napisz opowidanie które będzie zaczynało się od nowej myśli i akapitu.
1.Dzwonek na przerwę
2.Wybiegnięcie uczniów z klasy
3.konflikt między chłopcami
4.bójka
5.Interwencja nauczycieli
6.Rozwiązanie konfliktu
7.Zawiadomienie rodziców
Proszę na dzisiajj :?? :(((. Damm najj :**** :**
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Dzień jak co dzień,z samego rana wstałam i poczułam się nie wyspana, zjdłam śniadanie, wykąpałam się i poszłam do szkoły.Oczywiście pech chciał, że spóźniłam się do szkoły i zanim weszłam już zadzwonił dzwonek na przerwę okazało się , że spóźniłam się na pierwszą lekcję.
Po przerwie zaczeła się lekcja polskiego, Pani sprawdzała referaty i zaległe prace domowe, lekcja jak codzień, z powodu nie wyspania , przysypiałam na lekcji.
Nadszedł koniec lekcji z klasy wszyscy wybiegli jednym wielkim chórem z przeciwległej klasy również wybiegli uczniowie klasy 4B, traf chciał , że mój dobry kolega Maciek i nieznajomy chłopak z młodszej klasy wpadli na siebie i zaczeli się kłócić, konflikt między nimi strasznie się narósł , aż tak że doszło do bójki. Po 3 minutach Pan z w-fu i Pani z matematyki ich rozdzielili , ich interewencja naprawdę była potrzebna, bo tak pozabijali by się o głupie przypadkowe zderzenie. Obaj chłopacy poszli do pedagoga szkolnego , na rozmowę z pedagogiem i dyrektorem szkoły, przeprosili się nawzajem , ponieważ oboje doszli do wniosku że to zwykły wypadek, dzięki pegagogowi ich konflikt został rozwiązany, ale niestety do szkoły musieli być wezwani ich rodzice, współczuję im naprawdę. Co do mnie , niestety tak źle się czułam , że poszłam do domu, położyłam się pod koc wypiłam ciepłą herbatę i zasnełam, okazało się,że złapała mnie grypa.
Mam nadzieje że pomogłam, pisałam to co przychodziło mi do głowy :)