W dniu 2 marca obejrzałem w Multikinie ekranizację pierwszej części „Władcy Pierścieni” . jest to dzieło Petera Jacksona, nad którym pracował siedem lat. Wybrałem MUltikino, gdyż spełnia ono moje oczekiwania, co do wielkości ekranu i wygodnych foteli. Przed seansem zakupiłem popcorn i colę. Nastepnie wszedłem do sali nr 9 i zająłem miejsce nr 16 w 18 rzędzie. Prawie 3-godzinny fil okazał się dość wierną ekranizacją pierwszej części Trylogii . Film zachowuje wszystkie główne wątki powieści.Przedstawia pokrótce dzieje Śródziemia i historię Pierścienia. Potem jest już dokładnie punkt po punkcie opowiedziana Wyprawa. Przybycie Gandalfa do Hobbitonu, zabawa z dawna oczekiwana i otrzymanie Pierścienia przez Froda, ucieczka z Shire, gospoda „Pod Rozbrykanym Kucykiem”, ucieczka przed Czarnymi Jeźdźcami, narada u Elronda, przygody Drużyny w kopalni Morii, wreszcie podzielenie się Drużyny przy wodogrzmotach Rauros. Film kończy się, gdy Frodo rusza na wschód, w stronę Mordoru, czyli prawie tak jak w książce. Film zasługuje na najwyższse nagrody Akademii Filmowej. Zrobił na mnie kolosalne wrażenie. Pozstanowiłem obejrzeć go raz jeszcze.
W dniu 2 marca obejrzałem w Multikinie ekranizację pierwszej części „Władcy Pierścieni” . jest to dzieło Petera Jacksona, nad którym pracował siedem lat. Wybrałem MUltikino, gdyż spełnia ono moje oczekiwania, co do wielkości ekranu i wygodnych foteli. Przed seansem zakupiłem popcorn i colę. Nastepnie wszedłem do sali nr 9 i zająłem miejsce nr 16 w 18 rzędzie. Prawie 3-godzinny fil okazał się dość wierną ekranizacją pierwszej części Trylogii . Film zachowuje wszystkie główne wątki powieści.Przedstawia pokrótce dzieje Śródziemia i historię Pierścienia. Potem jest już dokładnie punkt po punkcie opowiedziana Wyprawa. Przybycie Gandalfa do Hobbitonu, zabawa z dawna oczekiwana i otrzymanie Pierścienia przez Froda, ucieczka z Shire, gospoda „Pod Rozbrykanym Kucykiem”, ucieczka przed Czarnymi Jeźdźcami, narada u Elronda, przygody Drużyny w kopalni Morii, wreszcie podzielenie się Drużyny przy wodogrzmotach Rauros. Film kończy się, gdy Frodo rusza na wschód, w stronę Mordoru, czyli prawie tak jak w książce. Film zasługuje na najwyższse nagrody Akademii Filmowej. Zrobił na mnie kolosalne wrażenie. Pozstanowiłem obejrzeć go raz jeszcze.