Napisze mi ktoś historyjkę o tym jak spędziłeś czas dowolnego popołudnia ( możesz trochę pofantazjować ) wykorzystaj przynajmniej 10 z podanych w ramce czasowników i użyj ich w 1 . osobie liczby pojedynczej czasu przeszłego.(przynajmniej na 1 strone z zeszytu )
Nie brać z netu !!!! Bo będę zgłaszała ! Daję naj za najładniejszą historyjkę ! :D
VBea
Dzień zaczęłam od pościelenia łóżka, co powinnam robić codziennie lecz nie zawsze mam czas. Około godziny ósmej trzasnęłam drzwiami i wyszłam do szkoły. Gdy wróciłam miałam całe popołudnie dla siebie, ponieważ nic nie miałam zadane do domu. Wzięłam psa na spacer bo bardzo to lubię i sądzę, że on też. Podjęłam tą decyzję sama, nikt nie musiał mnie zmuszać. Gdy wróciłam musiałam odpocząć, iż byłam z Hektorem na spacerze przez godzinę. Ziewnęłam ze zmęczenia. Wzięłam do ręki książkę z postanowieniem, że przeczytam choć kilka stron. Po krótkim czasie zamknęłam książkę ze zmęczenia. Usunęłam wszystkie myśli z głowy. Byłam tak zmęczona, że przypadkiem ścisnęłam psu łapkę gdy wstawałam. Odruchowo pisnęłam choć piesek był bardziej wystraszony. Przez resztę dnia zajęłam się nie robieniem nic. Spałam. Choć popołudnie miałam wolne to spędziłam je na dobrym śnie.