobybyc wiazanie jonowe. ALe czemu gdyby nie to ze HF sa obydwa nie metalami, to byloby to wiazanie kowalencyjne niespolaryzowane?
piowaj
HF ma bliżej do wiązania jonowego niż do kowalencyjnego niespolaryzowanego. Różnica elektroujemności wynosi aż 1,9 więc jest na granicy atomowego spolaryzowanego i jonowego. Przy tak dużej różnicy elektroujemności nie może być mowy o wiązaniu atomowym niespolaryzowanym.