Dnia 11.06. 2013 roku wyjechałam z rodziną na wakacje do Władysławowa. Była świetna pogoda. Gdy dojechaliśmy na miejsce szukaliśmy domku do wynajęcia. Gdy go już znaleźliśmy rozpakowałam swoje rzeczy. Poszliśmy na plażę. Było gorąco. Świetnie się bawiliśmy. Na drugi dzień pojechaliśmy do Gdańska, aby pozwiedzać. Kupiłam kilka pamiątek. Na trzeci dzień wybraliśmy się do Gdyni i oceanarium. Było mnóstwo ładnych ryb. W czwarty dzień połowę dnia spędziliśmy na plaży, ale później niestety zaczął padać deszcz. Siedzieliśmy w domku, graliśmy w karty i inne gry. W nocy wyjechaliśmy do domu. Nigdy nie zapomnę tych wakacji, były naprawdę udane.
Dnia 11.06. 2013 roku wyjechałam z rodziną na wakacje do Władysławowa.
Była świetna pogoda. Gdy dojechaliśmy na miejsce szukaliśmy domku do wynajęcia. Gdy go już znaleźliśmy rozpakowałam swoje rzeczy. Poszliśmy na plażę. Było gorąco. Świetnie się bawiliśmy. Na drugi dzień pojechaliśmy do Gdańska, aby pozwiedzać. Kupiłam kilka pamiątek. Na trzeci dzień wybraliśmy się do Gdyni i oceanarium. Było mnóstwo ładnych ryb. W czwarty dzień połowę dnia spędziliśmy na plaży, ale później niestety zaczął padać deszcz. Siedzieliśmy w domku, graliśmy w karty i inne gry. W nocy wyjechaliśmy do domu. Nigdy nie zapomnę tych wakacji, były naprawdę udane.