Pieniądze ułatwiają życie, więc nie można powiedzieć, że są w naszym życiu zbędne. Są bardzo potrzebne! A przekonali się o tym ludzi, którym pieniędzy brakuje... Świat bez pieniędzy znamy tylko z początkowych rozdziałów podręczników historii. Pierwsze pieniądze stworzono po to, by ułatwić wymianę towaru za towar. Od chwili ich pojawienia się, pieniądz zaczął wpływać na życie człowieka. Z biegiem lata, jego rola rosła, od niedanwa nie można już bez nich żyć. Za pieniądze możemy mieć różne dobra materialne i luksusy. Jednak czy dają one szczęście? Wielu znanych ludzi, którzy mieli nieogarniczoną ilość pieniędzy, chorowali na śmiertelne choroby i nie mogli walczyć za te swoje miliony które milei. Niestety, za pieniądze nie sa się kupić zdrowia, miłości, przyjaźni oraz szczęścia swoich bliskich.
Pieniądze toważna wartość w życiu każdego człowieka. Człowiek, który ich nie posiada tak jakby nie istnieje. Ale czy pieniądze mogą mimo wszystko uszczęśliwić człowieka? Czy tylko one nam wystarczą? Myślę, że nie i można się o tym przekonać na podstawie książki pt. "Skąpiec" Moliera.
Warto przypomnieć ze lektura ta opowiada o chciwym, zgorzkniałym starcu, dla którego pieniądze były jak świętość. Cuż z tego, że je posiadał i miał ich dość sporo, skoro i tak niszczyło go samo ciągłe chronienie ich i obawa przed kradzieżą. Wiadome jest, że kiedy człowiek posiada coś cennego, nie chce się tym dzielić z innymi. Ale wtedy sam pogarsza swoja sytuację i zdrowie. Harpagon poświęcał całą swoja uwagę swojej szkatułce. To przyprawiło go niemal o utratę zmysów. Takie właśnie są skutki ciągłego, niemal szaleńczego pomnażania pieniędzy.
Harpagon nigdy nie był tak na prawdę szczęśliwy. Wmawiał sobie, że uszczęśliwić go mogą jedynie pieniądze. Jednak to okazało się nie prawdą. Ucierpiały jedynie jego zdrowie i relacje z rodziną. Nic nie osiągnął. O swojej szkatułce mówił w wariacki sposób, tak jakby była to jego ukochana kobieta. Powoli staje się odilozowanym od świata szaleńcem. Przez takie zachowanie w człowieku rodzi się w wrogośc i egozim. Jest wtedy gotów do każdej podłej rzeczy, jeśli przyniesie ona upragniony zysk.
Harpagon był mimo wszystko ojcem Kleanta i Elizy. Czy był on dobrym i przykładnym tatą ? Fakty mówią same za siebie, że tak nie było . Tak na prawdę ta rola go nie obchodziła. Nie interesował się losem dzieci i chciał szybko pozbyć się ich z domu, nie uszczuplając swojego majątku. Jego "miłość" do nich była jak transakcja handlowa. W jego relacjach z nimi nie było uczucia i bliskości.
Warto wspomnieć o innnej, rządnej bogactwa postaci jaką jest Król Midas. Bohater ten otrzymał dar, który z początku każdego by uszczęśliwił. Wszystko czego dotknął zamieniało się w złoto. Jednak okazało sie to jego przekleństwem. Gdy chciał się pożywić, jedzenie zamieniało się w złoto, gdy chciał się napoić, woda zamieniała się złoto. Okazało się, że to bogactwo go zgubiło. Takie sa skutki, kiedy na pierwszym miejscu stawia się dobra materialne.
Myślę, że pieniądze to napewno nie wszystko. Jest bardzo wiele wartości, które stoja nad nimi. Szkoda tylko, że Harpagon i Midas ich nie dostrzegli. Są oni klasycznym przykładem na to, co robią one z człowiekiem. Są oczywiście ważne, ale jako środek płatniczy. Nie jako coś, co można kochać nade wszystko. Wtedy człowiek niszczy sam siebie i wszystko co kiedykolwiek było dla niego ważne.
