drynia
Dawno,dawno temu, za siedmioma górami, za siedmima lasami była sobie Kraina Czekolady. W tej krainie wszystko było z czekolady. Domy, sklepy, góry - poprostu wszystko! Mieszkali tam mili, niewielcy ludzie, zwani Czekoladowcami. Całymi dniami zajadali się tonam,i czekolady i nigdy nie bolały ich brzuchy! Nauka w szkole trwa tam tylko godzinę. Na tej lekcji poznaje się, co to jest czekolada i jak się ją wytwarza - jednym słowem - wszystko o czekoladzie. Jeżeli zostawał im czas to nauczyciel rozdawał każdemu dziecku tabliczkę czekolady. To było zamiast ocen. Dzieci całymi dniami po lekcjach bawiły się na czekoladowej trawie, rzycając czekoladową piłką. Ta kraina wcale nie znała czasu. Tylko dzieciom ustalono porę wyjścia do szkoły. Kładli się spać bardzo późno w nocy i wstawali około południa. Dzieci szły do szkoły zaraz po przebudzeniu. Kraina Czekolady jest świetna tylko owa nigdzy nie istniała i nigdy pewnie istnieć nie będzie.
Mieszkali tam mili, niewielcy ludzie, zwani Czekoladowcami. Całymi dniami zajadali się tonam,i czekolady i nigdy nie bolały ich brzuchy!
Nauka w szkole trwa tam tylko godzinę. Na tej lekcji poznaje się, co to jest czekolada i jak się ją wytwarza - jednym słowem - wszystko o czekoladzie. Jeżeli zostawał im czas to nauczyciel rozdawał każdemu dziecku tabliczkę czekolady. To było zamiast ocen.
Dzieci całymi dniami po lekcjach bawiły się na czekoladowej trawie, rzycając czekoladową piłką.
Ta kraina wcale nie znała czasu. Tylko dzieciom ustalono porę wyjścia do szkoły. Kładli się spać bardzo późno w nocy i wstawali około południa. Dzieci szły do szkoły zaraz po przebudzeniu.
Kraina Czekolady jest świetna tylko owa nigdzy nie istniała i nigdy pewnie istnieć nie będzie.