Napisz opowiadanie w trzeciej osobie zaczynające się od słów : Była burzliwa i wietrzna noc. Tomek wracał do domu... Przed i po punkcie kulminacyjnym mają być 2 wydarzenia. Dam naj:)
WielkaNiewiadoma23
Była burzliwa i wietrzna noc. Tomek wracał do domu z dyskoteki w remizie. Miał do wyboru dwie drogi. Krótsza droga przez las, niestety zupełnie nieoświetlona, była mu dobrze znana, ponieważ chadzał nią już od dziecka. Sporo dłuższa droga wzdłuż szosy była dobrze widoczna, ponieważ zainwestowano ostatnio w lampy na krawędziach ulicy. Tomek postanowił jednak iść, jak sądził, dobrze znaną sobie leśną drogą... Trzask! Gdzieś w pobliżu uderzył piorun. Tomek wzdrygnął się, ale nie zrezygnował ze swoich planów. Jak najszybciej chciał się znaleźć w domu, był głodny i senny. Zaczął padać deszcz. Chłopak przyspieszył kroku. Wszedł do lasu. Szedł szybko, miarowym krokiem. Nagle coś zaszeleściło. Tomek prędko odwrócił się, ale nic zauważył w ciemnościach. Dotarł do małej polanki. Była ona bardzo dobrze mu znanym miejscem. Jako dziecko przychodził tu z dziadkiem, starym myśliwym, który opowiadał mu o polowaniach. Spojrzał na polanę z sentymentem. Nie było mu jednak dane długo wspominać dziadka, bo kolejny błysk na niebie wyrwał go z rozważań. Tomek stanął zamurowany, bo oto przed jego oczami, na pustej, jak dotąd sądził polanie, ukazał się piękny, wielki dom. "Czy to możliwe, żebym go nigdy wcześniej nie widział?" pomyślał Tomek. Momentalnie chłopak wyzbył się uczucia senności i postanowił sprawdzić bliżej to niezwykłe zjawisko. Podchodził już do posiadłości, gdy poczuł dotyk na swoim ramieniu. Przerażony odwrócił się i zobaczył swojego zmarłego dziadka. Starzec był blady, ale uśmiechał się. Nic nie mówił, lecz bladł coraz bardziej, aż w końcu zniknął. W tym samym momencie, blisko Tomka, piorun przewrócił ogromne drzewo. Nawet dla najbardziej odważnego chłopaka było to za dużo. Tomek zaczął biec w kierunku domu, nie zatrzymując się nawet na chwilę. W końcu osiągnął upragniony cel, na zewnątrz już świtało. Otworzył drzwi i zauważył jakąś starą gazetę na szafce. Przeczytał nagłówek i poczuł, że jego nogi miękną... Nagłówek głosił "śmierć myśliwego w czasie burzy: drzewo przewróciło się na jego dom na leśnej polanie"...
Wydarzenia przed punktem kulminacyjnym: * Trzask pioruna * Szeleszczenie w lesie
Punkt kulminacyjny: zobaczenie gospodarstwa i ducha dziadka
Wydarzenia po punkcie kulminacyjnym: * Przewrócenie się drzewa * Ucieczka i powrót do domu
Trzask! Gdzieś w pobliżu uderzył piorun. Tomek wzdrygnął się, ale nie zrezygnował ze swoich planów. Jak najszybciej chciał się znaleźć w domu, był głodny i senny. Zaczął padać deszcz. Chłopak przyspieszył kroku. Wszedł do lasu. Szedł szybko, miarowym krokiem. Nagle coś zaszeleściło. Tomek prędko odwrócił się, ale nic zauważył w ciemnościach.
Dotarł do małej polanki. Była ona bardzo dobrze mu znanym miejscem. Jako dziecko przychodził tu z dziadkiem, starym myśliwym, który opowiadał mu o polowaniach. Spojrzał na polanę z sentymentem. Nie było mu jednak dane długo wspominać dziadka, bo kolejny błysk na niebie wyrwał go z rozważań.
Tomek stanął zamurowany, bo oto przed jego oczami, na pustej, jak dotąd sądził polanie, ukazał się piękny, wielki dom. "Czy to możliwe, żebym go nigdy wcześniej nie widział?" pomyślał Tomek. Momentalnie chłopak wyzbył się uczucia senności i postanowił sprawdzić bliżej to niezwykłe zjawisko. Podchodził już do posiadłości, gdy poczuł dotyk na swoim ramieniu. Przerażony odwrócił się i zobaczył swojego zmarłego dziadka. Starzec był blady, ale uśmiechał się. Nic nie mówił, lecz bladł coraz bardziej, aż w końcu zniknął. W tym samym momencie, blisko Tomka, piorun przewrócił ogromne drzewo. Nawet dla najbardziej odważnego chłopaka było to za dużo. Tomek zaczął biec w kierunku domu, nie zatrzymując się nawet na chwilę. W końcu osiągnął upragniony cel, na zewnątrz już świtało. Otworzył drzwi i zauważył jakąś starą gazetę na szafce. Przeczytał nagłówek i poczuł, że jego nogi miękną...
Nagłówek głosił "śmierć myśliwego w czasie burzy: drzewo przewróciło się na jego dom na leśnej polanie"...
Wydarzenia przed punktem kulminacyjnym:
* Trzask pioruna
* Szeleszczenie w lesie
Punkt kulminacyjny: zobaczenie gospodarstwa i ducha dziadka
Wydarzenia po punkcie kulminacyjnym:
* Przewrócenie się drzewa
* Ucieczka i powrót do domu