Cześć! Dziś śnił mi się niezwykły sen. Opowiem ci go.
Śniłeś mi się ty, Marta i Tomek. Uciekliśmy pewnego dnia z 3 ostatnich lekcji.
I poszliśmy do kina Ty nam postawiłeś. I poszliśmy na Aragona podobał mi sie ten film. Po filmie pochodziliśmy po mieście. I ja kupiłam nam wszystkim lody. I wtedy sie obudziłam
Siemaa staryy ;))
opowiem ci co mi się ostatnio śniło w nocy.
a więc było to dosyć dziwne,ale zarazem niesamowite.
Dokądś zmierzałam , było to pewne miasto chyba Los Angeles,
wokół mnie jechały limuzyny , trzypiętrowe autobusy, a ja jechałam na ośle.
Mówie ci tak się uśmiałam w tym śnie , ale nie chciałam sie z niego budzić ,więc kontynuowałam.
Nagle zaczepiły mnie dwie kozy , które rozmawiały.
Wskazały mi drogę do szkoły tańca.
Pojechałam tam , a tu na sali treningowej ... czekał na mnie Brad Pitt, co było dziwne ,bo on nie jest instruktorem tylko aktorem .
Ja za to byłam instruktorką . Musiałam nauczyć go choreografii.
Było dosyć ciężko , ponieważ on " ruszał sie jak kołek" .
Potem wyszłam z tej sali, spacerując po Los Angeles , coś drgnęło w ziemi . Był to meteor... Rozbił całe miasto i na tym się zakończył mój sen.
Wszystko przez to ,że zadzwonił budzik i musiałam się szykować do szkoły ;||.
Cały kolejny dzień myślałam o tym śnie , nie rozumiem tylko jego przesłania , a może ty wiesz co ten sen mógł symbolizować?
Odpisz szybko ;DD
Cześć! Dziś śnił mi się niezwykły sen. Opowiem ci go.
Śniłeś mi się ty, Marta i Tomek. Uciekliśmy pewnego dnia z 3 ostatnich lekcji.
I poszliśmy do kina Ty nam postawiłeś. I poszliśmy na Aragona podobał mi sie ten film. Po filmie pochodziliśmy po mieście. I ja kupiłam nam wszystkim lody. I wtedy sie obudziłam