napisz opowiadanie na temat tego jaki żart zrobiłeś na prima aprilis()może być zmyślone).\
pliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiis!!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
W dniu pierwszego kwietnia zrobiłem kawał mojej koleżance. Polegał on na nim, że na krzesło dałem klej, a ona gdy siadła nie mogła się ruszyć, ponieważ była do niego przyklejona, na szczęście był to słaby klej i po chwili się uwolniła. Następnego dnia poszłem do niej wcześnie rano, gdy jeszcze spała, oczywiście za pozwoleniem rodziców jej i moich i oblałem ją dużą ilością wody, obudziła się. Przestraszona zakrzyczała, a ja ją uspokoiłem. Następnie zaczęła się bitwa. Ja miałem przygotowane balony z wodą, a ona wiaderka z wodą. Bitwa była zorganizowana na polu. Po południu oboje byliśmy cali mokrzy, ale przecież był już smigus- dyngus.
MYŚLĘ, ŻE POMOGŁAM I LICZE NA NAJ!!!!
na prima aprilis przyjechała do mnie rodzina przyjechały też małe dzieci w moim wieku więc postanowiłam że urządzimy jakieś zabawy kiedy wymyśliśmy tor przeszkód nikt nie wiedział ż e jest tam ukryta niespodzianka więc kiedy biegła asia moja siostra cioteczna i nadepneła na szlałch z wodą ,a nikt nawet nie pomysłał że mogła być odkręcona woda i kiedy aia nadepneła na szlałch automatycznie podniósł się i oblał całoą rodzinę przy stole i asie i mnie i wszyscy się śmiali ,a na wieczór kiedynadszedłwieczór świetnie się bawiliśmy