Question

Napisz opowiadanie odtwórcze "Oskar i pani Róża"

Dam najjj..:***

Proszę na dzisiaj.

Tekst jest w podręcznika klasa szósta "Słowa na Start".

Answer 1

Pewnego dnia poszłam na spacer do lasu. chodziłam po lesie i w pewnym momencie zauważyłam siedzącego i płaczącego chłopca. Podeszłam do niego i spytałam się czy mogę mu jakoś pomóc. Powiedział, że nazywa się Oskar i jest chory na raka. Gdy usłyszałam te słowa serce mnie strasznie zabolało. Przecież on nie ma więcej niż 10 lat i jest chory na śmiertelną chorobę.
- oczywiście, że ci pomoge - odpowiedziałam ze łzami w oczach.
- dziekuje ale jak zamierzasz to zrobić?
- jeszcze nie wiem ale razem sie pozastanawiamy.
Oskar uśmiechnął się i razem poszliśmy w strone mojego domu. po drodze wpadła mi myśl do głowy, ze w moim domu lepiej sie poznamy, on opowie mi coś o sobie i pewnie dowiem sie skąd pochodzi i gdzie mieszka. Myśląc tak przemknęła mi przez głowe moja ukochana książka Oskar i Pani róża. Przecież on jest w takiej samej sytuacji jak tamten bochater. Nawet był do niego troche podobny i przeciez miał tyle samo lat. Przerwałam tą ciesz
- gdzie mieszkasz?
- w szpitalu a rodzice odwiedzają mnie tylko w niedziele.
Boze on jest oskarem z tej ksiązki! pomyślałam szybo i odpowiedziałam
- znasz może książke ''Oskar i pani róża''?
- nie a ciekawa jest?
tak bardzo, choć usiądżmy na chwile to ci opowiem.
usiadliśmy i zaczęłam mu opowiadać. Po jakiś 30 minutach skończyłam.
- to bardzo piekna opowiesc prawda?- spytałam sie
- owszem
- wiesz co musze odebrac telefon, poczekaj na mnie.
- dobrze
Gdy wróciłam Oskara jednak nie było. Szukałam go po całym lesie ale nic przepadł. Cała zdyszana usiadłam i pomyślałam,ze to był dziwny dzień. Ten cgłopiec był dokładnie taki sam jak tamten z książki. Miał tyle samo lat i był chory na dokładnie tą samą chorobe. I był cały czas smutny.
Uwazam ze ten dzien był bardzo fascynujący i zarazem troche dziwny. Ale jednocześnie miałam wrażenie ze spotkałam sie z tym wspaniałym Oskarem z mojej ulubionej książki.