Miejsce na którym lubię się bawić najbardziej to boisko. Odwiedzam je codziennie. Spotykam się tam z przyjaciółmi, kolegami i koleżankami. Najbardziej lubię (ulubiony sport). Moi przyjaciele też lubią grać, dlatego często rozgrywamy między sobą mecze. Jednak inne sporty też są mile widziane. Na boisku zawsze staramy się grać w różne gry, żeby każdy mógł uprawiać sport, który lubi najbardziej. Jest tam dużo miejsca, więc nawet gdy się ze sobą nie zgadzamy, możemy grać w dwie gry jednocześnie. Sport to moja pasja, a boisko to miejsce gdzie mogę ją rozwijać, dlatego też tak bardzo lubię tam chodzić.
Moim miejcem gdzie bardzo lubie się bawić jest plac zabaw.Kiedyś poszłam tam z mojom mamą niedaleko zjerzdzalni był skejtpark. Akurat gdy podeszłam bliżej 4 chłopaków świetnie jeżdzili na deskach. Bez problemu wykonywali różne skoki i obroty . Jeden z chłopców zaproponował żebym się kawałek spróbowała przejechać . Na początku bałam się ale chłopiec mi w tym pomógł i teraz umiem świetnie jeżdić na desce i jesteśmy przyjaciółmi. Ja za to naudzyłam go bardzo wysoko huśtać się na huśtawce i jeżdzić na rolkach . Przekonał się że jazda na rolkach niejest taka prosta i nie jest tylko dla dzieczyn.On zaproponował swoim kolegom jazde na rolkach i teraz jeżdzimy całą paczką.
Miejsce na którym lubię się bawić najbardziej to boisko. Odwiedzam je codziennie. Spotykam się tam z przyjaciółmi, kolegami i koleżankami. Najbardziej lubię (ulubiony sport). Moi przyjaciele też lubią grać, dlatego często rozgrywamy między sobą mecze. Jednak inne sporty też są mile widziane. Na boisku zawsze staramy się grać w różne gry, żeby każdy mógł uprawiać sport, który lubi najbardziej. Jest tam dużo miejsca, więc nawet gdy się ze sobą nie zgadzamy, możemy grać w dwie gry jednocześnie. Sport to moja pasja, a boisko to miejsce gdzie mogę ją rozwijać, dlatego też tak bardzo lubię tam chodzić.
Moim miejcem gdzie bardzo lubie się bawić jest plac zabaw.Kiedyś poszłam tam z mojom mamą niedaleko zjerzdzalni był skejtpark. Akurat gdy podeszłam bliżej 4 chłopaków świetnie jeżdzili na deskach. Bez problemu wykonywali różne skoki i obroty . Jeden z chłopców zaproponował żebym się kawałek spróbowała przejechać . Na początku bałam się ale chłopiec mi w tym pomógł i teraz umiem świetnie jeżdić na desce i jesteśmy przyjaciółmi. Ja za to naudzyłam go bardzo wysoko huśtać się na huśtawce i jeżdzić na rolkach . Przekonał się że jazda na rolkach niejest taka prosta i nie jest tylko dla dzieczyn.On zaproponował swoim kolegom jazde na rolkach i teraz jeżdzimy całą paczką.