Przez ostatnie lata, wiele się zmieniło. Nastąpił wielki rozwój cywilizacyjny w obrębie technologicznym. Przybyło ludzi i więcej terenu zostało zagospodarowanego pod urbanizacje. Zniknęły zielone płuca na mapach świata. Jest ich stanowczo mniej niż nie gdyś. Miasta są ogromne, te już wielkie lata temu, jeszcze bardziej się rozbudowały zajmując kolejne tereny - szczegolnie rolnicze w wyniku których dom straciło wiele zwierząt leśnych i owadów żyjących na łąkach. Świat się zmieniał stopniowo, pochłoniając coraz więcej i więcej. A zaczynało się tak nie winnie ginęły drzewa, łąki, pastwiska. Nawet wysuszano bagna aby powstawały w tym miejscu kolejne blokowiska zajmujące setki metrów. Rozwój osadnictwa domowego powodował powstawanie budynków handlowych w tych miejscach. W innych mniej atrakcyjnych regionach świata powstawały fabryki obsługiwane przez cyborgi. W wielkich miastach i prowincyjnych miasteczkach porządku pilnowały cyborgi porządkowe. To były sporych rozmiarów roboty zwane także śmieciarkami. Chodziły i pożerały śmieci , odpady które były przetwarzane i zamieniane na nie groźne związki chemiczne wydalne w atmosfere. Po ulicach miast jeździły samo prowadzące się pojazdy a ludzie w tym czasie zajmowali się innymi czynnościami. Ci bogatsi dla spamu mogli sobie pozwolić na przelecenie się latającymi autami. Wielkie zmiany nastąpiły również w szkolnictwie, wszyscy w każdym kraju uczyli się języka Angielskiego. Był on urzędowym językiem na miarę całego świata. W szkolach nauczali roboty dzieci. Każde dziecko miało własnego nauczyciela który indywidualnie z nim pracował, nie denerował się i nie nudziło mu się monotonne powtarzanie tych samych zasad. Zmieniło się także rolnictwo, jego dawne przejawy jak rolnik jeździł traktorem po polu jest już przenikającą modą, teraz prym wiodą genetycznie modyfikowane i hodowlane owooce i warzywa. Ogołnie życie ludzi się polepszyło, kosztem większego uwłasnowolnienia się od maszyn. Nikt teraz nie myśli od dawnych czasach gdzie nawet najprostrze czynności były wykonwywane manualnie teraz wszystko robi się samo a każdy ma prywatnego służącego ( robota ) który usługuje swojemu Panu / Pani całodobowo. Tak zmienił się świat w ciagu ostatnich 100 lat !
Przez ostatnie lata, wiele się zmieniło. Nastąpił wielki rozwój cywilizacyjny w obrębie technologicznym. Przybyło ludzi i więcej terenu zostało zagospodarowanego pod urbanizacje. Zniknęły zielone płuca na mapach świata. Jest ich stanowczo mniej niż nie gdyś. Miasta są ogromne, te już wielkie lata temu, jeszcze bardziej się rozbudowały zajmując kolejne tereny - szczegolnie rolnicze w wyniku których dom straciło wiele zwierząt leśnych i owadów żyjących na łąkach. Świat się zmieniał stopniowo, pochłoniając coraz więcej i więcej. A zaczynało się tak nie winnie ginęły drzewa, łąki, pastwiska. Nawet wysuszano bagna aby powstawały w tym miejscu kolejne blokowiska zajmujące setki metrów. Rozwój osadnictwa domowego powodował powstawanie budynków handlowych w tych miejscach. W innych mniej atrakcyjnych regionach świata powstawały fabryki obsługiwane przez cyborgi. W wielkich miastach i prowincyjnych miasteczkach porządku pilnowały cyborgi porządkowe. To były sporych rozmiarów roboty zwane także śmieciarkami. Chodziły i pożerały śmieci , odpady które były przetwarzane i zamieniane na nie groźne związki chemiczne wydalne w atmosfere. Po ulicach miast jeździły samo prowadzące się pojazdy a ludzie w tym czasie zajmowali się innymi czynnościami. Ci bogatsi dla spamu mogli sobie pozwolić na przelecenie się latającymi autami. Wielkie zmiany nastąpiły również w szkolnictwie, wszyscy w każdym kraju uczyli się języka Angielskiego. Był on urzędowym językiem na miarę całego świata. W szkolach nauczali roboty dzieci. Każde dziecko miało własnego nauczyciela który indywidualnie z nim pracował, nie denerował się i nie nudziło mu się monotonne powtarzanie tych samych zasad. Zmieniło się także rolnictwo, jego dawne przejawy jak rolnik jeździł traktorem po polu jest już przenikającą modą, teraz prym wiodą genetycznie modyfikowane i hodowlane owooce i warzywa. Ogołnie życie ludzi się polepszyło, kosztem większego uwłasnowolnienia się od maszyn. Nikt teraz nie myśli od dawnych czasach gdzie nawet najprostrze czynności były wykonwywane manualnie teraz wszystko robi się samo a każdy ma prywatnego służącego ( robota ) który usługuje swojemu Panu / Pani całodobowo. Tak zmienił się świat w ciagu ostatnich 100 lat !