moim sąsiadem jest anioł on strzeże ludzkich snów dlatego wraca późno do domu na schodach słyszę dyskretne kroki i szelest zwijanych skrzydeł on rano staje w moich drzwiach otwartych na oścież i mówi: twoje okno znowu świeciło długo w noc
Dusza wznosi sie w uwielbieniu Tańczy i klaszcze A oczy... Patrzą tylko na Ciebie. Powiedz: Czy własnie tak wygląda niebo?
Dziękuję Ci... Za anioły Które do mnie wysyłasz Przez które Pocieszasz, umacniasz, prowadzisz, chronisz Przez które uczysz miłości
Choć nie miał aureoli I skrzydeł niebiańskich Czuwał nad nami Bląd stróż- Oczy niebieskie Rączki malutkie Uśmiech serdeczny Zesłał Aniołka- Dobry Pan Bóg
moim sąsiadem jest anioł
on strzeże ludzkich snów
dlatego wraca późno do domu
na schodach słyszę dyskretne kroki
i szelest
zwijanych skrzydeł
on rano staje w moich drzwiach
otwartych na oścież
i mówi:
twoje okno znowu
świeciło długo
w noc
Dusza wznosi sie w uwielbieniu
Tańczy i klaszcze
A oczy...
Patrzą tylko na Ciebie. Powiedz:
Czy własnie tak wygląda niebo?
Dziękuję Ci...
Za anioły
Które do mnie wysyłasz
Przez które
Pocieszasz, umacniasz,
prowadzisz, chronisz
Przez które uczysz miłości
Choć nie miał aureoli
I skrzydeł niebiańskich
Czuwał nad nami
Bląd stróż-
Oczy niebieskie
Rączki malutkie
Uśmiech serdeczny
Zesłał Aniołka-
Dobry Pan Bóg
Bądź krótsze :)
Nie wstanę bo mam skrzydła
złamane
odlecieć już nie mogę
z bólem w sercu
i z rozpaczą
w duszy
wieczność będę tu tkwił !
Nikt nie pomoże
Mi
Bo nikt nie współczuje
Aniołom