Być Chrześcijaninem to dla mnie znaczy szanować siebie innych i swoją wiarę. Aby być Chrześcijaninem trzeba się modlić,chodzić do kościoła i nie robić złych rzeczy oraz szanować innych. Myślę że pomogłam :):):):):):)
Być dla mnie chrześcijaninem to nic innego jak zaszczyt bycia dzieckiem Bożym. Każdy może nim być, lecz musi się poświęcić Wszechmocnemu. Piękne jest to, że dla Prawdziwego Chrześcijanina nawet wróg jest przyjacielem, chociaż nie powinien mieć wrogów. Nie podoba mi się to, że ludzie nazywają siebie prawdziwymi chrześcijaninami, gdy kłócą się o byle co i nie potrafią wybaczyć błędu bliźniemu.
Być Chrześcijaninem to dla mnie znaczy szanować siebie innych i swoją wiarę. Aby być Chrześcijaninem trzeba się modlić,chodzić do kościoła i nie robić złych rzeczy oraz szanować innych. Myślę że pomogłam :):):):):):)
Być dla mnie chrześcijaninem to nic innego jak zaszczyt bycia dzieckiem Bożym. Każdy może nim być, lecz musi się poświęcić Wszechmocnemu. Piękne jest to, że dla Prawdziwego Chrześcijanina nawet wróg jest przyjacielem, chociaż nie powinien mieć wrogów. Nie podoba mi się to, że ludzie nazywają siebie prawdziwymi chrześcijaninami, gdy kłócą się o byle co i nie potrafią wybaczyć błędu bliźniemu.
+
To nie jest przypadkiem religia? .-.