Zaprosiłem Was dzisiaj tu po to, aby przekonać Was, że ,, Świat to nieplewiony ogród gdzie się panoszy zielsko ordynarnej ludzkiej podłości".
Drodzy Państwo ! Zgadzam się ze słowami Hamleta, ponieważ nasz świat jest przepełniony okrucieństwem i złem. Ludzie wobec siebie nie potrafią okazać miłości ani szacunku względem drugiego człowieka. Zamiast cieszyć się szczęściem sąsiada, to z zazdrości przejawiają oni wobec niego niechęć i życzą mu jak najgorzej. Takie zachowanie swiadczy o ludzkiej podłości. Czy nienawiścią zbudujemy podwaliny nowego świata ? Czy tak trudno okazać nam życzliwość drugiemu człowiekowi ? Czy czujemy się dobrze wyrządzając komuś krzywdę ?
Szanowni Państwo ! Na każdym niemal kroku natykamy się na ludzi, którzy nie potrafią samodzielnie poradzic sobie w życiu. To bezdomni są często narażeni na obelgi i kpiny ze strony inych ludzi. Atakujący bez wstydu wykorzystują bezbronność tych, którzy nie potrafią się bronić i nie mają przy sobie nikogo, kto mógłby ich wesprzeć. Nikczemni i podli ludzie atakują tylko słabszych. Ale czy atakowanie słabszych może być dla kogoś zródłem radości i satysfakcji ? Czy to, przynosi nam szczęście ?
Drodzy Państwo ! Wśród społeczeństwa są również ludzie upośledzeni umysłowo, którzy wymagają troski, poniewaz sami są nieporadni życiowo. Takie osoby, świat postrzegają z perspektywy małego dziecka, więc należy im pomóc. Jednak rzeczywistość jest zupełnie inna, ponieważ pod adresem takich ludzi, czesto padają złośliwe komentarze. Ludzie chorzy umysłowo są poniżani i wyśmiewani, a przeciez im też należy się szacunek. Podobnie traktowane są osoby niepełnosprawne. W tym przypadku również ludzie potrafią być wobec nich okrutni i źli. Nie tylko nie pomagają im na co dzień, ale wręcz przeszkadzają i utrudniają funkcjonowanie w społeczeństwie. Osoby niepełnosprawne chcą żyć jak normalni , zdrowi ludzie. Oczekują zyczliwosci, miłosci i zrozumienia. Czy tak trudno wyciagnąć nam pomocną dłoń ? Czy musimy mieć serce z kamienia ? Czy musimy byc nieczuli na krzywdę innych ludzi ?
Szanowni Państwo ! Na świecie "panoszy się zielsko ordynarnej ludzkiej podłości" a ludzie wobec siebie nie mają ani współczucia ani empatii. Każdy egoistycznie mysli o sobie , nie majac na względzie dobro drugiego człowieka.
Szanowni Państwo !
Zaprosiłem Was dzisiaj tu po to, aby przekonać Was, że ,, Świat to nieplewiony ogród gdzie się panoszy zielsko ordynarnej ludzkiej podłości".
Drodzy Państwo ! Zgadzam się ze słowami Hamleta, ponieważ nasz świat jest przepełniony okrucieństwem i złem. Ludzie wobec siebie nie potrafią okazać miłości ani szacunku względem drugiego człowieka. Zamiast cieszyć się szczęściem sąsiada, to z zazdrości przejawiają oni wobec niego niechęć i życzą mu jak najgorzej. Takie zachowanie swiadczy o ludzkiej podłości. Czy nienawiścią zbudujemy podwaliny nowego świata ? Czy tak trudno okazać nam życzliwość drugiemu człowiekowi ? Czy czujemy się dobrze wyrządzając komuś krzywdę ?
Szanowni Państwo ! Na każdym niemal kroku natykamy się na ludzi, którzy nie potrafią samodzielnie poradzic sobie w życiu. To bezdomni są często narażeni na obelgi i kpiny ze strony inych ludzi. Atakujący bez wstydu wykorzystują bezbronność tych, którzy nie potrafią się bronić i nie mają przy sobie nikogo, kto mógłby ich wesprzeć. Nikczemni i podli ludzie atakują tylko słabszych. Ale czy atakowanie słabszych może być dla kogoś zródłem radości i satysfakcji ? Czy to, przynosi nam szczęście ?
Drodzy Państwo ! Wśród społeczeństwa są również ludzie upośledzeni umysłowo, którzy wymagają troski, poniewaz sami są nieporadni życiowo. Takie osoby, świat postrzegają z perspektywy małego dziecka, więc należy im pomóc. Jednak rzeczywistość jest zupełnie inna, ponieważ pod adresem takich ludzi, czesto padają złośliwe komentarze. Ludzie chorzy umysłowo są poniżani i wyśmiewani, a przeciez im też należy się szacunek. Podobnie traktowane są osoby niepełnosprawne. W tym przypadku również ludzie potrafią być wobec nich okrutni i źli. Nie tylko nie pomagają im na co dzień, ale wręcz przeszkadzają i utrudniają funkcjonowanie w społeczeństwie. Osoby niepełnosprawne chcą żyć jak normalni , zdrowi ludzie. Oczekują zyczliwosci, miłosci i zrozumienia. Czy tak trudno wyciagnąć nam pomocną dłoń ? Czy musimy mieć serce z kamienia ? Czy musimy byc nieczuli na krzywdę innych ludzi ?
Szanowni Państwo ! Na świecie "panoszy się zielsko ordynarnej ludzkiej podłości" a ludzie wobec siebie nie mają ani współczucia ani empatii. Każdy egoistycznie mysli o sobie , nie majac na względzie dobro drugiego człowieka.