A więc tak : Ojciec miał dwóch synów. Jeden z nich poprosił ojca o swoją część majątku i wyruszył w świat, zaś drugi syn został z ojcem i pomagał mu na roli. Pierwszy syn szybko roztwonił pieniądze bezmyślnie je wydając. Gdy nie miał już za co kupić jedzenia ogarnął go głód. Nie chciał on wracać do domu, więc zatrudnił do pasania świń co przez żydów było najbardziej hańbiącym zajęciem. Chciał on jeść to co dostawały świnie lecz nawet tego mu nie dano. Syn był więc zmuszony do powrotu do domu. Ojciec o dziwo przyjął go z otwartymi rękoma oraz wyprawił ucztę na cześć powrotu jego syna. Drugi syn był niezadowolony z tego,że on ciezko pracowal i ojciec na jego czesc nie wyprawial zadnych uczt. Zapytał się ojca czemu tak zrobil a ten mu rzekł, że powinien się cieszyć z powrotu brata poniewaz "był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się".
Nie umiałem tego inaczej opisac : ) Liczę na naj : DD
A więc tak :
Ojciec miał dwóch synów. Jeden z nich poprosił ojca o swoją część majątku i wyruszył w świat, zaś drugi syn został z ojcem i pomagał mu na roli. Pierwszy syn szybko roztwonił pieniądze bezmyślnie je wydając. Gdy nie miał już za co kupić jedzenia ogarnął go głód. Nie chciał on wracać do domu, więc zatrudnił do pasania świń co przez żydów było najbardziej hańbiącym zajęciem. Chciał on jeść to co dostawały świnie lecz nawet tego mu nie dano. Syn był więc zmuszony do powrotu do domu. Ojciec o dziwo przyjął go z otwartymi rękoma oraz wyprawił ucztę na cześć powrotu jego syna. Drugi syn był niezadowolony z tego,że on ciezko pracowal i ojciec na jego czesc nie wyprawial zadnych uczt. Zapytał się ojca czemu tak zrobil a ten mu rzekł, że powinien się cieszyć z powrotu brata poniewaz "był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się".
Nie umiałem tego inaczej opisac : ) Liczę na naj : DD