Napisz wiersz Stanisława Grochowiaka ,,Krajobraz Pocałunek" prozą. Proszę o szybką odpowiedź daję naj
thehunterpolska Tematem wiersza Stanisława Grochowiaka „pocałunek krajobraz” jest pocałunek kochanków. Autor przyrównuje go do niezapomnianej chwili, pełnej uroku i uniesień. Jest to porównanie piękna kobiecego ciała z pięknem przyrody, lasu, ogrodu pełnego kwiatów i wspaniałych kolorów. Autor posługuje się językiem zrozumiałym tylko dla owych kochanków. Jest to język przyjemny, tajemniczy i pełen namiętności W pierwszej strofie autor opisuje zabawę pięknymi włosami kobiety, która sprawia mu wiele przyjemności. Chwila ta może trwać wiecznie.
„Błądziłem lasem twoich włosów”
Jej włosy autor przyrównuje do lasu, chcąc podkreślić ich piękno, a nawet bujność.
„Na białe śniegi zimowego czoła, Gdzie płacz już umilkł, a był cień lichtarzy.”
Kochanek zwraca uwagę na biel skóry jej twarzy, przyrównując ją do zimowego krajobrazu. Z drugiej strony można to zrozumieć, że dotyk jego ręki sprawia, iż wyraz twarzy kobiety staje się pogodny, wesoły i rozjaśnia jej twarz- „gdzie płacz już umilkł”.
W drugiej strofie Grochowski przyrównuje usta kobiety do sioła. „Ust twoich dobrych uśpionego sioła”.
Sioło to mała osada wiejska, która kojarzy nam się z pięknym krajobrazem, spokojem i ciszą. W trzeciej strofie dochodzi między kochankami do pocałunku
„I wszedłem w sioło, A była pogoda Pod calym niebem Twego podniebienia”
Jest to pieknie opisane słońce błękitne niebo i kolorowy krajobraz. Pod wpływem tej chwili, niknie nieśmiałość i wstyd obojga kochanków. Porównanie do ziół, których zapach rozchodzi się po całej okolicy - „Gdzieś w cichym kątku umierała młoda wstydliwość sielska w zapachu tymianku”.
Ostatnia strofa może mieć dwojakie znaczenie. Pierwsze to koniec pocałunku powrót do rzeczywistości. To tak, jakby ten pocałunek spowodował przeniesienie się do innego mistycznego świata. Drugie znaczenie może opowiadać o tym, iż spełnienie tego pocałunku powoduje, iż kochanka przepełnia taka radość, ze zaczyna zauważać świat i jego drobne przemiany w przyrodzie.
„Patrząc jak wokół krajobraz się zmienia, Jak wschodzi pierwsza gałąż bzu w ogrodach”.
Wiersz ten przepełniony jest erotyką w sposób bardzo subtelny, tajemniczy i pełen metafor.
Bohaterowie liryczni to: kochanka i kochanek Sytuacja liryczna to: zachwyt mężczyzny kochanką Wiersz ma cztery strofy, każda z nich ma cztery wersy. Pierwsza i trzecia strofa ma układ rymów: ABAC Zioła-czoła, pogoda-młoda. Druga i czwarta strofa ma układ rymów: ABCA Twarzy-zdarzy, ganku-poranku.
Środki stylistyczne w wierszu to głównie metafory. Literat posługuje się w wierszu toposem- znaczeniowym schematem, który uwypukla ekspresję (wg. Encyklopedii PWN). Topos traktowany jako element tradycji.
Tematem wiersza Stanisława Grochowiaka „pocałunek krajobraz” jest pocałunek kochanków. Autor przyrównuje go do niezapomnianej chwili, pełnej uroku i uniesień.
Jest to porównanie piękna kobiecego ciała z pięknem przyrody, lasu, ogrodu pełnego kwiatów i wspaniałych kolorów.
Autor posługuje się językiem zrozumiałym tylko dla owych kochanków.
Jest to język przyjemny, tajemniczy i pełen namiętności
W pierwszej strofie autor opisuje zabawę pięknymi włosami kobiety, która sprawia mu wiele przyjemności. Chwila ta może trwać wiecznie.
„Błądziłem lasem twoich włosów”
Jej włosy autor przyrównuje do lasu, chcąc podkreślić ich piękno, a nawet bujność.
„Na białe śniegi zimowego czoła,
Gdzie płacz już umilkł, a był cień lichtarzy.”
Kochanek zwraca uwagę na biel skóry jej twarzy, przyrównując ją do zimowego krajobrazu.
Z drugiej strony można to zrozumieć, że dotyk jego ręki sprawia, iż wyraz twarzy kobiety staje się pogodny, wesoły i rozjaśnia jej twarz- „gdzie płacz już umilkł”.
W drugiej strofie Grochowski przyrównuje usta kobiety do sioła.
„Ust twoich dobrych uśpionego sioła”.
Sioło to mała osada wiejska, która kojarzy nam się z pięknym krajobrazem, spokojem i ciszą. W trzeciej strofie dochodzi między kochankami do pocałunku
„I wszedłem w sioło, A była pogoda
Pod calym niebem Twego podniebienia”
Jest to pieknie opisane słońce błękitne niebo i kolorowy krajobraz.
Pod wpływem tej chwili, niknie nieśmiałość i wstyd obojga kochanków.
Porównanie do ziół, których zapach rozchodzi się po całej okolicy - „Gdzieś w cichym kątku umierała młoda wstydliwość sielska w zapachu tymianku”.
Ostatnia strofa może mieć dwojakie znaczenie.
Pierwsze to koniec pocałunku powrót do rzeczywistości. To tak, jakby ten pocałunek spowodował przeniesienie się do innego mistycznego świata.
Drugie znaczenie może opowiadać o tym, iż spełnienie tego pocałunku powoduje, iż kochanka przepełnia taka radość, ze zaczyna zauważać świat i jego drobne przemiany w przyrodzie.
„Patrząc jak wokół krajobraz się zmienia,
Jak wschodzi pierwsza gałąż bzu w ogrodach”.
Wiersz ten przepełniony jest erotyką w sposób bardzo subtelny, tajemniczy i pełen metafor.
Bohaterowie liryczni to: kochanka i kochanek
Sytuacja liryczna to: zachwyt mężczyzny kochanką
Wiersz ma cztery strofy, każda z nich ma cztery wersy.
Pierwsza i trzecia strofa ma układ rymów: ABAC
Zioła-czoła, pogoda-młoda.
Druga i czwarta strofa ma układ rymów: ABCA
Twarzy-zdarzy, ganku-poranku.
Środki stylistyczne w wierszu to głównie metafory.
Literat posługuje się w wierszu toposem- znaczeniowym schematem, który uwypukla ekspresję (wg. Encyklopedii PWN).
Topos traktowany jako element tradycji.