Napisz opowiadanie o najlepszej przyjazni. Na kartkę A4. O dwóch dziewczynach o imieniu Sara i Barbara. Będę bardzo wdzięczna.., A i opowiadanie z dialogiem. i, żeby trochę było uczuć z chłopakiem... aby ktoras z dziewczyn spotkała chłopaka a jej przyjaciolka sie o tym dowie i sie pokloca a na koniec jakoś zaczarowanie się pogodzona a dziewczyna ktora ma chlopaka zerwie z nim dla swojej przyjaciółk :-((( NApiszcie prosze,, ok ???? CZEKAM
kik024
Na wakacjach poznałam dwie najlepsze przyjaciólki Sare i Barbare były one ze sobą bardzo zżyte. Dziewczyny miały 13 lat i mówiły sobie o wszystkim,kto się im podoba,spędzały ze soba wszystkie wolne chwile.Na wakacjach był taki przystojny chłopiec,który podobał się obu dziewczynkom,lecz one przysięgły sobie,że nic nie zakłóci ich przyjaźni,oraz ,że żadna nie będzie nic przed drugą ukrywała.Sara była bardzo piękną dziewczyną i wpadła w oko temu chłopakowi,a Basia miała nie co inną urodę i nie spodobała się Krystianowi ,tak miał ma imie ten chłopiec.Gdy dziewczyny wróciły do swojego miasta z kąd przyjechały okazało się ,że Krystian przeprowadził się do ich miasteczka i chodzi do tej samej szkoły co Sara i Basia.Basi nie spodobało sie to, ponieważ wiedziała ,że Sara się jemu podoba , a i on jej również.Wiedziała,że to zniszczy ich przyjaźń więc powedziała swojej przyjaciółce,że ten powiedział jej,że jesteś naiwna i myślisz,że on Cię lubi. -Sara.Basiu naprawde Cie tak powiedział? spytała Sara - Przykro mi to mówić ,ale tak! odpowiedziała Basia -Pójdę do niego i go oto zapytam!. Z płaczem powiedziała Sara -Nie,nie po co wyjdzie na to ,że Ci na nim zależy nie badź głupia.Basia próbowała się wykręcić. -Sądze ,że tak bedzie najlepiej jak on sam mi to powie.Sara podejżewała koleżanke o kłamstwo. -Jak chcesz twoja sprawa chcesz wyjśc na idiotke to idź. Odpowiedziała wugarnie Basia. Sara zastanawiała się chwilę czy iść czy może lepiej nie ,ale wkońcu poszła.Basia przestraszyła się tego wiedziała ,że zaraz skończy się jej przyjaźń.Sara podeszła do Krystiana i zapytała. -Cześć mam do Ciebie pytanie? -Hej słucham mów! -Bo Basia powiedziała mi,że mnie wcale nie lubisz i,że jestem naiwna!To prawda? -Nie nigdy bym tak o Tobie nie powiedział jesteś Piękną dziewczyną i bardzo Cię lubię. -Naprawde ja myślę to samo o Tobie. -Teraz ja mam do Ciebie pytanie? Czy nie poszłabyś ze mną w sobote do kina? -Jasne bardzo chętnie. -To o 16 pod kinem. -Dobrze to narazie . Sara bardzo się ucieszyła po rozmowie z Krystianem,ale gdy zobaczyła Basię,pomutniała. -Basiu dlaczego to zrobiłaś? -Bo nie chciałam,aby coś było ważniejsze od naszej przyjaźni. -No to teraz to jest ważniejsze od nasze przyjaźni to koniec cześć. -Ale Sara poczekaj ja nie chciałam przepraszam!!! -To juz nie ma znaczenia żegnaj!!! Basia popłakała się ,a że był to już koniec lekcji pobiegła szybko do domu. Mama Sary zdziwiła się ogromnie czuła ,że coś jest nie wporzątku Sara zawsze wracała do domu z Basia a teraz odprowadził ją do domu jakiś chłopiec.Postanowiła nie mieszać się w ich sprawy. W sobotę ,gdy Kasia wyszła z domu zdziwiła się,poneważ przed jej domem stała Basia. -Co chcesz? spytała niegżecznie Sara! -Chiałam Cię przeprosić i powiedzieć ,żebys szybko poszła ze mną ! -Nigdzie z Tobą nie pójde kłamczucho!odpowiedziała obużona Sara -Ale to jest bardzo ważne prosze chodź!i pociągnęła dziewczyna za ręke. Basia zaprowadziła Sarę pod kino gdzie miała się spotkać o 16 z Krystianem ,ale była dobiero 14.00.Sara nie mogla uwieżyć w to co zobaczyła przed kinem stała Krystian i przytulał Kasie z jej klasy.Dziewczyna podbiegła do niego i powiedziała ,że jest fałszywy i dwulicowy. Zapłakana przeprosiła Basię za to ,że jej nie uwierzyła dziewczyny do tej pory są najlepszymi przyjaciółkami.
