U naszych sąsiadów zza miedzy, Wielkanoc jest oczywiście obchodzona i to zgodnie z tradycjami. Ciekawy dla nas może być dobór świątecznych potraw, mianowicie muesli z owocami, jaja z kawiorem, chleb orzechowy, biały ser z ziołami, uformowany w kształt jajeczek oraz hackepeter. Typowo niemiecka potrawa, na którą składają się grubo zmielona metka, plus pikantne przyprawy, świeżą papryką, cebulą i natka pietruszki. Smakuje ponoć przepysznie, może warto spróbować. Oczywiście zgodnie z tradycją pojawia się babka drożdżowa z rodzynkami, czyli nasza wielkanocna baba. Także święcone, malowane jaja. A po świątecznym śniadaniu Niemcy lubią zabawiać się tłuczeniem jaj, chodzi o to, by właśnie skorupka jaja przeciwnika uległa uszkodzeniu, zaś własne jajko jak najdłużej zachowało się cało i zdrowo. Ponadto święta wielkanocne naszych sąsiadów zza Odry, widziane okiem Polaka, nie są tak barwne jak nasze, niemniej jednak, to tylko dość subiektywna ocena
Wielkanoc w Polsce :Wielkanocne zwyczaje ● Porządki w domach powinny skończyć się do Wielkiego Wtorku. ● W dawnych czasach w Wielki Czwartek pieczono ogromne baby i malowano pisanki. ● W Wielkanoc nie można było gotować ani palić ognia pod kuchnią. ● Wszystkie potrawy powinny być przygotowane wcześniej. ● W Wielki Piątek nie można było pracować na roli. ● W Wielką Sobotę, po powrocie z kościoła ze święconym pokarmem, należało trzykrotnie obejść dom, aby zapewnić urodzaj i powodzenie. ● Poświęcone palmy postawione w czasie burzy w oknie miały zapewnić bezpieczeństwo. ● Bazie oderwane z palm mieszano z ziarnem przed siewem, aby zapewnić urodzaj. ● Połykanie bazi miało zabezpieczyć przed bólem gardła i przeziębieniami. ● Poświęcone pisanki zakopywano przed progiem domostw, aby zagradzały dostęp siłom nieczystym. ● W Poniedziałek Wielkanocny niektórzy gospodarze wychodzą z palmami w pole, by w ten sposób zapewnić urodzaj na cały rok.
U naszych sąsiadów zza miedzy, Wielkanoc jest oczywiście obchodzona i to zgodnie z tradycjami.
Ciekawy dla nas może być dobór świątecznych potraw, mianowicie muesli z owocami, jaja z kawiorem, chleb orzechowy, biały ser z ziołami, uformowany w kształt jajeczek oraz hackepeter. Typowo niemiecka potrawa, na którą składają się grubo zmielona metka, plus pikantne przyprawy, świeżą papryką, cebulą i natka pietruszki. Smakuje ponoć przepysznie, może warto spróbować.
Oczywiście zgodnie z tradycją pojawia się babka drożdżowa z rodzynkami, czyli nasza wielkanocna baba. Także święcone, malowane jaja.
A po świątecznym śniadaniu Niemcy lubią zabawiać się tłuczeniem jaj, chodzi o to, by właśnie skorupka jaja przeciwnika uległa uszkodzeniu, zaś własne jajko jak najdłużej zachowało się cało i zdrowo.
Ponadto święta wielkanocne naszych sąsiadów zza Odry, widziane okiem Polaka, nie są tak barwne jak nasze, niemniej jednak, to tylko dość subiektywna ocena
Wielkanoc w Polsce :Wielkanocne zwyczaje
● Porządki w domach powinny skończyć się do Wielkiego Wtorku.
● W dawnych czasach w Wielki Czwartek pieczono ogromne baby i malowano pisanki.
● W Wielkanoc nie można było gotować ani palić ognia pod kuchnią.
● Wszystkie potrawy powinny być przygotowane wcześniej.
● W Wielki Piątek nie można było pracować na roli.
● W Wielką Sobotę, po powrocie z kościoła ze święconym pokarmem, należało trzykrotnie obejść dom, aby zapewnić urodzaj i powodzenie.
● Poświęcone palmy postawione w czasie burzy w oknie miały zapewnić bezpieczeństwo.
● Bazie oderwane z palm mieszano z ziarnem przed siewem, aby zapewnić urodzaj.
● Połykanie bazi miało zabezpieczyć przed bólem gardła i przeziębieniami.
● Poświęcone pisanki zakopywano przed progiem domostw, aby zagradzały dostęp siłom nieczystym.
● W Poniedziałek Wielkanocny niektórzy gospodarze wychodzą z palmami w pole, by w ten sposób zapewnić urodzaj na cały rok.