-Witaj moja damo! - powiedział rycerz. -Witaj rycerzu!-powiedziala dama-proszę Cię uratuj mnie z tej okropnej wierzy! -Już pędzę Ci na pomoc..zaraz coś wymyśle!-odpowiedział rycerz. -Tylko błagam szybko, bo nie wytrzymam tu ani chwili dłużej! -Spokojnie moja droga! zaraz wyjdziesz na wolność.-odpowiedział rycerz wziąwszy wielką siekiere i rozwalił drzwi od wieży a następnie uwolnił młodą damę. -Ah! dziekuje Ci mój drogi ! - odpowiedziała wdzieczna dama. -Nie ma za co! To jest mój obowiązek! - powiedział dumny z siebie rycerz.
-Witaj moja damo! - powiedział rycerz.
-Witaj rycerzu!-powiedziala dama-proszę Cię uratuj mnie z tej okropnej wierzy!
-Już pędzę Ci na pomoc..zaraz coś wymyśle!-odpowiedział rycerz.
-Tylko błagam szybko, bo nie wytrzymam tu ani chwili dłużej!
-Spokojnie moja droga! zaraz wyjdziesz na wolność.-odpowiedział rycerz wziąwszy wielką siekiere i rozwalił drzwi od wieży a następnie uwolnił młodą damę.
-Ah! dziekuje Ci mój drogi ! - odpowiedziała wdzieczna dama.
-Nie ma za co! To jest mój obowiązek! - powiedział dumny z siebie rycerz.
K-księżniczka
R-rycerz
K;o nie ! zostałam uwięziona w tej wierzy!!
R;kto ci pomoże?
K;ach nie wiem , czy ty bys był tak łaskawy ?
R;oczywiscie łaskawa pani , ale jak mam sie tam dostac?
K;juz ci spuszczam na dół mojego warkocza
R; zgadzam się ale czy to nie będzie cie bolec?
K;to niewazne , wazne jest tylko abs mi pomógł
R;oczywiscie juz ide!