napisz sprawozdanie z ciekawego wydarzenia z życia twojej klasy PLIS pomóżcie potrzebne na teraz a i nie wklejajcie odpowiedzi z innych stron
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Dnia 13.11.2011r wybraliśmy się na wycieczkę szkolną do lasu. Wszyscy ustawiliśmy się przed bramom szkoły i poszliśmy do autokoru. W drodze do lasu nasza pani odz przyrody opowiedziala nam lehende o Liczyrzepie.
Gdy już dotarliśmy do lasu pani pokazywała nam rużne drzewa i rośliny. Nastepnie dokarmiliśmy karmnik dla ptaków. Po dokarmieniu zjedliśmy kiełbaski z chlebem i wypinliśmy gorącą cherbatę.
gdy już to zrobiliśmy wróciliśmy do autokaru. W drodze powrotnej pani opowiedzila nam jeszcze jedną legendę o Kunegundzie. Do szkoly wrociliśmy szybko i bezpiecznie. To byl naprawde ciekawy dzień
lub
W środe tj. 19 wrzesnia br., nasza klasa wybrała sie na wycieczke do Biskupina, zorganizowana przez pania Marte Nowakowską, nauczycielke histori. Celem wyjazdu bylo obejrzenie zrekonstułowanych osad ludzkich, pochodzacych z czasow kultury łużyckiej oraz udział w festynie arheologicznym, który nosił tytuł:W cieniu piramid. Odkrywał on bowiem tajemnice Egiptu.
Zaraz po przyjeździe udaliśmy się na śniadanie, podczas którego moglismy poznac szczegulowy program pobytu. Obejrzeliśmy takze oryginalne pamiatki, oferowane przez gospodarzy rezerwatu w Biskupinie.
Następnie spotkalismy sie z panią przewodnik, która najpier pokazała nam zachowaną chate pulacką az sprzed 126 lat.
Pózniej podązylismy w kierunku prehistorycznego osiedla, bedacego sladem wspomnianej juz kultury łużyckiej. Dowiedzielismy się ze ogrod powstał 2700 lat temu.
Po rozstaniu z ponia przewodnik żywo ruszylismy wyznaczonym szlakiem, prowadzacych do przeróznych ekspozycji ukazujacych zycie w Biskupinie i Egipcie.
Pierwszą atrakcja bylo lepienie garnkow z gliny. Jak się pozniej okazalo w wielu z nas drzemie ukryty talent garncarski.
Po zabawie z gliną poszlismy obejrzec stare pieczęcie i drzeworyty. Nastepnie ogladalismy rekonstrukcje prasy Gutenberga. Bylismy tez swiadkami kompieli w drewnianej balii i lapania wegorzy. Niektórzy z nas odwarzyli sie sztrzelac z luku a inni jezdzic na wielbladzie.
Mielismy rowniez okazje przyjrzec sie fascynujacym fryzurom i makijazom egipskim. Kilka dziewczyn skorzystalo z usug fryzjerskich, decydujac sie na tzw. rzemyki lub kolorowe nitki wplatane we włosy.
Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni, wrócilismy do Poznania. Z pewnoscią byla to wspaniala wycieczka do przeszlosci i to do tej bardzo odleglej. Na szczescie wyjątkowe przezycia zachowalismy w licznych pamiatkach i niecodziennych zdięciach, ktore dekorujac nasza klase przetrwaja długo.