D.Witam teraz strazacy nam powiedza kilka slow o pożaże!
D.Prosze mi powedziec czy w tym pozaze byly osoby ranne?
S.Tak w budynku znajdowalo sie 10 osób ale na szczescie tylko trzy zostaly ranne ale i 2 osob nie mozemy znalezdz.
D.A jak byly poszkodowane i gdzie te zaginione osoby moga byc??
S Jedna osobe przygniotla belka ktora spadla,2 i 3 zostaly popazone.A osoby zaginione prawdopodobnie sa w piwnicy i nie moga wyjsc inni strazacy juz to sprawdzaja.
dziennikarz: Witam serdecznie, proszę odpowiedzieć o pożarze.
strażak: awięc zacznę od początku, siedzieliśmy z załogą kiedy zadzwonił telefon, od razu sprawdziliśmy czy mamy potrzebny i sprany sprzęt i do dzieła!
dz: to na prawdę fascynujące, jak długo pracuje pan w tym zawodzie ? zawsze wie pan do czego od razu sięzabrać?
s:pracuję już 7 lat jakoi strażak, oswoiłem już się z niebezpieczeństwami i staram si zawsze myśleć racjonalnie.
dz: no tam racjonalne myslenie to podstawa w tym zawodzie, a powie pan jeszcze coś o tym pożarze?
s:oczywiście, a więc w casie gdy moi koledzy gasili pożar ja usłyszałem krzyk dziecka, wbiegłem do domu i wyciągnąłem je z łóżeczka.
dz: jest pan na prawdę wielkim bohaterem, dziękujemy za rozmowę, do widzenia
S-Strazak D-Dziennikarz
D.Witam teraz strazacy nam powiedza kilka slow o pożaże!
D.Prosze mi powedziec czy w tym pozaze byly osoby ranne?
S.Tak w budynku znajdowalo sie 10 osób ale na szczescie tylko trzy zostaly ranne ale i 2 osob nie mozemy znalezdz.
D.A jak byly poszkodowane i gdzie te zaginione osoby moga byc??
S Jedna osobe przygniotla belka ktora spadla,2 i 3 zostaly popazone.A osoby zaginione prawdopodobnie sa w piwnicy i nie moga wyjsc inni strazacy juz to sprawdzaja.
D.Dziekuje za wywiad!
Prosze o naj..;)))
dziennikarz: Witam serdecznie, proszę odpowiedzieć o pożarze.
strażak: awięc zacznę od początku, siedzieliśmy z załogą kiedy zadzwonił telefon, od razu sprawdziliśmy czy mamy potrzebny i sprany sprzęt i do dzieła!
dz: to na prawdę fascynujące, jak długo pracuje pan w tym zawodzie ? zawsze wie pan do czego od razu sięzabrać?
s:pracuję już 7 lat jakoi strażak, oswoiłem już się z niebezpieczeństwami i staram si zawsze myśleć racjonalnie.
dz: no tam racjonalne myslenie to podstawa w tym zawodzie, a powie pan jeszcze coś o tym pożarze?
s:oczywiście, a więc w casie gdy moi koledzy gasili pożar ja usłyszałem krzyk dziecka, wbiegłem do domu i wyciągnąłem je z łóżeczka.
dz: jest pan na prawdę wielkim bohaterem, dziękujemy za rozmowę, do widzenia
pomogłam ? napisz dodać coś ? dasz naj ?