Dzisiaj w szkole na przerwie zdarzyło się coś bardzo głupiego . Szłam z koleżanką korytarzem szkolnym , a tu nagle przyszedło do nas jakiś dwóch obcych facetów i zaczęli się do nas przystawiać . Szybko od nich odeszłyśmy i powiedziałyśmy to Dyrektorowi , jednak on nic na to nie poradził. Następnego dnia znowu spotkaliśmy ich na korytarzu , ale tym razem już do nas nie dochodzili .
W zeszłym tygodniu w Publicznym Gimnazjum nr 2 im Marii Konopnickiej odbyło się uroczyste rozpoczęcie roku szkolego.
Pojawili się wszyscy uczniowie w eleganckich, galowych strojach.
Po niektórych widać było jak bardzo wyczekiwali tego dnia, inni z kolei nie byli zadowoleni z końca wakacji.
Apel trwał około czterdziestu minut. Piękna, zachęcająca do nauki przmowa dyrektora i przydzielenie wychowawców poszczególnym klasom.
Widać było zdenerwowanie i stres na większości twarzy, jednak zarówno uczniowie jak i nauczyciele wyszli z auli z uśmiechem na twarzy.
Dzisiaj w szkole na przerwie zdarzyło się coś bardzo głupiego . Szłam z koleżanką korytarzem szkolnym , a tu nagle przyszedło do nas jakiś dwóch obcych facetów i zaczęli się do nas przystawiać . Szybko od nich odeszłyśmy i powiedziałyśmy to Dyrektorowi , jednak on nic na to nie poradził. Następnego dnia znowu spotkaliśmy ich na korytarzu , ale tym razem już do nas nie dochodzili .