Pieniądze ułatwiają życie, więc nie można powiedzieć, że są w naszym życiu zbędne. Są bardzo potrzebne! A przekonali się o tym ludzi, którym pieniędzy brakuje... Świat bez pieniędzy znamy tylko z początkowych rozdziałów podręczników historii. Pierwsze pieniądze stworzono po to, by ułatwić wymianę towaru za towar. Od chwili ich pojawienia się, pieniądz zaczął wpływać na życie człowieka. Z biegiem lata, jego rola rosła, od niedanwa nie można już bez nich żyć. Za pieniądze możemy mieć różne dobra materialne i luksusy. Jednak czy dają one szczęście? Wielu znanych ludzi, którzy mieli nieogarniczoną ilość pieniędzy, chorowali na śmiertelne choroby i nie mogli walczyć za te swoje miliony które milei. Niestety, za pieniądze nie sa się kupić zdrowia, miłości, przyjaźni oraz szczęścia swoich bliskich.
Pozdrawiam :) i mam nadzieję, że pomogłam.
liczę na naj !
Pieniądze toważna wartość w życiu każdego człowieka. Człowiek, który ich nie posiada tak jakby nie istnieje. Ale czy pieniądze mogą mimo wszystko uszczęśliwić człowieka? Czy tylko one nam wystarczą? Myślę, że nie i można się o tym przekonać na podstawie książki pt. "Skąpiec" Moliera.
Warto przypomnieć ze lektura ta opowiada o chciwym, zgorzkniałym starcu, dla którego pieniądze były jak świętość. Cuż z tego, że je posiadał i miał ich dość sporo, skoro i tak niszczyło go samo ciągłe chronienie ich i obawa przed kradzieżą. Wiadome jest, że kiedy człowiek posiada coś cennego, nie chce się tym dzielić z innymi. Ale wtedy sam pogarsza swoja sytuację i zdrowie. Harpagon poświęcał całą swoja uwagę swojej szkatułce. To przyprawiło go niemal o utratę zmysów. Takie właśnie są skutki ciągłego, niemal szaleńczego pomnażania pieniędzy.
Harpagon nigdy nie był tak na prawdę szczęśliwy. Wmawiał sobie, że uszczęśliwić go mogą jedynie pieniądze. Jednak to okazało się nie prawdą. Ucierpiały jedynie jego zdrowie i relacje z rodziną. Nic nie osiągnął. O swojej szkatułce mówił w wariacki sposób, tak jakby była to jego ukochana kobieta. Powoli staje się odilozowanym od świata szaleńcem. Przez takie zachowanie w człowieku rodzi się w wrogośc i egozim. Jest wtedy gotów do każdej podłej rzeczy, jeśli przyniesie ona upragniony zysk.
Harpagon był mimo wszystko ojcem Kleanta i Elizy. Czy był on dobrym i przykładnym tatą ? Fakty mówią same za siebie, że tak nie było . Tak na prawdę ta rola go nie obchodziła. Nie interesował się losem dzieci i chciał szybko pozbyć się ich z domu, nie uszczuplając swojego majątku. Jego "miłość" do nich była jak transakcja handlowa. W jego relacjach z nimi nie było uczucia i bliskości.
Warto wspomnieć o innnej, rządnej bogactwa postaci jaką jest Król Midas. Bohater ten otrzymał dar, który z początku każdego by uszczęśliwił. Wszystko czego dotknął zamieniało się w złoto. Jednak okazało sie to jego przekleństwem. Gdy chciał się pożywić, jedzenie zamieniało się w złoto, gdy chciał się napoić, woda zamieniała się złoto. Okazało się, że to bogactwo go zgubiło. Takie sa skutki, kiedy na pierwszym miejscu stawia się dobra materialne.
Myślę, że pieniądze to napewno nie wszystko. Jest bardzo wiele wartości, które stoja nad nimi. Szkoda tylko, że Harpagon i Midas ich nie dostrzegli. Są oni klasycznym przykładem na to, co robią one z człowiekiem. Są oczywiście ważne, ale jako środek płatniczy. Nie jako coś, co można kochać nade wszystko. Wtedy człowiek niszczy sam siebie i wszystko co kiedykolwiek było dla niego ważne.