Dziewczyny miały 13 lat i mówiły sobie o wszystkim,kto się im podoba,spędzały ze soba wszystkie wolne chwile.Na wakacjach był taki przystojny chłopiec,który podobał się obu dziewczynkom,lecz one przysięgły sobie,że nic nie zakłóci ich przyjaźni,oraz ,że żadna nie będzie nic przed drugą ukrywała.Sara była bardzo piękną dziewczyną i wpadła w oko temu chłopakowi,a Basia miała nie co inną urodę i nie spodobała się Krystianowi ,tak miał ma imie ten chłopiec.Gdy dziewczyny wróciły do swojego miasta z kąd przyjechały okazało się ,że Krystian przeprowadził się do ich miasteczka i chodzi do tej samej szkoły co Sara i Basia.Basi nie spodobało sie to, ponieważ wiedziała ,że Sara się jemu podoba , a i on jej również.Wiedziała,że to zniszczy ich przyjaźń więc powedziała swojej przyjaciółce,że ten powiedział jej,że jesteś naiwna i myślisz,że on Cię lubi.
-Sara.Basiu naprawde Cie tak powiedział? spytała Sara
- Przykro mi to mówić ,ale tak! odpowiedziała Basia
-Pójdę do niego i go oto zapytam!. Z płaczem powiedziała Sara
-Nie,nie po co wyjdzie na to ,że Ci na nim zależy nie badź głupia.Basia próbowała się wykręcić.
-Sądze ,że tak bedzie najlepiej jak on sam mi to powie.Sara podejżewała koleżanke o kłamstwo.
-Jak chcesz twoja sprawa chcesz wyjśc na idiotke to idź. Odpowiedziała wugarnie Basia.
Sara zastanawiała się chwilę czy iść czy może lepiej nie ,ale wkońcu poszła.Basia przestraszyła się tego wiedziała ,że zaraz skończy się jej przyjaźń.Sara podeszła do Krystiana i zapytała.
-Cześć mam do Ciebie pytanie?
-Hej słucham mów!
-Bo Basia powiedziała mi,że mnie wcale nie lubisz i,że jestem naiwna!To prawda?
-Nie nigdy bym tak o Tobie nie powiedział jesteś Piękną dziewczyną i bardzo Cię lubię.
-Naprawde ja myślę to samo o Tobie.
-Teraz ja mam do Ciebie pytanie? Czy nie poszłabyś ze mną w sobote do kina?
-Jasne bardzo chętnie.
-To o 16 pod kinem.
-Dobrze to narazie .
Sara bardzo się ucieszyła po rozmowie z Krystianem,ale gdy zobaczyła Basię,pomutniała.
-Basiu dlaczego to zrobiłaś?
-Bo nie chciałam,aby coś było ważniejsze od naszej przyjaźni.
-No to teraz to jest ważniejsze od nasze przyjaźni to koniec cześć.
-Ale Sara poczekaj ja nie chciałam przepraszam!!!
-To juz nie ma znaczenia żegnaj!!!
Basia popłakała się ,a że był to już koniec lekcji pobiegła szybko do domu.
Mama Sary zdziwiła się ogromnie czuła ,że coś jest nie wporzątku Sara zawsze wracała do domu z Basia a teraz odprowadził ją do domu jakiś chłopiec.Postanowiła nie mieszać się w ich sprawy.
W sobotę ,gdy Kasia wyszła z domu zdziwiła się,poneważ przed jej domem stała Basia.
-Co chcesz? spytała niegżecznie Sara!
-Chiałam Cię przeprosić i powiedzieć ,żebys szybko poszła ze mną !
-Nigdzie z Tobą nie pójde kłamczucho!odpowiedziała obużona Sara
-Ale to jest bardzo ważne prosze chodź!i pociągnęła dziewczyna za ręke.
Basia zaprowadziła Sarę pod kino gdzie miała się spotkać o 16 z Krystianem ,ale była dobiero 14.00.Sara nie mogla uwieżyć w to co zobaczyła przed kinem stała Krystian i przytulał Kasie z jej klasy.Dziewczyna podbiegła do niego i powiedziała ,że jest fałszywy i dwulicowy.
Zapłakana przeprosiła Basię za to ,że jej nie uwierzyła dziewczyny do tej pory są najlepszymi przyjaciółkami.
-