Wywiad z Bartłomiejem Nowakiem, które wyemigrował do Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu lepszych zarobków. Wywiad prowadzi Małgorzata Kowalska.
M.K. Witam serdecznie.
B.N. Również witam i dziękuję za zaproszenie na wywiad.
M.K. Dlaczego jest pan na emigracji?
B.N. Zostałem niesłusznie wydalony ze swojej pracy w Polsce i przyjechałem tu w poszukiwaniu lepszej posady żeby zarobić na swoją rodzinę.
M.K. Czy to pana pierwsza wizyta w Stanach?
B.N. Tak, nigdy wcześniej nie byłem za granicą.
M.K. I jak pan się czuje w nowym kraju.
B.N. Na początku czułem się trochę obco, jednak teraz jest coraz lepiej. Uczę się języka, zarabiam, poznaję nowych, ciekawych ludzi.
M.K. A czym się pan zajmuje tutaj w Stanach?
B.N. Handluję nieruchomościami.
M.K. Czy jest to bardzo stresująca praca?
B.N. W Polsce tak, tutaj praca jest o wiele mniej stresująca. Ludzie są mili, wyrozumiali, wiedzą czego chcą, tutaj również jest większy wybór nieruchomości.
M.K. Zamierza pan wrócić do ojczystego kraju?
B.N. Napewno tak. Jednak najpierw chcę tutaj się ustatkować, pozwiedzać Stany, poznać kulturę, żeby mieć co opowiadać, kiedy wrócę [śmiech]. Chcę również zarobić trochę pieniędzy na moją przyszłą rodzinę.
M.K. A podoba się panu kraj?
B.N. Oczywiście! Wprawdzie w Polsce jest zdecydowanie więcej zieleni, ale tu w Stanach panuje milsza atmosfera. Ponadto jest tu dużo ciekawych budynków i miejsc do zwiedzania. Nie można się tu nudzić.
M.K. Dziękuję za wywiad i życzę miłego pobytu w kraju. I mam nadzieję, że udzieli mi kolejnego wywiadu kiedy pan wróci.
B.N. Oczywiście, z przyjemnością. I również dziękuję za wywiad.
Wywiad z Bartłomiejem Nowakiem, które wyemigrował do Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu lepszych zarobków. Wywiad prowadzi Małgorzata Kowalska.
M.K. Witam serdecznie.
B.N. Również witam i dziękuję za zaproszenie na wywiad.
M.K. Dlaczego jest pan na emigracji?
B.N. Zostałem niesłusznie wydalony ze swojej pracy w Polsce i przyjechałem tu w poszukiwaniu lepszej posady żeby zarobić na swoją rodzinę.
M.K. Czy to pana pierwsza wizyta w Stanach?
B.N. Tak, nigdy wcześniej nie byłem za granicą.
M.K. I jak pan się czuje w nowym kraju.
B.N. Na początku czułem się trochę obco, jednak teraz jest coraz lepiej. Uczę się języka, zarabiam, poznaję nowych, ciekawych ludzi.
M.K. A czym się pan zajmuje tutaj w Stanach?
B.N. Handluję nieruchomościami.
M.K. Czy jest to bardzo stresująca praca?
B.N. W Polsce tak, tutaj praca jest o wiele mniej stresująca. Ludzie są mili, wyrozumiali, wiedzą czego chcą, tutaj również jest większy wybór nieruchomości.
M.K. Zamierza pan wrócić do ojczystego kraju?
B.N. Napewno tak. Jednak najpierw chcę tutaj się ustatkować, pozwiedzać Stany, poznać kulturę, żeby mieć co opowiadać, kiedy wrócę [śmiech]. Chcę również zarobić trochę pieniędzy na moją przyszłą rodzinę.
M.K. A podoba się panu kraj?
B.N. Oczywiście! Wprawdzie w Polsce jest zdecydowanie więcej zieleni, ale tu w Stanach panuje milsza atmosfera. Ponadto jest tu dużo ciekawych budynków i miejsc do zwiedzania. Nie można się tu nudzić.
M.K. Dziękuję za wywiad i życzę miłego pobytu w kraju. I mam nadzieję, że udzieli mi kolejnego wywiadu kiedy pan wróci.
B.N. Oczywiście, z przyjemnością. I również dziękuję za wywiad.
*Zbierzność imion i nazwisk jest przypadkowa.