Pewnego dnia ojciec wypuścił Ikara z izolatki, ponieważ nie mógł już wytrzymac tego, że on tam jest sam i nie wypuszczją go wogóle bo jest inny.
Ikar jak wyszedł na powietrze to bardzo się ucieszył, że ojciec go wypuścił bo zawsze Ikar marzył o wyjściu, a to się spełniło.Ojciec skonstrułował skrzydła dla siebie i syna, żeby mogli wyleciec z wyspy, żeby spowrotem nie uwięzili Ikara. Ojciec ostrzegał Ikara, żeby nie leciał za nisko bo spadnie na dół i żeby nie za wysoko. Ikar wyleciał z ojcem.Syn jak wyleciał to bardzo się ucieszył, że skrzydłą działają.Bardzo mu się to spodobało i umiał latac.Podleciał za nisko i spadł.Zabił się na miejscu, a ojciec wybudował mu grób. Ikar cieszył się bardzo wolnością bo pierwszy raz latał. Chciał pochwalic się ojcu i to go zubiło.
Pewnego dnia ojciec wypuścił Ikara z izolatki, ponieważ nie mógł już wytrzymac tego, że on tam jest sam i nie wypuszczją go wogóle bo jest inny.
Ikar jak wyszedł na powietrze to bardzo się ucieszył, że ojciec go wypuścił bo zawsze Ikar marzył o wyjściu, a to się spełniło.Ojciec skonstrułował skrzydła dla siebie i syna, żeby mogli wyleciec z wyspy, żeby spowrotem nie uwięzili Ikara. Ojciec ostrzegał Ikara, żeby nie leciał za nisko bo spadnie na dół i żeby nie za wysoko. Ikar wyleciał z ojcem.Syn jak wyleciał to bardzo się ucieszył, że skrzydłą działają.Bardzo mu się to spodobało i umiał latac.Podleciał za nisko i spadł.Zabił się na miejscu, a ojciec wybudował mu grób. Ikar cieszył się bardzo wolnością bo pierwszy raz latał. Chciał pochwalic się ojcu i to go zubiło.
Ikar spadł bo nie umiał się opanował.