Występują ptaki: Wróbelki, Jemiołuszka, Sikorki, Gil
Akcja tej jednoaktówki rozgrywa się w czasie nocy wigilijnej, kiedy to ptaki mają ten przywilej dany od Boga,że mogą przemawiać ludzkim głosem.
SCENA 1 Zbliża się północ. Rozgwieżdżone niebo.Nie śpią ludzie, nie śpią i ptaki. Do karmnika wypełnionego po brzegi pysznościami zlatują się ptaki. Jako pierwsze pojawiają się Wróbelki.
Wróbelek 1 - Jaka cudowna noc, ile tu pyszności! Widać, że są święta i ludzie się postarali i nie zapomnieli o nas.
Wróbelek 2 - Tak i chwała im za to. Jedzmy, póki nikogo nie ma. A przy okazji opowiem Wam, co mnie spotkało pod koniec jesieni. Omal nie straciłem życia...
Wróbelki - Opowiadaj, chętnie Cię posłuchamy.
Wróbelek 2 zaczyna śpiewać piosenkę: "Orła cień".
SCENA 2 Zasłuchane wróbelki nie zauważają nowego gościa, który przyleciał do ptasiej stołówki.
Jemiołuszka - Witajcie, moi szarzy przyjaciele. Słyszałam piękny śpiew i postanowiłam zobaczyć wykonawcę. Wróbelku pięknie śpiewasz.
Wróbelek 1 - Skąd przybywasz piękna pani?
Jemiołuszka - Z północy. Zabłądziłam tu, lecąc za dużymi ptakami.
I jemiołuszka zaczyna nucić piosenkę :" Goniąc kormorany"
Tymczasem do karmnika przylatuje ze śpiewem dzięcioł. Jemiołuszka przestaje nucić, a on dalej śpiewa:" Dzięcioł w drzewo stukał, a dziewczę płakało."
SCENA 3 W karmniku zabawa trwa na całego. Ptaki śpiewają i pożywiają się. Przybywają sikorki z nowiną w dziobach:" Jaskółka uwięziona" (śpiewają)
Wróbelek1 -To straszna nowina. Pamiętacie, jak opiekowała się mną, gdy miałem złamane skrzydełko.
Sikorka trzyma w skrzydełkach telefon i coś czyta. Nagle się rozpromienia...
Sikorka - Słuchajcie, nasza kochana jaskółeczka właśnie została uwolniona. Napisała mi, że na wiosnę wraca do kraju.
W karmniku wybucha radość. Wesołe sikoreczki śpiewają:" Sambę sikoreczkę". A potem Wróbelek 2 zaczyna nucić :"Cała jesteś w skowronkach"
SCENA 4 Do karmnika wpada gil.
Gil - Ptaszki, a co Wam tak wesoło? Wasze trele słychać w całej okolicy.
Chór ptaków - Cieszymy się z dobrych nowin. Śpiewamy, bo ludzie urządzili nam prawdziwą świąteczną ucztę.
Gil -Widzę karmnik pełen jedzenia. To chyba zapasy na całą zimę...
Dumny gil zaczyna śpiewać piosenkę: "Paw".
SCENA 5 Ptaszki wciąż trwają w zabawie. Dziobią jedzonko, rozmawiają. Zaczyna się robić bardzo późno. Ten, co przyleciał ostatni, decyduje się kończyć imprezę.
Gil - Moi drodzy. Kończmy już. Jutro też jest dzień.
W szampańskich nastrojach chór ptaków śpiewa pieśń finałową: "Hej, sokoły".
Występują ptaki: Wróbelki, Jemiołuszka, Sikorki, Gil
Akcja tej jednoaktówki rozgrywa się w czasie nocy wigilijnej, kiedy to ptaki mają ten przywilej dany od Boga,że mogą przemawiać ludzkim głosem.
SCENA 1
Zbliża się północ. Rozgwieżdżone niebo.Nie śpią ludzie, nie śpią i ptaki.
Do karmnika wypełnionego po brzegi pysznościami zlatują się ptaki. Jako pierwsze pojawiają się Wróbelki.
Wróbelek 1
- Jaka cudowna noc, ile tu pyszności! Widać, że są święta i ludzie się postarali i nie zapomnieli o nas.
Wróbelek 2
- Tak i chwała im za to. Jedzmy, póki nikogo nie ma. A przy okazji opowiem Wam, co mnie spotkało pod koniec jesieni. Omal nie straciłem życia...
Wróbelki
- Opowiadaj, chętnie Cię posłuchamy.
Wróbelek 2 zaczyna śpiewać piosenkę: "Orła cień".
SCENA 2
Zasłuchane wróbelki nie zauważają nowego gościa, który przyleciał do ptasiej stołówki.
Jemiołuszka
- Witajcie, moi szarzy przyjaciele. Słyszałam piękny śpiew i postanowiłam zobaczyć wykonawcę. Wróbelku pięknie śpiewasz.
Wróbelek 1
- Skąd przybywasz piękna pani?
Jemiołuszka
- Z północy. Zabłądziłam tu, lecąc za dużymi ptakami.
I jemiołuszka zaczyna nucić piosenkę :" Goniąc kormorany"
Tymczasem do karmnika przylatuje ze śpiewem dzięcioł. Jemiołuszka przestaje nucić, a on dalej śpiewa:" Dzięcioł w drzewo stukał, a dziewczę płakało."
SCENA 3
W karmniku zabawa trwa na całego. Ptaki śpiewają i pożywiają się. Przybywają sikorki z nowiną w dziobach:" Jaskółka uwięziona" (śpiewają)
Wróbelek1
-To straszna nowina. Pamiętacie, jak opiekowała się mną, gdy miałem złamane skrzydełko.
Sikorka trzyma w skrzydełkach telefon i coś czyta. Nagle się rozpromienia...
Sikorka
- Słuchajcie, nasza kochana jaskółeczka właśnie została uwolniona. Napisała mi, że na wiosnę wraca do kraju.
W karmniku wybucha radość. Wesołe sikoreczki śpiewają:" Sambę sikoreczkę". A potem Wróbelek 2 zaczyna nucić :"Cała jesteś w skowronkach"
SCENA 4
Do karmnika wpada gil.
Gil
- Ptaszki, a co Wam tak wesoło? Wasze trele słychać w całej okolicy.
Chór ptaków
- Cieszymy się z dobrych nowin. Śpiewamy, bo ludzie urządzili nam prawdziwą świąteczną ucztę.
Gil
-Widzę karmnik pełen jedzenia. To chyba zapasy na całą zimę...
Dumny gil zaczyna śpiewać piosenkę: "Paw".
SCENA 5
Ptaszki wciąż trwają w zabawie. Dziobią jedzonko, rozmawiają.
Zaczyna się robić bardzo późno.
Ten, co przyleciał ostatni, decyduje się kończyć imprezę.
Gil
- Moi drodzy. Kończmy już. Jutro też jest dzień.
W szampańskich nastrojach chór ptaków śpiewa pieśń finałową: "Hej, sokoły".
KONIEC