Była to bardzo kapryśna dziewczynka, nie potrafiła się sama ubierać, uważała się za najlepszą. Jednak gdy zamieszkała ze swoim wujem bardzo się zmieniła zaczęła lepiej jeść sama się zaczeła ubierać stała się miło uczynną dziewczynką
Wiec tak opis Marry Lennox mam w ksiazce z opracowaniem. To tak w skrocie bo tego duzo jest. Byla to 9 letnia dziewczynka pochodzaca z Indii. Matka nie chcąc słyszeć ciągłego płaczu oddała Mary (jeszcze jako małe dziecko) hinduskim służącym. Niestety zapracowany ojciec i rozrywkowa matka w ogóle nie interesowali się dziewczynką. Uczynili jej wielką krzywdę, przez 10 lat zajmowała się nią niania, która pozwalała jej na wszystko. I to właśnie przez nia Mary stała się takim rozkapryszonym dzieckiem. Była drobną, chudą, niezbyt ładną dziewczynką. Jej cera miała żółtawy kolor, co było efektem wielu przebytych chorób. Dziewczynka nie miała żadnych zainteresowań, nic jej się nie podobało. Jedynym jej zajęciem było wydawanie rozkazów hinduskim służącym. W oczekiwaniu na wejście do ogrodu ukształtowała się jej cierpliwość. Gdy już dostała się do środka wszystko zaczęło wydawać jej się piękne. Zaczęła nawet martwić się o ogród, który wydawał się być martwym, także o małe kiełkujące w wysokich trawach roślinki. Mary chciała je uratować, martwiąc się, że nie mogą oddychać i zaczęła pielić. Wtedy ukazała swą opiekuńczość. Okazało się, że Marry jest wspaniałą uczennicą, a także nauczycielką. Przez swoją opiekuńczość, wrażliwość, samodzielność, ogładę i płomyki radości, które ofiarowywała wszystkim sprawiło, że Colin stanął na własnych nogach.
Była to bardzo kapryśna dziewczynka, nie potrafiła się sama ubierać, uważała się za najlepszą. Jednak gdy zamieszkała ze swoim wujem bardzo się zmieniła zaczęła lepiej jeść sama się zaczeła ubierać stała się miło uczynną dziewczynką
Wiec tak opis Marry Lennox mam w ksiazce z opracowaniem. To tak w skrocie bo tego duzo jest.
Byla to 9 letnia dziewczynka pochodzaca z Indii. Matka nie chcąc słyszeć ciągłego płaczu oddała Mary (jeszcze jako małe dziecko) hinduskim służącym. Niestety zapracowany ojciec i rozrywkowa matka w ogóle nie interesowali się dziewczynką. Uczynili jej wielką krzywdę, przez 10 lat zajmowała się nią niania, która pozwalała jej na wszystko. I to właśnie przez nia Mary stała się takim rozkapryszonym dzieckiem. Była drobną, chudą, niezbyt ładną dziewczynką. Jej cera miała żółtawy kolor, co było efektem wielu przebytych chorób. Dziewczynka nie miała żadnych zainteresowań, nic jej się nie podobało. Jedynym jej zajęciem było wydawanie rozkazów hinduskim służącym. W oczekiwaniu na wejście do ogrodu ukształtowała się jej cierpliwość. Gdy już dostała się do środka wszystko zaczęło wydawać jej się piękne. Zaczęła nawet martwić się o ogród, który wydawał się być martwym, także o małe kiełkujące w wysokich trawach roślinki. Mary chciała je uratować, martwiąc się, że nie mogą oddychać i zaczęła pielić. Wtedy ukazała swą opiekuńczość. Okazało się, że Marry jest wspaniałą uczennicą, a także nauczycielką. Przez swoją opiekuńczość, wrażliwość, samodzielność, ogładę i płomyki radości, które ofiarowywała wszystkim sprawiło, że Colin stanął na własnych nogach.